Hejka ponownie! :)Serdecznie zapraszam Was do przeczytania teorii obciążającej Johnny'ego, którą podesłała mi jedna z czytelniczek na mojego aska, którą dopełniłam:)
Zacznijmy od samego początku, czyli pojawienia się chłopaka- pojawił się tak samo niespodziewanie i szybko jak zniknął. I to dlaczego zniknął? Z powodu jakiegoś obrazu? Myślę, że wszystko było zaplanowane!
Nie możemy zapomnieć, że Johnny to niewątpliwy geniusz! Chłopak jest szczególnie uzdolniony pod względem technicznym/mechanicznym co pokazał robiąc maszynę, która wyłapuje szepty. Więc teraz przypomnijmy sobie wiadomość od A na koniec świątecznego odcinka. Oczywiście mowa o napisie "Merry Christmas" a także fajerwerkach. Wiele osób uważa, że to przekracza możliwości każdego, ale co jeśli nie- no bo skoro mamy w Rosewood takiego geniusza? Skoro zrobił maszynę, która wyłapuje szepty to takie coś jest dla niego bułką z masłem!
Tutaj się kończą spostrzeżenia czytelniczki, ale teraz chciałabym napisać Wam moją teorię co do nich :)
Osobiście zgadzam się z tym, że wszystko było zaplanowane- w Rosewood nikt nie pojawia się przypadkowo i myślę, że Johnny również nie pojawił się tak sam z siebie.
Oto moja wizja:
A. słyszało gdzieś o Johnnym, wiedziało że jest wybitnie uzdolniony i ma talent, że potrafi skonstruować niesamowite rzeczy dlatego też skontaktowało się z nim. Sprytnie (oczywiście nie ujawniając swojej tożsamości) przedstawiło mu sytuację w dosyć innym świetle niż w rzeczywistości i zapłaciło mu za zbliżenie się do Spencer, a następnie skonstruowanie paru rzeczy i zniknięcie. A. wie wszystko! Oznacza to, że wie również o słabej sytuacji między Toby'm a Spencer i po prostu wiedziało, że w takim momencie Spence będzie łatwym celem dla przystojnego chłopaka, który będzie z nią spędzał czas etc. Kiedy Johnny zrobił całą swoją robotę, dostał pieniądze i zniknął.
Myślicie, że ta teoria ma jakąś rację bytu?
Johnny jest w coś zamieszany?
Wie więcej niż nam się wydaje?
Napiszcie co o tym myślicie niżej! :)
A to Veronica Hestings
OdpowiedzUsuńCzemu tak uważasz
Usuńza mała czcionka
OdpowiedzUsuńRacja, nic nie dzieje się przez przypadek, ale wątpie, że odgrywa on jakąś wazniejszą rolę :)
OdpowiedzUsuńmnie się wydaje, że Johny pojawił się po to aby "zapchać dziurę" pomiędzy Spencer a Toby. Między nimi nie bylo najlepiej i scenarzyści postanowili jeszcze bardziej to skomplikować i podsycić ciekawość widzów. To samo tyczy się Colina
OdpowiedzUsuńdokładnie. Toby zniknął, więc musieli wcisnąć Spencer innego faceta :)
Usuń