Jak pewnie zauważyliście, staram się wstawiać na bloga jak najwięcej teorii :) Na dziś mam teorię o Mayi. Zapraszam do lektury!
Spójrzcie na tweet Marlene, który usnęła chwilę później. Nie mam pewności czy jest prawdziwy czy też nie, ale postanowiłam Wam go tak czy siak pokazać :)
Nawet jeśli to fake, to ten niżej na 100% jest prawdziwy:
*Porozmawiajmy teraz o jej śmierci- Nate/Lyndon nigdy się do zabójstwa dziewczyny nie przyznał. Emily mu powiedziała "Mnie też zabij", ale on nie powiedział, że ją zabił. NIGDY nie powiedział "Zabiłem Mayę" czy czegoś podobnego. Pewnie był tylko szalonym stalkerem.
*Scena kiedy jej ciało zostało odnalezione była bardzo podobna do tej kiedy ciało Ali zostało odnalezione. Jak się dowiedzieliśmy potem to nie było to ciało Alison, więc może ciało uznane za ciało Mayi tak naprawdę też nie było jej. Na żadnej ze scen nie widać ciał ofiar, jedynie są przewożone w workach, a dobrze wiemy że wierzyć PLL w kwestiach ciał to nie zawsze dobry pomysł. "Orelia has Orchestra- Suggestions" leci w obydwu scenach w tle, w obydwu scenach ciała są tak samo zabierane,
W takim razie czy to, że Alison okazała się żywa jest wskazówką na to, że Maya też żyje? Patrząc na podobieństwo tych scen.
*Pamiętacie co powiedziała Mona?
"Miss Aria, you're a killer not Ezra's wife" & "No one to save Ali from evil". Jej zagadki mają rozwiązania: MAYA KNEW & NOT SAFE.
Moja teoria: Maya wiedziała o A/ A-teamie i nie była przez to bezpieczna. Skąd się dowiedziała? Oto wskazówki:
1. Maya przeprowadziła się z rodziną do dawnego domu Alison, a więc miała dostęp do pamiętników Ali itd. Mogła spokojnie przeczytać i stamtąd się dowiedzieć.
2. Maya pracowała w miejscu gdzie Hanna dostała babeczki, mogła widzieć jak A. je przyniosło. Jeśli czytała pamiętnik Ali, mogła się dowiedzieć o "Hefty Hannie" i połączyć fakty.
3. Spencer widziała w pokoju Mayi (Ali) blondynkę- możliwe, że Ali wkradła się do swojego domu po jakąś rzecz i Maya ją zobaczyła i w taki sposób dowiedziała się, że dziewczyna żyje.
*Myślę, że Maya wiedziała że jej życie było w niebezpieczeństwie i to nie przez Lyndona. Kiedy mówiła o nim na swoich nagraniach nie wydawała się być przerażona.
Myślę, że Maya sfałszowała swoją śmierć też żeby chronić Emily. Pamiętacie jak Toby udawał, że nie jest ze Spencer żeby ją chronić?
Maya naprawdę kochała Emily i myślę, że zrobiłaby wszystko dla jej bezpieczeństwa i szczęścia, nawet jeśli oznaczało to odejście od niej.
*Pamiętacie tamto wideo, które Noel wysłał do Spencer? Myślę, że on pomógł Mayi w odejściu. Maya zatrzymała się u niego, więc mógł jej pomóc tym bardziej że Alison też pomógł w tym samym.
(Przewińcie do 3:30)
Noel wiedział dokładnie gdzie były kamery, więc mógł powiedzieć komuś żeby tak odciągnął Mayę żeby wyszło tak jak wyszło. Zadziałało- Kłamczuchy pomyślały, że ktoś ją zabrał.
A teraz co co ochrony Emily:
*W 3x01 widzimy jak Em wciąż cierpi po stracie Mayi. Wiemy, że tamtej nocy ktoś zadzwonił do Emily z zastrzeżonego numeru ale nie pamiętała kto to był. Myślę, że to dzwoniła Maya, bo chciała się zobaczyć z Em. Tamtej nocy Fields widziała też Jennę, Holdena i Noela- wszyscy byli przyjaciółmi Mayi, mogli jej pomagać w skontaktowaniu się z ukochaną dziewczyną.
*Pamiętacie notatkę, która była skierowana do Em?
Myślę, że napisała to Maya.
*Wspomnę też, że Jenna kłamała odnośnie właśnie tamtej nocy bo "kogoś" chroniła- chroniła Mayę! Nie sądzę żeby Maya dzwoniła bo chciała się tylko spotkać, myślę że obserwowała Emily przez cały czas.
*W 3x11 Jenna przestrzega Emily mówiąc "Uważaj na to z kim spędzasz czas, bądź ostrożna" i wierzę że w rzeczywistości była to wiadomość od Mayi.
*Dodatkowo w 3x12 ktoś każe uciec Emily z domku przed powrotem Nate'a i też myślę, że telefon ten wykonała Maya. Dziewczyna wiedziała co planował Nate i dlatego chciała ostrzec swoją ukochaną.
*W 3x24 Toby widzi kobietę zanim zostaje uderzony w głowę, moim zdaniem osoba którą widział wygląda jak Maya!
Dodatkowo zostawiona tam prawdopodobnie przez kobietę ze zdjęcia zapalniczka przypomina mi o odwyku Mayi, True North.
Dlaczego Maya mogłaby chcieć wrobić Toby'ego?
Są dwa rozwiązania:
1. Był akurat w lesie i łatwo było go wrobić.
2. Kiedy zabrał Emily na potańcówkę, może była zazdrosna bo ona chciała zabrać Em?
Kolejny dowód na życie Mayi to tabletki, które "A" znalazło w jej torbie, która była w domku Noela. Maya "zmarła" w nocy z 12 na 13 kwietnia, kiedy jej tabletki były datowane na maj.
+nie uważacie, że to dziwne, że Maya była w Halloweenowym wywiadzie pomimo, że nie było jej w serialu od lat?
*Znaczenie iminie Maya: "Nadprzyrodzone moce otrzymała od Boga i demonów w celu wytworzenia iluzji." Nawet znaczenie jej imienia mówi o tym, że jej śmierć to iluzja?
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem dużą zwolenniczką teorii dotyczących życia Mayi i chciałabym żeby tak się stało! Piszcie w komentarzach co myślicie o tej teorii :)
P.S. Nie odbierajcie tego jako jakąś reklamę czy coś takiego, ale kilka osób dopytywało o moją inną działalność niż tutaj i chciałabym Was zaprosić na mojego bloga, z opowiadaniem-http://someone-newx.blogspot.com/ :) Dopiero zaczynam, ale myślę że mam fajny pomysł na fabułę i jeśli przeczytasz i Ci się spodoba to proszę zostaw coś po sobie :) Dziękuję i życzę miłego wieczoru <33
Fajnie by było, gdyby Maya żyła, ale to byłoby już trochę naciągane...
OdpowiedzUsuńAlison nie żyje. Alison żyje!
Mona nie żyje. Mona żyje!
Maya nie żyje. Maya żyje!
nie wierzę w ani jedno słowo, które ta stara szkapa pisze...
OdpowiedzUsuńSłucham?
UsuńHAHAHAHA, ale na koniec serialu bedziemy kochac Marlene i blagac o wiecej XD
UsuńBlair, jej chodziło o Marlene... hahahaha
Usuńhahahhahah, Blair myślała że to o niej hahahah
Usuńtak, chodziło mi o Marlene. nie nazwałabym Blair starą szkapą przecież :P
UsuńBoże ja tu zawał i sobie myśle co takiego zrobiłam hahahaha, ojejku XD
UsuńMaya żyje na bank ☻
OdpowiedzUsuńWyjdzie na to, ze Maya jest Red Coat, bo miala motyw. Cece na Red Coat sie nie nadaje, bo po co ma sie w to bawic, ma 20 pare lat :v
OdpowiedzUsuńKurczę A,Red Coat,BW za dużo tego wprowadzili ,już praktycznie nie wiem kto ma jaki motyw i kto z kim współpracuje .
UsuńWoow :D Niezła ta teoria . Mam nadzieję, że Maya żyje, bo ją uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: Mój blog-klik!
Ja tam myślę od samego początku, że Maya żyje :) Cały czas mam takie przeczucie, że jeszcze ją zobaczymy :D Poza tym tylko ona przypadła mi do gustu jeśli chodzi o związki Emily :D
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję że zostawią ja martwą, gdyż jej nie cierpiałam, jej głosu, jej zachowania a tym bardziej jej związku z Emily :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo ! Drażniła mnie wszystkim zwłaszcza swoim jaraniem...
UsuńPopieram was! Ciesze sie, że nie jestem jedyną, która jej nienawidzi xd
UsuńJa też was popieram! Maya była dziwna, nie lubiłam jej związku z Emily. Oby to się okazało nie prawdą, bo i tak za dużo osób w tym serialu "zmartwychwstaje".
Usuńmnie ta Maya ani ziębiła ani grzała. nie rozumiem tylko, dlaczego ludzie dalej są święcie przekonani, że ona żyje. występowała przez 2 sezony i to raczej rzadko, od tamtej pory cisza, a ludzie dalej, że mają nadzieję że żyje. przecież niewiele wniosła do serialu (poza tym, że pomogła Emily odkryć swoją prawdziwą naturę).
UsuńDo Emily, żeby ją ostrzec przed Natem w 3x12 zadzwoniła Mona. Wyjaśniło się do bodajże już w 3x14
OdpowiedzUsuńdzwoniła Mona ;)
UsuńNie wiem dla mnie zawsze śmierć Mayi była podejrzana w zasadzie nigdy nie widzieliśmy ciała i ten Nate tak naprawdę nigdy nie powiedział że ją zabił .Może jednak faktycznie Maya coś odkryła na temat A i była w niebezpieczeństwie i musiała zniknąć.
OdpowiedzUsuńOk załóżmy że jednak Maya żyje , ale musiała sfingować swoją śmierć bo dowiedziała się czegoś o A i była w niebezpieczeństwie.To no nie wiem nie mogła się jakoś skontaktować z dziewczynami tak jak to zrobiła Ali i powiedzieć im co sie dzieje co wie to pozwala wierzyć Em że nie żyje.Moim zdaniem jeśli Maya żyje i coś wie , ale nie chce wracać do miasta to powinna skontaktować się z Em i dziewczynami by przynajmniej wiedziały co sie dzieje i że żyje.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jeden dowód ze ona żyje. Ali powiedziała w 4x24 dziewczynom ze wyciągnęła z pożaru tylko Hannę i nie widziała kto wyciągnął resztę. To Napewno Maya, kto inny by je jeszcze chronił . NO i w dodatku to z tym ze ktoś walnął wtedy TOBYEGO w lesie no to ona tam była wtedy
OdpowiedzUsuńNie wierzę w to, że Maya kochałaby Em tak bardzo. Sory, nie kupuję tego.
OdpowiedzUsuńNiby dlaczego nie możesz w to uwierzyć jeśli żyje i sfingowała swoją śmierć bo czegoś się dowiedziała na temat A i była w niebezpieczeństwie i mimo wszystko chroni Em to chyba największy dowód miłości.Wcześniej napisałam no ze mogłaby się jakoś skontaktować z dziewczynami jak to zrobiła Ali i powiedzieć im co wie no ale teraz to już sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńBlair możesz jakos dawać znać kiedy pojawi sie nowy rozdział na twoim blogu? Sorki ze tutaj ale nie wiem gdzie indziej
OdpowiedzUsuńTo wszystko jest skopiowane z Youtube
OdpowiedzUsuń