Cześć wszystkim! :)
Co u Was? Jak przeżyliście pierwsze dwa dni nowego tygodnia?
Nie chcę przedłużać więc przejdę już do tematu dzisiejszej notki. Dzisiaj przychodzę do Was z pewnym newsem prosto z Instagrama Josepha Dougherty'ego, człowieka odpowiadającego za scenariusz 6x19. Jeżeli chcecie poznać szczegóły to koniecznie zajrzyjcie do rozwinięcia!
Z doświadczenia wiemy, że w PLL większość rzeczy nie jest przypadkiem, a każde wydarzenie ma swoje drugie dno. Tak samo jest z tytułami poszczególnych odcinków. Każdy odcinek ma nazwę, a ona najczęściej odpowiada wydarzeniom, które się w tym epizodzie dzieją. Spójrzcie jakie zdjęcie opublikował scenarzysta 6x19:
Jak widzimy odcinek będzie nosił tytuł "Did You Miss Me?" (Tęskniłyście?)
To natomiast od razu kojarzy nam się z wielkim powrotem Alison!
Czy w takim razie czeka nas kolejny 'wielki' powrót lub powstanie z grobu?
W internecie pojawiło się już mnóstwo spekulacji, dotyczących osoby, która mogłaby powrócić i niespodziewanie zmienić bieg wydarzeń. Większość obstawia oczywiście Mayę! Według mnie, byłaby to jednak przesada. Wielka miłość Emily nie żyje i musimy się z tym pogodzić, a jeżeli scenarzyści zmieniliby jej los w kolejną sfingowaną śmierć i połączyli Mayę z Big Badem lub czymkolwiek innym, nie byłabym za szczęśliwa.
A co Wy o tym myślicie? Kto nieoczekiwanie powróci do Rosewood?
Miłego wieczorku!
-NataliA
A mi "Did you miss me" kojarzy się z Jimem Moriarty'm XD
OdpowiedzUsuńSherlock hhahhahaha
Usuńo tym samym pomyślałam! ♥
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPewnie i tak to będzie ktoś kogo nie było przez 3 epizdody czy coś. Tak samo jak Mona w 6x05. Chciałbym żeby to była Jenna albo Lucas... Znając życie będzie to Sara albo jakaś nowa postać :D
OdpowiedzUsuńWątpie że to bd Sara. Sara jest w 6x13. Powinna to być jakaś osoba której dłuuugo nie było. Właśnie jak mówisz, Jenna albo Wren albo coś jeszcze większego. Hmm ciekawi mnie o co bd chodziło w tym odcinku ;)
UsuńCiągle liczę na Mayę :")
OdpowiedzUsuńA czy nikt z was nie skojarzył że '' Did you miss me'' odnosi się do Wildena w 2x12 taki był jego powrót jak dziewczyny zostały oskarżone że niby zabiły dr Sullivan.- sarita
OdpowiedzUsuńMi to się skojarzyło z Alison i z A. Alison użyła tego cytatu 2 razy. W 1x11 i w 4x13. A. użyło tego cytatu w 5x05. Jeszcze Tippi (ptak Alison) mówił ciągle ,,Miss me?"
UsuńNie wiem po co mieliby wyciągać wątek Mayi, przecież zabił ją Nate i nie wiązało się to ze sprawą Alison/Mony/Cece. Sprawa jej morderstwa została wyjaśniona i niech już taka zostanie, zamiast tego scenarzyści powinni się wziąć za jakieś nierozwiązane do tej pory wątki. Poza tym ja tam nigdy za nią nie tęskniłam ;P - Lana
OdpowiedzUsuń"Did you miss me" powiedzialy trzy osoby: Ali, Cece(A) i Wilden. Jako, ze Ali i Cece maja byc w 6 sezonie stawiam na Wildena. Mam nadzieje, ze chodzi o niego. Byl mega okropny, ale byloby super gdyby wrocil. Brakuje mi go w serialu. - Natalia
OdpowiedzUsuńTeż napisałam że może chodzić o Wildena i uprzedzę zanim ktoś napisze przecież on nie żyje bo Sara w przebraniu BW powiedziała Cece że on nie żyje.Było mówione że nie wszystkie flashbacki z finału są prawdziwe więc ten z Sarą i Cece może być nieprawdziwy i Wilden mógł sfingować swoją śmierć tak jak to zrobiła Ali.Wilden pasowałby na Big Bada bo był strasznie okropny i ponadto był powiązany z Dilaurentisami przecież to on zatuszowal to że Cece walneła Ali a Jessica ją zakopała , może wyjdą jeszcze na jaw jakieś machlojki Jessici i Ali.- sarita
UsuńAż mi się przypomniała ta kiczowata scena, kiedy Sara mówi, że Wilden nie żyje xDDD Nie obraziłabym się na powrót Wildena, bo w finale okazało się, że odegrał dużą rolę w tym wszystkim, ale nie wiem, jak by to rozwiązali z tym sfingowaniem własnej śmierci. Raz widzieliśmy go na ulicy, jak przykrywającą go płachtę zwiał wiatr (widać było głowę), a drugi raz na pogrzebie - w trumnie, zadzwoniła komórka, i chyba Spencer i Mona zaczęły obszukiwać trupa. Musiałby mieć bardzo ogarniętego wspólnika, żeby coś takiego ukartować. Albo trupem był jego brat bliźniak xDDD
Usuń- Lana
A ja wcale bym się nie zdziwiła jakby faktycznie miał bardzo ogarniętego wspólnika żeby coś takiego ukartować , albo faktycznie w tej trumnie to był jego bliżniak . A on obmyśla zemstę na Jessice którą już i tak zabił , Ali, Cece i kłamczuchach.- sarita
UsuńA mi od razu przyszedł do głowy Wren. Sam Julian Morris niedawno mówił o jego powrocie w 6B, a tytuł odcinka mówi sam za siebie. Poza tym jeszcze sprawa tego rysunku z poprzedniego postu.. Przypadek? :) Mam nadzieję, że chodzi o Wrena, bo mega mi go brakuje w serialu :D A co do Mai to uwielbiałam ją i uważam, że była najlepszą dziewczyną dla Emily (#EmayaForever ♥), ale to byłoby już naciągane.. Przyznam, że około finału 5 sezonu wierzyłam, że jeszcze żyje i być może jest w domku dla lalek i to całe MayaKnew, ale wprowadzać jej wątek po 5 latach? To już byłaby przesada.
OdpowiedzUsuńNo chyba, że w 6x19 okaże się, że wraca A (którym może być zupełnie inna osoba) a ten tytuł to tekst smsa którego dostaną dziewczyny.
OdpowiedzUsuńLub Hoolbrook? Zachowywał się poderzanie na balu świątecznym i potem nagle zniknął.
Ahahaha ich miny byłyby bezcenne i tekst och nie kolejne A.- sarita
UsuńJa obstawiam Mayę!
OdpowiedzUsuńDajcie spokój już z tą Mayą ona nie żyje zabił ją ten Lyndon co się podawał za jej kuzyna , jej wątek jest już skończony.- sarita
UsuńLiczę na Wildena lub Noela.Oprócz Ali to oni wypowiedzieli te słowa.
OdpowiedzUsuńZresztą kocham ich i bardzo chcialabym ich powrotu:(
a co myślicie o Ianie, w sumie to on marł zaraz po Ali, no ta tajemnica NAT by się wyjasniła
OdpowiedzUsuńTylko ciekawe jakby Marlene wyjaśniła jego zmartchwywstanie , przecież popełnił samobójstwo.- sarita
UsuńJak zobaczyłam te słowa i tytuł os razu pomyślałam o "Al-s*ce* xd może zła Ali powróci i wypowie te wszystkim nam znane słowa? Według mnie byłoby ciekawie
OdpowiedzUsuńMi też ten tytuł kojarzy sie najbardziej z Ali. Absolutnie nie jestem zwolenniczką teorii, że Maya żyje aczkolwiek przeszło mi to przez myśl, ponieważ jak ktoś już tutaj pisał śmierć Ali I Mayi tzn, to jak zostało to pokazane było bardzo podobne, muzyka itd. więc może jej powrót także będzie wzorowany na tym jak zrobiła to Ali, czyli powitanie tymi słowami. Druga opcja jest taka jak ktoś tu już napisał w komentarzach, że po prostu nasze A powróci w smsach, więc może ktoś umrze? A lubi się pojawiać w takich momentach :D
OdpowiedzUsuń