W 6x08 dzięki wślizgnięciu się Alison na komisariat mogliśmy zobaczyć 3 policyjne tablice na których były zapisane różne tropy w sprawie śledztwa dotyczącego Charlesa. Zapraszam do rozwinięcia na ich analizę!
PIERWSZA TABLICA- Cechy Charlesa
Na pierwszej tablicy nie znajduje się raczej nic specjalnego- policja postanowiła przypisać Charlesowi kilka cech, motywacji i oto co zapisali:
*zazdrosny
*kara
*błyskotliwy
*rutynowe organizowanie, mało elastyczny (?)
*motywacja: zemsta
*nie ufa rodzinie i społeczeństwu
*brak wsparcia
*kruchy stan psychiczny
*zabiega o uwagę
*fascynuje się lalkami
*ma dostęp do dużej sumy pieniędzy
*powierzchowny urok
*uwaga
*frustracja
*zemsta
*mentalna ofiara(?)
*niezwykle wysokie IQ
*obsesyjnie potrzebuje kontroli
*uniwersalność przedsiębiorczości
*niebezpieczna osobowość
DRUGA TABLICA- Tablica Andrew'a
Nie zbyt da się przyjrzeć dobrze tej tablicy, ale raczej cała ta tablica to wszystkie dowody, które miała policja na to, że Andrew to A.
TRZECIA TABLICA- Rodzina DiLaurentis
Kenneth miał romans, czy ta tablica jest po prostu pomieszana? Może Jessica nie jest jedyną która w czasie małżeństwa miała innych partnerów. Tak naprawdę bardziej interesująca jest prawa strona tablicy:
Jest kilka zdjęć Pani Di i z boku napisane są pytania:
Atak
Ramy czasowe
Lokalizacja (pod: czemu tam?)
Odciski (ślady)
Van
Najwyraźniej policjanci z Rosewood szukają mordercy Jessici.
Mają także listę zamordowanych osób w całej tej historii czyli- Bethany, Ian, Wilden, Maya, Garrett i Jessica.
Niżej mamy kilku podejrzanych:
1. Jest zdjęcie Mony z napisem "A.D.", "Reynolds", "czas" i "motyw". Czy mona jest podejrzewana o zabicie Garretta przez policję?
2. Zdjęcie mężczyzny, Petera Hastingsa z napisem "J.D." na górze- Jessica DiLaurentis? Nie byłoby zaskoczeniem gdyby on stał za tym morderstwem.
3. Zdjęcie kobiety (mama Hanny?) i napis "Wilden" a także "Jason DiLaurentis". Może przez sprawy w sądzie policja domyśla się o ich romansie? Ale czemu tam jest zapisany Wilden skoro to już zamknięta sprawa?
Co myślicie o policyjnych tablicach?
Skąd policja wie o romansie Jasona i Ashley?
OdpowiedzUsuńz tego co kojarzę wydało się podczas rozprawy Ali
Usuńaa no tak, rzeczywiście :D
Usuńchyba przy zdjęciu Ashley Jason i Wilden to chodzi o jej romanse, a nie zabicie Wildena:)
UsuńK
Mai i Wildena tam nie powinno byc , czyli policja pewnie wpadla na nowy trop .
OdpowiedzUsuńNie pasuje mi motyw Charlesa, który prawie wszyscy przyjęliśmy. Jeżeli czułby się porzucony przez rodzinę, czemu dręczyłby wszystkie Kłamczuchy? Bardziej przemawia do mnie motyw zazdrości o Alison. Charles czuł, że dziewczyny 'zabrały' mu Ali, mogły z nią przebywać, rozmawiać. On też tak chciał, dlatego pragnął ją na wyłączność. Była jego ulubienicą, a Kłamczuchy stały mu na przeszkodzie, wiec chciał je 'wytępić'. Dlatego słowo ZEMSTA na pierwszej tablicy.
OdpowiedzUsuńTak chciał z nią przebywać rozmawiać i mieć na wyłączność że o mało jej nie zabił.-sarita
UsuńBył wtedy małym chłopcem. Dzieci nieraz myślą że robią dobrze, pomagają rodzicom, a tak naprawdę robią źle lub tak jak w tym przypadku mogą zrobić krzywdę. Poza tym nie mamy pewności że informacja o topieniu Ali w gorącej wodzie jest prawdziwa. Kenneth ma dużo do ukrycia, a to mogło być tylko i wyłącznie ściemą. ;)
UsuńAle mi akurat chodziło o tę noc w której zagineła pewnie to on ją uderzył tym kamieniem a Jessica ją zakopała.Btw gdyby nie mrs Grunwald to by umarła.-sarita
UsuńNo właśnie, sama powiedziałaś 'pewnie on'. Równie dobrze każdy inny człowiek mógł to zrobić. Tego dowiemy się dopiero w letnim finale.
UsuńMoże uderzył ją kamieniem, bo chciał ją porwać żeby mieć ją na wyłączność? A Jessica się wystraszyła, że jej kłamstwo na temat Charlesa się wyda więc zakopała Ali aby nikt nie dowiedział się o sprawie.
Usuńten sam powód co Mona przez Hanne-dziewczyny jej ją zabrały
UsuńMam takie dziwne wrażenie, że policja wie więcej niż się do tego przyznaje.
OdpowiedzUsuńAle to tylko takie przeczucie xD
Ale w końcu to PLL, ti 5 nastolatek bez problemu wykiwa policje a jedna osoba bez problemu może napaść na samochód policyjny i porwać więźniów i bawić się z nimi w kotka i myszkę;D
Zastanawiają mnie tylko te nazwiska ofiar morderstw i dlaczego Maya i Wilden też są tam wymienieni. Może jednak Maya żyje? :D
OdpowiedzUsuńMoze po prostu nie wiedza kto zabil Maye. Lyndon nigdy nie powiedzial wprost "zabilem Maje". Wedlug mnie Maja albo zyje, albo zabil ja ktos inny, pewnie A, ale nie sadze, ze to moglaby byc Mona. Raczej Charles.
UsuńAlbo może podejrzewają, że Charles miał jakiś udział w tym, że oni zginęli.
UsuńDziwne ale ciekawe, takie lubie :D
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Qs3q0KSi-tg
Mysle, ze wypisali wszystkich zmarlych (tak na prawde nie wszystkich, zapomnieli o Shanie) bo wiedza, ze te morderstwa sa ze soba polaczone i nikt z nich nie zginal przypadkiem. To, ze Cece zabila Wildena nie oznacza, ze mieliby go pominac, w koncu Cece nie wyjasnila wszystkiego, motywu i wgl, a zaraz po przyznaniu sie znikla. Moze tak na prawde to nie ona go zabila, a przyznala sie do tego, bo poprosila ja o to Ali, tak jak to zrobila z Cyrusem. Co do Mai to Lyndon nigdy nie powiedzial wprost, ze ja zabil, wiec to nie takie oczywiste jak to wszyscy stwierdzili, ze to on jest jej morderca. Ja w to nie wierze i mysle, ze Maja zyje lub zabil ja Charles, bo znalazla cos na jego temat. Moze jakies zdjecia albo dokumenty, ktore pani DiLaurentis ukryla gdzies w domu i nie zabrala ich ze soba przy przeprowadzce, a Maja mieszkajac w domu panstwa D. mogla je przypadkiem znalezc. Maja nie uciekla z domu przez narkotyki tylko ukrywala sie przed Charlsem, ale on i tak ja dopadl. To takie moje male teorie i przemyslenia. Ktos uwaza podobnie??
UsuńMoże nie tyle wiedzą ile podejrzewają, że te morderstwa są połączone ze sobą i z Charlesem.
Usuńczyli Maya jednak nie żyje? :(
OdpowiedzUsuńWiem, że to nie na temat odnośnie tego postu, ale mam takie dziwne wrażenie, że ten cały Rhys z Carrisimi Group spotkał sie z Clarkiem żeby mu zapłacić za to podmienienie obrazów i za te wszystkie karteczki, laleczki to czym Aria była ostatnio prześladowana, bo jak ktoś na tym blogu zauważył, po Dollhouse tylko ona dostała pogróżki w "starym stylu" czy te karteczki od A. Mi sie zdaje, że albo Clark i Rhys są powiązani z Charlsem, a on ma obsesje na punkcie Arii w sensie fascynuje ją ona, albo Charles jest zainteresowany tylko swoją rodziną, a wszystko co spotyka kłamczuchy to robota innego A. Jeśli Clark nie pracuje dla Charlesa, to pracuje dla A, więc myśle, że A, albo RC to będzie ktoś związany z Arią, przynajmniej patrząć na ten wątek, że Aria jako jedyna dostawała te karteczki, zamknęli ją w ciemni i dostała lalke. Ale znając logike PLL to pewnie się mylę.
OdpowiedzUsuńJeszcze chciałam dodać, że moim zdaniem, prezent dla Charlesa wysłało A, bądź RC. Albo nawet oni razem. A na karteczke było napisane Freedie, więc albo A widziało filmik zostawiony u Dilaurentisów, albo znało Charlesa z czasów kiedy był Freedim <- tu by to mogło oznaczać, że może jest kimś z rodziców ? Ale nie, to chyba głupi trop...
Czy coś przeoczyłam czy w całym serialu, ani razu nie było wspomniane o tym kim jest ojciec Mony?
OdpowiedzUsuń