Over My Dead Body

Cześć kochani!

Jak Wam leci początek tygodnia? U mnie, pomijając codzienne kartkówki i sprawdziany, jest dobrze :) Nareszcie udało mi się przygotować notkę, na którą tak długo czekaliście. Z góry bardzo Was przepraszam, ale ta seria wymaga czasu. Na szczęście, udało mi się obejrzeć odcinek, więc zapraszam do  rozwinięcia!
Mam nadzieję, że wytrwacie do końca!

Co tam się działo?

Z reguły, każdy ślub jest ogromnym szczęściem, wydarzeniem, którego się nie zapomina. Cóż, Hanna, Emily, Spencer oraz Aria z pewnością nie zapomną tego dnia! Dziewczyny dostały pewną tajemniczą przesyłkę, oczywiście jej nadawcą było 'A'!

Każda Kłamczucha otrzymała lalkę z osobistym zadaniem. Wypełnienie zadań, było warunkiem przeżycia dr Sullivan, która została porwana ze swojego zdemolowanego biura. Jak pamiętamy, dziewczyny przyznały jej, że są dręczone przez tajemniczego nadawcę.

Pierwsza lalka należała do Spencer.

Jej zadaniem było zachowanie bezpieczeństwa Toby'ego. To oczywiste, że aby spełnić ten warunek, musiała go trzymać z dala od siebie. Tak więc parę godzin później Spencer i Toby nie mieli ze sobą nic wspólnego...

Kolejna lalka należała do Hanny.

Dziewczyna miała przerwać ślub swojego ojca, ze znienawidzoną Isabele. Mimo tego, że Han bardzo chciała by ślub się nie odbył, z wielkim trudem przyszło jej wyznanie prawdy (Tom pare dni przed ślubem, spędził noc z Ashley) przyszłej macosze. Po głębokich zastanowieniach zrozumiała, że stawką tutaj jest życie jej terapeutki.

Ostatnia lalka przynależała do Arii.

Aria otrzymała polecenie pozbycia się Jackie, dawnej miłości Ezry. Z ogromnymi wyrzutami sumienia, dziewczyna zrobiła to co przykazało 'A'. Zaniosła jej artykuł dotyczący domniemanego plagiatu z jej strony, pod groźbą ujawnienia go.

Emily jako jedyna lalki nie otrzymała.

Pamiętajmy jednak, że 'A' nigdy nie odpuszcza. Z tego też powodu, Emily nie zaznała spokoju na długo. Okazało się bowiem, że panna Fields to nic innego jak dobra przynęta. Została zwabiona na farmę Campbellów, i zamknięta w stodole, gdzie zemdlała pod wpływem gazu, który ulatniał się z auta. Została uratowana przez Alison. "Zmarła" powiedziała jej, że za nią tęskni najbardziej, że była jej ulubienicą. Przyznała również, że wie kim jest tajemniczy dręczyciel. Następnie pocałowała ją i zniknęła. Emily została ocucona przez pozostałe dziewczyny, które przybyły na miejsce. 

Wspólnie rozpoczęły wykopywanie dr Sullivan i wylądowały na komisariacie.

Stylizacje Kłamczuch

(niestety nie udało mi się znaleźć zdjęcia Kłamczuch przed akcją 'wykopywania')

W tej sytuacji, Kłamczuchy nie miały zbytnio ochoty, aby specjalnie się stroić. Ich stylizacje nie były skomplikowane. Dziewczyny miały proste sukienki i skromne makijaże, fryzury. 

(oceniamy w skali od 0-10)

Najbardziej przypadła mi do gustu sukienka Spencer. Kojarzy mi się z 'typową plażówką', ale bardzo mi się podoba. Pasuję do delikatnej postury Spence i nie uwydatnia małego biustu. Poszerza i kształtuje biodra, dzięki czemu nasza Kłamczucha nie wygląda jak "patyk", co często zdarzało jej się wcześniej.

Ogółem 10/10!

Na drugim miejscu stawiam Emily. Jak wiemy ma ona bardzo trudną posturę, szerokie ramiona, co znacznie utrudnia dopasowanie do niej jakiejkolwiek kreacji. Mimo tego, myślę, że ta sukienka prezentowała ją bardzo dobrze. Jej górna część jest kobieca i zmysłowa, ale nie wyzywająca. Myślę jednak, że dolna część sukienki jest przesadnie szeroka;

Ogółem 8,5/10

Na kolejnym miejscu sytuuję Arię. Nie wyglądała ani tragicznie ani świetnie. Jest taka neutralna. Szczerze mówiąc z jednej strony jej sukienka mi się podoba, a z drugiej nie. Sama nie wiem co o niej myśleć, ale chyba bardziej widzę ją na plus.

5/10

Niestety, najmniej podobała mi się stylizacja Hanny. Nie ma się co dziwić, że tak ubrała się na ślub swojego ojca, bo tak naprawdę, miał on się nie odbyć. Mimo wszystko, uwielbiam oglądać Hannę w jasnych, promiennych stylizacjach, a ta którą widzimy wyżej nie jest ani jasna, ani promienna. Po prostu nie pasuje mi do Hanny i jej charakteru. Dodatkowo drażni mnie dość duży dekolt, który w sytuacji Han nie wygląda tak, jak powinien. 

Przyznaję 3/10 :(

Czekam na Wasze opinie dotyczące stylizacji Kłamczuch! Napiszcie również, czy chcecie abym kontynuowała tą serię.
Jeżeli mielibyście do mnie jakieś pytania, zapraszam tutaj!
Do zobaczenia w kolejnej notce :)
- NataliA