Dzień dobry :)
Wiem, że ta notka miała być przedwczoraj (i była już przygotowana!), ale stwierdziłam że na blogu działo się na tyle dużo, że wstawię ją dziś rano :) Nie przedłużając- zainteresowanych notką zapraszam dalej :)
Wiem, że ta notka miała być przedwczoraj (i była już przygotowana!), ale stwierdziłam że na blogu działo się na tyle dużo, że wstawię ją dziś rano :) Nie przedłużając- zainteresowanych notką zapraszam dalej :)
Ian to zmarły mąż Melissy i członek klubu N.A.T, który założył razem ze swoimi przyjaciółmi- Jasonem i Garrettem.
Jak i czemu został zabity?
Kiedy walczył ze Spencer na dzwonnicy kościoła i próbował ją zabić tajemnicza postać w kapturze go zepchnęła- dziś już wiemy, że była to Alison. Mężczyzna jednak przeżył i uciekł z miejsca zdarzenia. Później jego zwłoki zostały znalezione przez Wrena, Melissę i Kłamczuchy. Pierwszym wrażeniem jakie wywołała jego śmierć było to, że wszyscy pomyśleli, że to śmierć samobójcza- ze względu na list pożegnalny, który miał przy sobie. Jakiś czas później wydało się, że samobójstwo nie jest prawdą, a on nie napisał listu- gdzieś słyszałam, że to Mona stoi za tym listem i, że to ona go napisała.
Co moim zdaniem stało się naprawdę?
W tym momencie ciężko mi powiedzieć, bo śmierć Iana to już naprawdę odległy wątek, należy zaznaczyć że wciąż nie wyjaśniony. Moim zdaniem nie kryje się tutaj nic skomplikowanego i to A. go dopadło. Mona na pewno zna odpowiedź i tak jak napisałam wyżej, myślę że ona faktycznie napisała ten list pożegnalny który zmarły miał przy sobie. Nie sądzę żeby była w stanie go zabić, ale ktoś na stanowisku wyższym od niej to zrobił.
Czy chciałabym przywrócić tą postać jako żywą osobę do serialu?
Nie, nie chciałabym. Nie miałam żadnej więzi z Ianem i nie przywiązałam się do jego postaci czy jego obecności w serialu. Pomimo tego, że uważałam go za podejrzaną osobę to mnie denerwował i nie sądzę żeby jego powrót był dobrym pomysłem.
Osoby zmarłe które Nam zostały:
Garrett
Bethany Young
Shana
Co myślicie o Ianie i jego śmierci? Jakieś szczególne odczucia? I kogo chcielibyście zobaczyć w kolejnej notce z tej serii? :)
Co moim zdaniem stało się naprawdę?
W tym momencie ciężko mi powiedzieć, bo śmierć Iana to już naprawdę odległy wątek, należy zaznaczyć że wciąż nie wyjaśniony. Moim zdaniem nie kryje się tutaj nic skomplikowanego i to A. go dopadło. Mona na pewno zna odpowiedź i tak jak napisałam wyżej, myślę że ona faktycznie napisała ten list pożegnalny który zmarły miał przy sobie. Nie sądzę żeby była w stanie go zabić, ale ktoś na stanowisku wyższym od niej to zrobił.
Czy chciałabym przywrócić tą postać jako żywą osobę do serialu?
Nie, nie chciałabym. Nie miałam żadnej więzi z Ianem i nie przywiązałam się do jego postaci czy jego obecności w serialu. Pomimo tego, że uważałam go za podejrzaną osobę to mnie denerwował i nie sądzę żeby jego powrót był dobrym pomysłem.
Osoby zmarłe które Nam zostały:
Garrett
Bethany Young
Shana
Co myślicie o Ianie i jego śmierci? Jakieś szczególne odczucia? I kogo chcielibyście zobaczyć w kolejnej notce z tej serii? :)
To juz dawno zostało wyjaśnione. Iana zepchnęła Ali
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie czytasz. Tutaj pisze dokładnie: - dziś już wiemy, że była to Alison. (Pisze to w 1 zdaniu)
UsuńNO ALE ON PRZEŻYŁ, ALI WIDZIAŁA GO NA TYŁACH KOŚCIOŁA..
OdpowiedzUsuńktoś inny go potem zamordował i upozorował jego samobójstwo z listem pożegnalnym, gdzie przyznawał się do zabicia Alison
Czytał*ś całą notkę czy zakończył*ś lekturę na słowach "Został zepchnięty przez Alison" i postanowił*ś skomentować? Polecam przeczytać całą notkę, bo napisałam dokładnie to co Ty tutaj. Pozdrawiam.
UsuńAnonimek chyba chciał odpowiedzieć na pierwszy komentarz ;)
UsuńBoże, Blair, odnosiłam się do pierwszego komentarza, który najwidoczniej nie ogarniał i myślał że Ali zepchnęła Iana z wieży kościelnej a on zginął, więc czemu się prujesz? chyba Ty nie zrozumiałaś- mój komentarz był wyjaśnieniem skierowanym do wypowiedzi pierwszej osoby
UsuńNie nazwałabym tego "pruciem". Skąd te pretensje? Gdybys odpowiedziała tej osobie używając funkcji "odpowiedz" to nie byłoby problemu w zrozumieniu Cie ;)
UsuńCiekawi mnie,kto go zamordował... Następna notka koniecznie o Bethany! :D
OdpowiedzUsuńPewnie Charles go dopadł bo coś wiedział na jego temat.-sarita
Usuńjeszcze Maya :)
OdpowiedzUsuńMaya już była :)
Usuń