Zauważyłam, że w ostatnim czasie wzmnażają się teorie na temat Bethany Young, okoliczności jej śmierci. Postanowiłam więc trochę pogrzebać i znalazłam wiele ciekawych przemyśleń oraz powiązań. W rozwinięciu przedstawię Wam teorię, która nie tyczy się może samej Bethany, ale jej pochodzenia i rodziny :)
Kiedy dziewczynę leżącą w grobie Ali zidentyfikowano jako Bethany Young, mieliśmy okazję zobaczyć jak 'A' przygotowało się na tą okazję.
Nasza przemiła CeCe postanowiła wysłać kwiaty do rodziców Bethany. Jednoznacznie wskazuje to, że jej rodzice żyją, a co więcej są małżeństwem lub mieszkają ze sobą. My już wiemy, że na pewno nie chodzi tu o rodziców: Hanny, Mony, Ezry, Caleba, Toby'ego, Arii i Alison. Wymienieni przed chwilą bohaterowie, żyją w rozbitych lub niepełnych rodzinach. Zostają nam dwie rodziny - Fields i Hastings. Analizując pochodzenie i wygląd rodziny Fields, prawdopodobieństwo, że ich córka jest blondynką jest znikome, praktycznie żadne. Podejrzanymi pozostają Veronica Hastings oraz jej mąż Peter, który jak wiemy ma już na koncie jeden romans i syna o jasnych włosach.
Swoją drogą, bardzo ciekawe, dlaczego ojciec Spencer tak nachalnie domagał się zamknięcia Radley, akurat w czasie kiedy rozwiązywano zagadkę śmierci Marion. Co jeżeli znał prawdę, i chciał chronić swoją trzecią córkę, a także rodzinny sekret, który zarówno Veronica jak i on skrywali od lat?
Jak wiemy, Spencer miewała ataki histerii i agresji, podobnie jak Bethany, zabijająca matkę Toby'ego. Nie bez powodu znalazły się w Radley.
Bethany była uzdolniona pod względem plastycznym; jako osoba chora i niezrównoważona, rysowała to co czuła. W swoich rysunkach przedstawiała panią DiLaurentis jako potwora, który odebrał jej kogoś ważnego, na przykład ojca, wdając się z nim w romans:
Dodatkowo, Spencer w 4x23 otrzymała wiadomość od 'A', z której wynika, że została zabita jakaś blondynka. Charlotte próbowała wpędzić Spencer w poczucie winy, tak samo jak kiedyś wpędziła ją ofiara - Bethany.
"Znasz mnie, Spencer. Zabiłaś mnie."
Być może nie chodzi, tutaj o dosłowne znaczenie słowa 'zabić'. Rodzina Hastings zawsze miała wiele sekretów i doskonale to ukrywała. Dlaczego nie mogliby ukrywać istnienia jeszcze jednego członka? Co jeżeli po pojawieniu się na świecie Spencer, rodzice oddali Beth do Radley? A może jej historia upodabnia się do historii Charlesa i "topienia" małej Ali w wannie?
Teoria o mniej więcej takiej treści znalazła się na tumblrze (link). Nie tłumaczyłam słowo w słowo, jak było tam napisane. Napisałam to po swojemu, zachowując tą samą logikę, dodałam również swoje przemyślenia ;)
Co o tym myślicie?
nie ma takiego słowa jak "wzmnażają"
OdpowiedzUsuńPrawdopodobne, świetna teoria! Niektórzy to mają szczęście i zawsze coś ciekawe wylukają. Super post! ♥ /Alixe
OdpowiedzUsuńhej, macie emoze 14 czesc pll ? :p czytam w przerwie miedzy sezonami :p
OdpowiedzUsuńA czy to nie przypadkiem Sara wysłała ten kosz kwiatów rodzicom Beth przecież ona okazała się Black Widow , a Cece przecież nienawidziła Beth więc po co miałaby im wysyłać kwiaty.- sarita
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że było to zachowanie celowo ironiczne, a nie okazanie współczucia. Nawet jeżeli zrobiła to Sara, to na zlecenie CeCe ;)
UsuńTeż tak myślę.- sarita
UsuńPiszesz najgorsze notki z całej trójki, sad but true
OdpowiedzUsuńŚwietna notka. Nie słuchaj hejterow, jesteś naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńWszystko dzięki temu wspaniałemu człowiekowi, doktorowi Agbazarze, wspaniałemu rzucającemu zaklęcia, który przywrócił mi radość, pomagając mi odzyskać ukochaną, która zerwała ze mną cztery miesiące temu, ale teraz jest ze mną dzięki pomocy doktora Agbazary, wspaniałego koło zaklęć miłosnych. Dziękujemy mu za wszystko, możesz zwrócić się do niego o pomoc, jeśli jej potrzebujesz w trudnych chwilach poprzez: ( agbazara@gmail.com )
OdpowiedzUsuń