Witajcie!
W jednej z ostatnich notek pisałam o tym, że odcinek 6x20, a więc odcinek finałowy szóstego sezonu, będzie nosił nazwę "Hush Hush, Sweet Liars".
Jak wszyscy wiemy, PLL lubi odnosić się do starszych filmów, a odcinek 6x20 wcale nie będzie wyjątkiem. Okazuje się, że istnieje film pt. "Hush Hush, Sweet Charlotte". Brzmi znajomo? Nie dość, że tytuł podobny, to jeszcze jest w nim nasza Charlotte.
Jeśli chcecie poznać więcej podobieństw pomiędzy filmem a serialem i dowiedzieć się co może się ewentualnie wydarzyć, to zapraszam do rozwinięcia.
Jeśli chcecie poznać więcej podobieństw pomiędzy filmem a serialem i dowiedzieć się co może się ewentualnie wydarzyć, to zapraszam do rozwinięcia.
"Hush Hush, Sweet Charlotte" jest amerykańskim thrillerem z 1964 roku. Opowiada historię Charlotte, która zaprasza do swojego domu młodszą kuzynkę i stopniowo popada w obłęd, ponieważ jest stale nękana wspomnieniami zmarłego kochanka. Istnieje przekonanie, że to Charlotte go zamordowała.
Najważniejsza jest scena końcowa filmu, w której Charlotte zostaje odesłana rankiem do szpitala psychiatrycznego. Całą akcję oglądają sąsiedzi z Hollis, którzy są żądni kolejnych sensacji i wierzą w to, że Charlotte dopuści się kolejnego morderstwa. Kiedy Charlotte jest transportowana do psychiatryka, Willis - specjalista do spraw wypłacania odszkodowań, wręcza jej kopertę od nieżyjącej już Jewel Mayhew, która dostaje zawału po usłyszeniu o całej tragedii. W kopercie znajduje się list, w którym Jewel przyznaje się do zamordowania Johna Mayhewa. Gdy Willis odwozi Charlotte, ta spogląda za siebie na swoje ukochane uprawy, zapewne po raz ostatni.
Jak widzicie, jest bardzo dużo podobieństw do PLL. Nie tylko Charlotte, tytuł, ale i miasteczko Hollis, motyw morderstwa i zakładu psychiatrycznego.
Jeżeli producenci PLL zechcą pójść tropem filmu, może to oznaczać, że Charlotte popadnie w poważne kłopoty i również zostanie niesłusznie oskarżona o morderstwo. Na dodatek trafi za to do psychiatryka.
Oczywiście może chodzić o kogoś zupełnie innego, np ktoś może zostać niesłusznie oskarżony o zabicie Pani D. Jak wiemy w PLL to żadna nowość i byłaby to jedna z wiarygodniejszych opcji, ponieważ dalsze odcinki mają się kręcić wokół morderstwa Pani D.
Ale też słówko "Liars" sugeruje, że to Kłamczuchy będą miały kłopoty. Być może zostaną niesłusznie o coś posądzone albo znów wpadną w tarapaty.
Moje pierwsze skojarzenie z tytułem polegało na tym, że Kłamczuchy dowiedzą się czegoś ważnego, ale A lub ktokolwiek inny, będzie je znów zmuszało do milczenia, wznawiając tym samym całą grę. Zapewne we wszystko jest uwikłane Big Bad, które ma być nowym czarnym charakterem w Rosewood i który ma być powiązany ze śmiercią Pani D.
Oglądał ktoś film? Dajcie znać jak wrażenia, bo ja go jeszcze nie widziałam.
Tak czy siak, tytuł brzmi obiecująco i mam nadzieję, że tym razem nikt się nie zawiedzie :)
Jak widzicie, jest bardzo dużo podobieństw do PLL. Nie tylko Charlotte, tytuł, ale i miasteczko Hollis, motyw morderstwa i zakładu psychiatrycznego.
Jeżeli producenci PLL zechcą pójść tropem filmu, może to oznaczać, że Charlotte popadnie w poważne kłopoty i również zostanie niesłusznie oskarżona o morderstwo. Na dodatek trafi za to do psychiatryka.
Oczywiście może chodzić o kogoś zupełnie innego, np ktoś może zostać niesłusznie oskarżony o zabicie Pani D. Jak wiemy w PLL to żadna nowość i byłaby to jedna z wiarygodniejszych opcji, ponieważ dalsze odcinki mają się kręcić wokół morderstwa Pani D.
Ale też słówko "Liars" sugeruje, że to Kłamczuchy będą miały kłopoty. Być może zostaną niesłusznie o coś posądzone albo znów wpadną w tarapaty.
Moje pierwsze skojarzenie z tytułem polegało na tym, że Kłamczuchy dowiedzą się czegoś ważnego, ale A lub ktokolwiek inny, będzie je znów zmuszało do milczenia, wznawiając tym samym całą grę. Zapewne we wszystko jest uwikłane Big Bad, które ma być nowym czarnym charakterem w Rosewood i który ma być powiązany ze śmiercią Pani D.
Oglądał ktoś film? Dajcie znać jak wrażenia, bo ja go jeszcze nie widziałam.
Tak czy siak, tytuł brzmi obiecująco i mam nadzieję, że tym razem nikt się nie zawiedzie :)
Zapowiada się świetnie. Chyba obejrzę :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na obejrzenie tego filmu bo uwielbiam takie klimaty.A co do tytułu 6x20 też uważam że kłamczuchy zostaną o coś niesłusznie oskarżone .I mam taką nadzieje że przy sprawie Big Bad dziewczyny będą bardziej myślały niż przy sprawie z A.-sarita
OdpowiedzUsuńwow, kolejny film do kolekcji - paulina
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten koleś po prostu okaże się Wrenem i ze to on stoi za tym wszystkim.
OdpowiedzUsuń