Wpadam dzisiaj po raz drugi, tym razem z bardzo obszerną teorią (źródło - klik), która ostatnio obiegła internet. Moim zdaniem jest naprawdę GENIALNA! Dlatego nie mogę pozostawić Wam wyboru - musicie rozwinąć! MUSICIE! :)
Najpierw obejrzyjcie teaser finału:
Wszystko zaczęło się od tego zdjęcia.
Nie, ten facet nie jest Uber A.
W ten sposób przypadkowo natknęłam się na odpowiedź, której nawet nie szukałam.
Podejrzewałam, że ten mundur pochodzi z okresu pierwszej wojny światowej, więc zrobiłam mały przegląd, okazało się, że właśnie tak jest. Pierwsza wojna światowa była głównie wojną przeciwko Niemcom. To dało mi do myślenia. Wiecie, uber to niemieckie słowo.
W teaserze finału "A" “Willkommen.” To po niemiecku.
Marlene uwielbia nazywać A “Uber A.” To po niemiecku.
Dwa niemieckie odniesienia do ‘A.’
Po co to wszystko? Chyba, że ma to jakieś znaczenie? Dlaczego uber A miałoby w ogóle mówić po niemiecku?
A więc podjęłam kolejny, logiczny krok. Zaczęłam sprawdzać pochodzenia nazwisk bohaterów, aby sprawdzić, czy któreś okaże się mieć niemieckie korzenie. Wyniki były szokujące:
Hastings: Angielskie, Szkockie
Montgomery: Angielskie, Szkockie
Marin: Francuskie, Włoskie
Fields: Angielskie
DiLaurentis: Włoskie
Mona Vanderwaal: Holenderskie
Ezra Fitz(gerald): Żydowskie
Toby Cavanaugh: Irlandzkie
Caleb Rivers: Francuskie
Paige McCullers: Szkockie, Irlandzkie
Jenna Marshall: Angielskie, Szkockie
Wren Kingston: Angielskie
Noel Kahn: Żydowskie
CeCe Drake: Angielskie
Maya St. Germain: Francuskie
Andrew Campbell: Szkockie
Sydney Driscoll: Irlandzkie
Lesli Stone: Angielskie
Bethany Young: Angielskie, Irlandzkie, Szkockie
Gabriel Holbrook: Angielskie
Tanner: Angielskie, Holenderskie
Jonny Raymond: Normandzkie, Francuskie
Lucas Gottesman: Niemieckie
Tylko jedno pasujące nazwisko. JEDNO.
To nie wszystko. Wg wikipedii: "Gottesman to bardzo rzadko spotykane nazwisko pochodzenia europejskiego. Gottesman ma pochodzenie niemieckie i oznacza "Człowiek Boga".
"Człowiek Boga" Dosłownie.
Opadła mi szczęka.
Niedawno napisałam, jak "A" lubi bawić się w Boga. Teraz te wszystkie biblijne nawiązania zaczynają mieć sens.
Nazwisko Gottesman zostało wybrane nie bez powodu.
Nazwa Uber A została wybrana nie bez powodu.
Może z jakiegoś powodu są Niemcami.
Pamiętam, że kiedyś, jeszcze przed 3x01, Marlene dodała tweeta mówiąceego, że ten odcinek to "powrót Uber A". Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, co to oznacza, ale teraz to zaczyna mieć jakiś sens.
Jak w zegarku - Lucas Gottesman powraca w 3x01.
W toalecie Aria widzi stopy kogoś w czarnych conversach, co zapowiada powrót A.
Uber A.
Nazwa Uber A została wybrana nie bez powodu.
Może z jakiegoś powodu są Niemcami.
Pamiętam, że kiedyś, jeszcze przed 3x01, Marlene dodała tweeta mówiąceego, że ten odcinek to "powrót Uber A". Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, co to oznacza, ale teraz to zaczyna mieć jakiś sens.
Jak w zegarku - Lucas Gottesman powraca w 3x01.
W toalecie Aria widzi stopy kogoś w czarnych conversach, co zapowiada powrót A.
Uber A.
Który dziwnym trafem ma ten sam, "kaczy chód", co Lucas.
Ale co okazuje się punktem kulminacyjnym tego odcinka? Fotografie. Mnóstwo fotografii. Wiemy o tym, że Lucas jest fotografem, który woli tradycyjne zdjęcia od cyfrowych.
Wszystko się łączy.
Marlene powiedziała nam, że Uber A ukradło grę Monie, podczas jej pobytu w Radley. Lucas był jednym z pierwszych pomagierów Mony, co można zobaczyć już w pierwszym Halloweenowym odcinku (2x13). Był jedną z osób w masce "babyface" i pod koniec nazwał Alison "suką". Prawdopodobnie to on napadł Ali, kiedy ta myślała, że był to Noel.
Lucas był w Armii Mony i robił z nią różne A-rzeczy w drugim sezonie, tuż przed jej pójściem do Radley.
Więc jeśli ktoś miał odebrać Monie grę, Lucas był na najlepszym miejscu, by tego dokonać.
Proste, prawda? Może nawet zbyt proste, żebyśmy się na tym skupili.
Lucas wydaje się być osobą rozwijającą się wolniej niż jego koledzy. Jest jakby zatrzymany w fazie dużego dziecka, jako nastolatek nadal bawi się modelami łódek, podczas gdy wszyscy wokół myślą o seksie.
To może tłumaczyć różne sceny A z często pokazywanymi dziecięcymi motywami: klaunami, cukierkami, świnkami skarbonkami, stodołami, końmi, zabawkami, "I am 8" (klocki z teasera odcinka finałowego).
Nazywa siebie kujonem i sam z siebie żartuje. Jest oczywiście całkieminteligentny, prawdopodobnie nawet bardziej, niż nam to pokazuje.
Zwykle jest wycofany i miły, ale wiemy, że zdarzają mu się napady złości i agresji, zwłaszcza wobec Alison. W pierwszym sezonie zniszczył miejsce upamiętniające ją i zawsze mawiał, że Alison zasłużyła na o wiele gorsze rzeczy niż te, które ją spotkały.
Jest najlepszym materiałem na zafundowanie Ali dobrej, staromodnej zemsty.
Alison: Nie dotykaj mnie.
Lucas: To był przypadek.
Alison: Tak powiedzieli lekarze twoim rodzicom w szpitalu?
Lucas: Co?
Alison: Słyszałam o tobie różne historie, Hermie.
Lucas: Mam na imię Lucas.
Alison: Dla mnie zawsze będziesz Hermie. Nadal masz oba?
Hanna: Oba co, Ali?
Alison: Sprzęty, Hanna. To pół chłopak i pół dziewczyna.
Nazywa siebie kujonem i sam z siebie żartuje. Jest oczywiście całkieminteligentny, prawdopodobnie nawet bardziej, niż nam to pokazuje.
Zwykle jest wycofany i miły, ale wiemy, że zdarzają mu się napady złości i agresji, zwłaszcza wobec Alison. W pierwszym sezonie zniszczył miejsce upamiętniające ją i zawsze mawiał, że Alison zasłużyła na o wiele gorsze rzeczy niż te, które ją spotkały.
Jest najlepszym materiałem na zafundowanie Ali dobrej, staromodnej zemsty.
Alison: Nie dotykaj mnie.
Lucas: To był przypadek.
Alison: Tak powiedzieli lekarze twoim rodzicom w szpitalu?
Lucas: Co?
Alison: Słyszałam o tobie różne historie, Hermie.
Lucas: Mam na imię Lucas.
Alison: Dla mnie zawsze będziesz Hermie. Nadal masz oba?
Hanna: Oba co, Ali?
Alison: Sprzęty, Hanna. To pół chłopak i pół dziewczyna.
Alison mówi na Lucasa "Hermie - Hermafrodyta". To może zniszczyć nastolatka, który i tak ma problemy w swoim środowisku. Ale czy ktoś kiedykolwiek zastanawiał się, czemu Alison wybrała dla niego takie przezwisko? Może jest w tym ziarno prawdy i dlatego tak bardzo bolało Lucasa.
Może Lucas, nadal będąc jak dziecko, lubił coś, co nie było typowo chłopięce. Może lubił bawić się lalkami. Albo przebierać za dziewczynę. To częsty motyw w thrillerach, używany, by zmylić publiczność, która sądzi, że zna płeć mordercy. Najlepszym tego przykładem jest "Psychoza".
Wiemy że A nosi blond perukę.
Dokładnie tak jak morderca Mony.
Kłamczuchy mówiły o A "ono". Tak samo nazywały Lucasa.
Czy Alison widziała Lucasa, robiącego coś "dziewczęcego"? Czy to dlatego nazywała go hermafrodytą?
Ale może jest tu głębszy motyw, niż po prostu przezywanie. Caleb wspomniał, że Lucas miał łóżko piętrowe. Skoro jest jedynakiem i nie ma też żadnych przyjaciół, to po co mu było takie łóżko?
Może kiedyś miał rodzeństwo? Jeśli tak, w takim razie co się z nim stało?
Dokładnie tak jak morderca Mony.
Kłamczuchy mówiły o A "ono". Tak samo nazywały Lucasa.
Czy Alison widziała Lucasa, robiącego coś "dziewczęcego"? Czy to dlatego nazywała go hermafrodytą?
Ale może jest tu głębszy motyw, niż po prostu przezywanie. Caleb wspomniał, że Lucas miał łóżko piętrowe. Skoro jest jedynakiem i nie ma też żadnych przyjaciół, to po co mu było takie łóżko?
Może kiedyś miał rodzeństwo? Jeśli tak, w takim razie co się z nim stało?
Jeśli miałabym wskazać moment, w którym Lucas postanowił zostać Uber A, myślę, że byłby to odcinek 2x15.
Lucas i Hanna płyną łódką, żeby przetransportować fajerwerki na imprezę urodzinową Caleba.
Lucas zachowuje się bardzo podejrzanie. Możliwe, że był w piwnicy w domku nad jeziorem już wcześniej, a miejsce to okazuje się być kryjówką A-Teamu.
Kilka razy dzwonił też na telefon zaufania. Proponuję dokładnie wsłuchać się w jego słowa, bo opowiada on tam o swojej roli w A-Teamie i tym, że zgubił A-komórkę. Jest zmuszany do robienia czegoś, czego nie chcę robić. Gryzie go sumienie. Ma dylemat moralny.
"Muszę z kimś porozmawiać. Jestem w złym miejscu i nie wiem co robić. Prawie mnie dziś złapano... miałem zrobić coś ważnego, próbowałem, ale schrzaniłem sprawę.... nie rozumiesz, to zginęło i nie odzyskam tego. Mogłem to tylko wyłączyć. Nigdy mi nie wybaczą. Zrobią z mojego życia piekło. Równie dobrze mógłbym nie żyć".
"Za głęboko w tym siedzę. Muszę coś zrobić, nie mam wyboru... Powinienem był wiedzieć lepiej. Tak mnie to wciągnęło, oni sprawili, że czułem się, jakbym wreszcie miał jakąś władzę".
Wypływa z Hanną na jezioro i widzimy, że zmaga się z jakąś wewnętrznym problemem, albo tak jak wcześniej zostało to nazwane - dylematem. Musi podjąć krytyczną decyzję i to szybko.
Z jednej strony, może nadal wykonywać rozkazy A-Teamu i skrzywdzić kogoś, na kim mu zależy.
Albo może powiedzieć Hannie wszystko o Monie i A, i tym samym stracić poczucie władzy, jakie dostarczył mu A-Team.
Nie może się zdecydować, cały się trzęsie i jest przerażający do tego stopnia, że Hanna wypycha go z łódki.
Lucas i Hanna płyną łódką, żeby przetransportować fajerwerki na imprezę urodzinową Caleba.
Lucas zachowuje się bardzo podejrzanie. Możliwe, że był w piwnicy w domku nad jeziorem już wcześniej, a miejsce to okazuje się być kryjówką A-Teamu.
Kilka razy dzwonił też na telefon zaufania. Proponuję dokładnie wsłuchać się w jego słowa, bo opowiada on tam o swojej roli w A-Teamie i tym, że zgubił A-komórkę. Jest zmuszany do robienia czegoś, czego nie chcę robić. Gryzie go sumienie. Ma dylemat moralny.
"Muszę z kimś porozmawiać. Jestem w złym miejscu i nie wiem co robić. Prawie mnie dziś złapano... miałem zrobić coś ważnego, próbowałem, ale schrzaniłem sprawę.... nie rozumiesz, to zginęło i nie odzyskam tego. Mogłem to tylko wyłączyć. Nigdy mi nie wybaczą. Zrobią z mojego życia piekło. Równie dobrze mógłbym nie żyć".
"Za głęboko w tym siedzę. Muszę coś zrobić, nie mam wyboru... Powinienem był wiedzieć lepiej. Tak mnie to wciągnęło, oni sprawili, że czułem się, jakbym wreszcie miał jakąś władzę".
Wypływa z Hanną na jezioro i widzimy, że zmaga się z jakąś wewnętrznym problemem, albo tak jak wcześniej zostało to nazwane - dylematem. Musi podjąć krytyczną decyzję i to szybko.
Z jednej strony, może nadal wykonywać rozkazy A-Teamu i skrzywdzić kogoś, na kim mu zależy.
Albo może powiedzieć Hannie wszystko o Monie i A, i tym samym stracić poczucie władzy, jakie dostarczył mu A-Team.
Nie może się zdecydować, cały się trzęsie i jest przerażający do tego stopnia, że Hanna wypycha go z łódki.
I moim zdaniem to właśnie ten moment - w lodowatej wodzie, właśnie wtedy Lucas zdaje sobie sprawę, że jest całkiem sam na świecie. Że nie ma odwrotu, bo nie ma dla kogo zawracać.
Hanna: Lucas był taki słodki.
Caleb: Hanna, "słodki" to ostatnie słowo, jakim facet chce być nazwany przez dziewczynę.
Hanna: Cóż, teraz jest kolorową żelką.
Caleb: Nadrabia stracony czas. Wiesz, teraz przechodzi etap niegrzecznego chłopca, który zostawił na ostatnią klasę.
Gdy Lucas powraca w trzecim sezonie, zachowuje się totalnie inaczej. Staje się... mroczny.
Caleb: Hanna się o ciebie martwi.
Lucas: Tak jak martwisz się o zwierzątko. Powiedz jej, żeby się nie przemęczała. Ma większe problemy.
Caleb: Wiem wszystko o tym, że Mona jest "A". Hanna mi powiedziała.
Lucas: To tylko wierzchołek góry lodowej. Pod powierzchnią jest jeszcze o wiele więcej...
Caleb: Stare dzieje.
Lucas: Raczej aktualne wydarzenia. Wiesz, z dzisiejszych nagłówków.
Caleb: O jakich nagłówkach mówisz?
Lucas: Lodowce się przewracają. Wiedziałeś o tym? Przekręcają się i wywalają wszystko spod spodu. Nie chcesz przy tym być.
Caleb: Hanna, "słodki" to ostatnie słowo, jakim facet chce być nazwany przez dziewczynę.
Hanna: Cóż, teraz jest kolorową żelką.
Caleb: Nadrabia stracony czas. Wiesz, teraz przechodzi etap niegrzecznego chłopca, który zostawił na ostatnią klasę.
Gdy Lucas powraca w trzecim sezonie, zachowuje się totalnie inaczej. Staje się... mroczny.
Caleb: Hanna się o ciebie martwi.
Lucas: Tak jak martwisz się o zwierzątko. Powiedz jej, żeby się nie przemęczała. Ma większe problemy.
Caleb: Wiem wszystko o tym, że Mona jest "A". Hanna mi powiedziała.
Lucas: To tylko wierzchołek góry lodowej. Pod powierzchnią jest jeszcze o wiele więcej...
Caleb: Stare dzieje.
Lucas: Raczej aktualne wydarzenia. Wiesz, z dzisiejszych nagłówków.
Caleb: O jakich nagłówkach mówisz?
Lucas: Lodowce się przewracają. Wiedziałeś o tym? Przekręcają się i wywalają wszystko spod spodu. Nie chcesz przy tym być.
Interesujące! Mocna i wyraźna sugestia, że to Lucas przejął grę od Mony.
W 4x13 pani Grunwald mówi do dziewczyn: "Jedna z was została dotknięta przez kogoś, kogo Alison boi się najbardziej".
Intrygujące...
Odcinek 2x10 nosi tytuł "Dotknięta przez A-nioła". Uznałam, że warto tam poszukać.
W tym odcinku Emily dostaje masaż od "A"! Prawdziwa masażystka wychodzi z pokoju, a zamiast niej przychodzi ktoś w czarnej bluzie z kapturem.
Wreszcie, w 4x01 Mona mówi Emily, że masaż wykonał Lucas.
Dosłownie DOTKNIĘTA PRZEZ A, przez tego, kogo Alison lęka się najbardziej!
W 4x13 pani Grunwald mówi do dziewczyn: "Jedna z was została dotknięta przez kogoś, kogo Alison boi się najbardziej".
Intrygujące...
Odcinek 2x10 nosi tytuł "Dotknięta przez A-nioła". Uznałam, że warto tam poszukać.
W tym odcinku Emily dostaje masaż od "A"! Prawdziwa masażystka wychodzi z pokoju, a zamiast niej przychodzi ktoś w czarnej bluzie z kapturem.
Wreszcie, w 4x01 Mona mówi Emily, że masaż wykonał Lucas.
Dosłownie DOTKNIĘTA PRZEZ A, przez tego, kogo Alison lęka się najbardziej!
Lucasa.
Nazwali cały odcinek względem właśnie tej sceny, więc oczywistą sprawą było, że jest dość istotna.
Pomyślcie.
Nie każdy w Czarnym Kapturze jest "A".
Myślę, że to nas zmyliło.
Gdy wyobrażamy sobie Uber A, myślimy o kimś w czarnej bluzie z kapturem, w czarnych rękawiczkach, kto siedzi przed kilkoma monitorami, szpiegując całe miasto, wysyłając wiadomości, hakując systemy komputerowe, włamując się do domów, okradając groby, i właściwie robiąc wszystko równocześnie.
Wszechobecny, niczym Bóg.
Ale nie o to chodzi.
Może Uber A to nie uber człowiek. Może to tylko dziwny nastolatek, siedzący w swoim pokoju.
Ale jest na tyle sprytny i zdeterminowany, że wymyślił plan nastawiający wrogów przeciwko sobie. Tak dobry, że nie musi wiele robić. Może usiąść i patrzeć, jak sami siebie niszczą dzięki swoim kłamstwom i manipulacjom, które sami towrzą.
Pytamy, kim jest A.
Może to oni wszyscy.
Nazwali cały odcinek względem właśnie tej sceny, więc oczywistą sprawą było, że jest dość istotna.
Pomyślcie.
Nie każdy w Czarnym Kapturze jest "A".
Myślę, że to nas zmyliło.
Gdy wyobrażamy sobie Uber A, myślimy o kimś w czarnej bluzie z kapturem, w czarnych rękawiczkach, kto siedzi przed kilkoma monitorami, szpiegując całe miasto, wysyłając wiadomości, hakując systemy komputerowe, włamując się do domów, okradając groby, i właściwie robiąc wszystko równocześnie.
Wszechobecny, niczym Bóg.
Ale nie o to chodzi.
Może Uber A to nie uber człowiek. Może to tylko dziwny nastolatek, siedzący w swoim pokoju.
Ale jest na tyle sprytny i zdeterminowany, że wymyślił plan nastawiający wrogów przeciwko sobie. Tak dobry, że nie musi wiele robić. Może usiąść i patrzeć, jak sami siebie niszczą dzięki swoim kłamstwom i manipulacjom, które sami towrzą.
Pytamy, kim jest A.
Może to oni wszyscy.
----------------------
Okej, troszke to trwało, wiem, że teoria jest długa, ale myślę, że warto było to przeczytać. Co uważacie? Też jesteście pod wrażeniem? Bo ja jak najbardziej! Teoria całkowicie mnie przekonała. Chylę czoła autorce. WOW WOW WOW. Pamiętacie - Marlene powiedziała, że kiedy poznamy tożsamość "A", będzie nam go szkoda... Cóż, Lucas jest typowym bohaterem, który budzi litość. Mi zawsze było go żal. Taki biedny, zagubiony... Marlene zapytała też co jest gorsze od śmierci. Pisaliście w komentarzach, że jest to zdrada. Lucas był dla Hanny jak brat. Taka zdrada może być okropnie bolesna. Komu teraz najbardziej się obrywa? Hannie... No nie wiem, naprawdę wszystkie wskazówki zaczynaja mi się układać w jedną wielką całość. Jestem pod wrażeniem. Czekam na Wasze uwagi i komentarze, mam nadzieję, że będziecie aktywni! To jest poważny temat do dyskusji. Widzimy się w komentarzach. Miłego piątkowego wieczoru <3
Lucas jest A!!! Wszystko sklada sie w spojna calosc :D
OdpowiedzUsuńMega teoria! :)
OdpowiedzUsuńOd zawsze Lukas wydawał mi się podejrzany.
OdpowiedzUsuńŚwietna teoria, jak nie najlepsza jaką czytałam.
OdpowiedzUsuńwow! genialna!! w życiu bym na to nie wpadła. a może chodzi o to, że lucas jest homoseksualistą co wg Ali w ogóle jest niemęskie? - paulina
OdpowiedzUsuńAle przecież Alison całowała się z Em wiele razy, więc myślę, że nie ma nic do homoseksualistów. ;)
Usuńale ile razy ją wyśmiewała? Alison całowała ją nie dlatego, że chciała albo Em jej się podobała, ale dlatego, że pocałunkiem próbowała ją do czegoś przekonać/namówić. ona nią tak manipulowała - paulina
UsuńPodobno ktoś jeszcze ma ujawnić sie jako homoseksualista co jeśli będzie to Lucas? Wtedy wszystko by sie zgadzało ��
UsuńGenialna,serio! i wydaje sie bardzo prawdopodobna :)
OdpowiedzUsuńten mundur pochodzi z kryjówki A?
OdpowiedzUsuńinni powiedzą ze Toby,Aria albo Ezra sa Big A
OdpowiedzUsuńhttp://prettylittleliarsbiga.tumblr.com/post/112803713930
OdpowiedzUsuńPopieram tym bardziej, że Marlene mówiła, że motywem A jest miłość! Wszyscy zakładali, że będzie to ktoś zakochany w Alison co mogło nas bardzo zmylić, a chodziło o miłość Lucasa do hanny!!
OdpowiedzUsuńWidzieliście snapa pll? To dowodzi że Toby jest A
OdpowiedzUsuńjakiego?:)
UsuńTego w ktorym keegan zdejmuje maski
UsuńRaczej nie pokazałbym nam, kto jest A przed odcinkiem...
UsuńGenialne i warto dodać, że Lucas w książce miał inne nazwisko niż w serialu. Gdyby nie miało to znaczenia to nie zmienialiby mu nazwiska!
OdpowiedzUsuńWrenowi też zmienili nazwisko i co?
UsuńWrenowi nie zmienili nazwiska
Usuńzmienili: http://pretty-little-liars.wikia.com/wiki/Wren_Kim_%28Book_Character%29
UsuńTo jest zdecydowanie najlepsza teoria jaką czytałam!
OdpowiedzUsuńI choć nie jestem pewna czy chcę aby to Lucas był "Uber A", to zdecydowanie mnie przekonała. Szacun dla autora!
Bardzo, bardzo ciekawa teoria :) Również chylę czoła dla autorki !
OdpowiedzUsuńAczkolwiek nie za mało było w tym wszystkim Lucasa ?
może właśnie o to chodzi? dzięki temu nie rzucał się w oczy, a ci którzy pojawiają się regularnie w pll są na okrągło o coś podejrzewani. dzięki temu nie możemy mu nic zarzucić - paulina
UsuńA to zdjęcie z maską nie miało przypadkiem związku z Ezra??
OdpowiedzUsuńMarlene mowila, ze A to ktos komu ufamy (pomijajac to ze nikomu) Lucas zawsze byl bardzo podejrzany...
OdpowiedzUsuńPoza tym M moze nazywac A Uber, poniewaz sama jest Niemka.
A Lucas moze byc tylko pomocnikiem. W odc 03x01 zly RC stoi nad grobem "Ali" a ktos w czarnej bluzie wykopuje dzialo - jakby Lucas byl Big A pewnie inaczej wygladalyby role.
Wszystkie watpliwosci Lucasa mogly tez pochodzic z tego, ze nowe A jest bardziej agresywne, co przedstawia juz w 1 swoim smsie "Mona bawila sie lalkami, ja bawie sie czesciami ciala"
dokładnie. teoria zresztą nie opiera się na faktach i dowodach a jedynie domysłach. cała wynikła z nazwiska Lucasa i nawiązaniu do Niemiec, które jak słusznie zauważyłaś może wynikać z faktu, że Marlene stamtąd pochodzi. Lucas jest zdziecinniały, bo w jednej scenie bawił się łódką zamiast biegać z jęzorem za dziewczynami? no dla mnie żadnen argument. trochę naciągane, nie chciałabym, żeby okazało się prawdą.
UsuńAni ja, zawiodłabym się gdyby się okazało, że to on jest A ;/
UsuńTo co mówił Lucas mogło być dwuznaczne, ale tak naprawdę praktycznie każda postać mówi coś co można interpretować na kilka sposobów.
Lucas jest słaby, mało wysportowany i niepewny siebie, no po prostu nie miał by jaj aby kilka lat prześladować dziewczyny, nawet już Monie nie chciał pomagać kiedy ta straciła swoją armie
Ta teoria jest GENIALNA!!! Oby okazała się prawdą, bo to wszystko łączy się w całość. Monę zabił ktoś komu ufała - a myślę, że Lucasowi ufała napewno - dlatego tak się przestraszyła! Ta teoria mnie przekonała, może właśnie to ona jest tą JEDYNĄ trafioną teorią, którą przeczytała Marlene? Kto wie?
OdpowiedzUsuńTeoria jaką czytała Marlene dotyczyła motywu A, a nie jego tożsamości. Poza tym jakby do domu Mony przyszedł Lucas przebrany w blond perukę raczej zaczęła by się śmiać, a była ewidentnie przerażona. Trzeba pomyśleć kogo bała. Znajomych i współpracowników od razu by się nie przeraziła, więc abo to była osoba której się bała albo taka której wcale nie znała. Jakby ktokolwiek z nas się nagle obrócił i zobaczył nieznajomą osobę z nożem w domu to chyba każdy by zaczął panikować.
Usuńto, co pisze Razjel + ta teoria powstała kilka dni temu, a Marlene znalazła tę jedną jedyną słuszną teorię już dawno.
UsuńTo przepraszam, musiałam coś pominąć :) Po prostu miałam nadzieję, że jesteśmy o krok od poznania tożsamości "A" lub chociaż zabójcy jednej z moich ulubionych postaci...
UsuńJestem przekonana, że to prawda! Wszystko wskakuje na swoje miejsce, nie ma niedopowiedzeń i zgrzytów jak w innych teoriach. Do tego Marlene dała nam wskazówkę-7 liter... to nie żadne Wren is A, tylko ITS A BOY. Czyli kolejny dowód na to, że teoria może być prawdziwa. Kolejna zgodność to miłość-Lukas został odtrącony przez Hankę i na pewno przez to cierpiał. I w sumie Lucasowi ufaliśmy, bo przecież był przyjacielem Hanki tak? Btw zauważyliście, że wszyscy przyjaciele Hanki kończą jako A?:)
OdpowiedzUsuńwszyscy? w sensie kto? nie zauważyłam, żeby jakoś specjalnie przyjaźniła się z Tobym.
Usuńdla wszystkich, którzy są święcie przekonani o słuszności tej teorii i znają angielski:
OdpowiedzUsuńhttp://pretty-little-liars-hints.tumblr.com/post/112932556698/tremoluxs-lucas-theory
no ładnie, jak byłam prawie przekonana do teorii. tak już nie jestem :) Dla mnie niestety już obalona :< Dzieki za linka! :D
UsuńNie zapomnijmy, że podobno osoba, która zabiła Mone to ktos kum ufał i może nie chodzi o to, że zaufała "A", tylko ufała Lucasowi. Kiedy dowiedział się, że Mona chce go zdradzić i pomóc dziewczynom (nawet Alison) to wkurzył sie i ją zabił, peruka to nie problem, może własnie lubił takke dziewczęce zagrania, może lubiał się przebierać za Alison, bo lubiał miec władzę taką jak ona kiedyś.
OdpowiedzUsuńDokładnie, może dążył do ideału, kto wie ;)
UsuńWowowowowow, Lucas od początku wzbudzał moje podejrzenia, teoria naprawdę przekonująca :) OKAZE SIĘ NIEBAWEM : )
OdpowiedzUsuńAle czemu DiLaurentis miałaby go chronić? Pamiętajmy, że widziała uderzenie Alison w głowę.
OdpowiedzUsuńPani Di. chronila siebie i Bethany bo wiedziala, ze beda glownymi podejrzanymi w sprawie """zabojstwa""" Ali.
Usuńdobre teoria !
OdpowiedzUsuńjednak ja od jakiegoś czasu ciągle mam w glowie słowa Keegana Allena kiedy powiedział że A to ktoś... oczywisty, że od początku to było wiadomo tylko nikt nie chciał w to uwierzyć... Lucas to raczej nie jest ktoś taki... ;)
Czyżby Aria, to A? Jest kilka dowodów... Trudno w to uwierzyć, a niektórzy ją podejrzewają
UsuńTa osoba która zabiła Mone mogla mieć nie tylko perułke mogla miec tez maske ja bym sie przestraszyla jak jakas osoba wchodi mi do pokoju w tych ich okropnych maskach
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie wiem co powiedzieć, powiem więc OH FUCK
OdpowiedzUsuńMożliwa teoria, tym bardziej że Keegan Allen w którymś z wywiadów napisał że A jest w serialu od samego początku. Lucas rzeczywiście pojawiał się już w pierwszych odcinkach. Tylko nie rozumiem jednego, przecież Mona uważała że nie wie kim jest A, dopiero w odcinku z jej zabójstwem zadzwoniła do dziewczyn, że już wie. Jak miała dobre kontakty z Lucasem to dlaczego miał by ją zabić? Chyba że jej śmierć to przykrywka, bo przecież Mike wyznał Arii że tak na prawdę to zaplanowała, może udawała tylko przerażenie gdy zobaczyła A? Mógł to być przebrany Lucas.Przecież nienawidziła Alison tak samo jak on, dlatego mogli ją chcieć wrobić.W najnowszym odcinku pojawia się również nowa piosenka, Hannah i Alison od razu skojarzyły ją z Moną. Dlatego według mnie to Mona i Lucas są A-team'em.
OdpowiedzUsuńNiesamowita teoria, jestem pod mega wrażeniem! Wszystko składa się w spójną całość,nie ma niedopowiedzeń :) Gratuluję autorce :) Chociaż muszę przyznać,że nie chciałabym by to Lucas był -A... I właśnie zastanawiają mnie słowa Keegana,że A jest już w pierwszym odcinku i jest bardzo łatwe do zferyfikowania... Zobaczymy jak to będzie :) Ale teoria zasługuje na pochwały! /Asia
OdpowiedzUsuń:DDD Od początku wszystkim mówiłam "On jest A! Może nawet Big A!" A wy odpowiadaliście "Nie, na pewno nie. Jest za dziecinny, zagubiony i za słodki!"
OdpowiedzUsuńAle teoria jednak nie musi być prawdą.
Ej, nie czytałam książki, mógł by mi ktoś powiedzieć czy jest w niej napisane kto jest A?
Świetna teoria. Jednak bardziej przekonały mnie teorie dotyczące Arii. Bardzo dużo dowodów jest na to, że Aria to A.
OdpowiedzUsuńA Holden też ma nazwisko pochodzenia niemieckiego :D
OdpowiedzUsuńRozmowa Ali i Hanny i nazwanie Lucasa Hermafrodytą przypomniały mi czym jest to zjawisko z medycznego punktu widzenia - człowiek rodzi się z narządami płciowymi zarówno mężczyzny jak i kobiety. Oczywiście możliwa, a nawet wymagana jest operacja, aby dostosować ciało pod względem genitaliów do reszty fizjonomii i psychiki. Z tekstów rzucanych przez Ali wynika, że gdzieś najpewniej podsłuchała rozmowę, może rodziców Lucasa. Być może chłopak taki się urodził, może mimo operacji (o ile ta w ogóle nastąpiła) miał trudności z zaakceptowaniem siebie. Alison jaka jest każdy widzi, dlatego przestałby mnie dziwić fakt, gdyby chłopak chciał się zemścić także za to.
OdpowiedzUsuńjest jeszcze jedna wskazówka:
OdpowiedzUsuńGottesman - człowiek Boga
Człowiek Boga = Anioł
Odcinek nazywa się "Dotknięta przez A-nioła"!
Podoba mi się ta teoria, nigdy nie lubiłam Lucasa.
OdpowiedzUsuńDodałabym jedną rzecz o teorii - dość niestosowna propozycja finansowania Hanny. Mało kto o tym mówił, a moim zdaniem to znamienne - jakby chciał ją kupić, dzięki temu mieć w posiadaniu. Wydaje sie naprawdę składne ��