Cześć! Zapraszam na zwiastun kolejnego odcinka :)
!SPOILERY nie oglądaj jeśli nie jesteś po PREMIERZE!
Hanna: Co jeśli to jest jakaś halucynacja? Jakbyśmy nigdy się stamtąd nie wydostały?
Ashley: Co ci się stąło w tamtym pokoju?
Ali: Kim jest Charles DiLaurentis?
Ojciec Ali: Co?
Ali: Nie "co","kto"
Uważam, że następny epizod zapowiada się równie dobrze, co ten dzisiejszy. Na zwiastunie widać, że każda z dziewczyn będzie miała jakiś sposób na to, aby zmagać się z tym co przeszła w domku dla lalek. Emily i strzelanie? Zapowiada się ciekawie. Bardzo podoba mi się zachowanie Alison, cieszę się, że nareszcie widzimy ją jako bohaterkę pozytywną. Mam nadzieje, że przyszłe odcinki przyniosą ze sobą jakieś flashbacki z domku dla lalek. Na pewno nie tylko ja jestem strasznie ciekawa co działo się kiedy dziewczyny były zamknięte przez te kilka tygodni. Nareszcie serial się rozkręcił!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa myślę, że to była jakaś chora gra, tam były różne przyciski, w promo jak się przyjrzec są również zdjęcia dziewczyn i dziwne reakcje jak gdyby te przyciski były po to, żeby raziły prądem, gdzieś tak czytałam.
OdpowiedzUsuńSłuchasz Comy? :)
Usuńliterówka
OdpowiedzUsuńzauwazyl ktos z was to ze gdy ten glos (idk, jak to okreslic) mowil "wyjdzcie ze swoich pokoji i przygotujcie sie na przyjazd(?)" to klamczuchy wyszly, aria miala pasemka, emily miala stroj jej dawnej druzyny plywackiej, spencer byla ubrana jak typowa kujonka a hanna tak "kolorowo"? chodzi mi oto ze byly ubrane tak jak ubieraly sie przed zaginieciem Alison
OdpowiedzUsuńDokładnie :p
Usuń+ bluzka Hanny była rozerwana
UsuńRacja! Nie mogę się doczekać następnego odc.
UsuńW jej spodniach równie znajdowała się dziura... po za tym miały wory pod oczami a po tym jak Spencer wolała 'Monę' czyli Sare, kiedy podawała jej jedzenie, można się domyślić jak bardzo zdesperowane były i chciały się stamtąd wydostać
Usuńmnie się wydaje jak z komentarzem powyżej, że jak one krzyczały po wejściu do pokoi chodziło o to, że A zmuszało je do zmienienia się w te wcześniejsze wersje siebie tak jakby, a jak nie chciały to karało je tymi przyciskami
OdpowiedzUsuńJa już myślałam że je gwałcono
OdpowiedzUsuńKimkolwiek jesteś kocham Cię hhahahahhahahaha
UsuńNie krzyczały by tak przeraźliwie gdyby tu chodziło tylko o to że zostały zmuszone do powrotu do wcześniejszego wizerunku. Myślę że Charles znęcał się nad nimi psychicznie wbrew pozorom to jest czasem większa krzywda i powoduję znacznie większą traume niż znęcanie się fizyczne. Jestem przekonana że dowiemy się dokładnie co się działo z dziewczynami w tych pokojach
OdpowiedzUsuńw wywiadach mówiły dziewczyny że kłamczuchy wyjdą z domku dla lalek ale będą mega wykończone psychicznie. Coś w tym jest. Charles na 1000% je torturował w taki sposób. Nie bez powodu każda wylazła zaryczana.
UsuńCzy tylko ja zauważyłam, że Ezra tak dziwnie się zachowywał w najnowszym odcinku?
OdpowiedzUsuńtez to zauwazylam, ale mysle ze po prostu martwil sie o dziewczyny
Usuńrównież to zauważyłam.. myślę że nie można mu ufać podejrzanie się zachowywał jeśli wierzyć w spoilery to Aria też coś kombinuję
UsuńNie zachowywał się dziwnie. Po prostu martwił się o swoją dziewczynę, którą przez miesiąc więził nieprzewidywalny człowiek, który przez tyle czasu ją dręczył.
UsuńJeden z najlepszych odcinków <3 Zapowiada się genialnie <3
OdpowiedzUsuńJakie mocie wrażenia na temat Sary Harvey?
OdpowiedzUsuńPo co A by ją przetrzymywało tyle czasu?
Dlaczego ją?
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że ona kłamie na temat swojej tożsamości...
Može ona była wczeniej dla Charlesa Alison, przed Moną, a później A pozwoliło jej tam po prostu żyć?
UsuńTeż tak pomyślałam.Myślę , że to Bethany...ale nie nic nie wiem na 100 pro.
UsuńAle przedstawila sie policjantce, wiec rodzina Sarah tam przyjedzie i by zauwazyli, ze to nie ona, chyba ze Bethany i Sarah byly blizniaczkami, rozdzielonymi i to Sarah zostala pochowana. Ugh ja już nie wiem
UsuńKiedy policjantka pytała ją o imię już myślałam że odpowie "Bethany Young" xD
Usuńmożliwe że Charles chciał porwać Ali "tamtej" nocy , coś poszło nie tak Ali uciekła A sarah była podobna i była po prostu w złym miejscu o złym czasie?
Usuńczuje, ze to ona 'zabiła' Mone :)
UsuńJak dziewczyny wyszły z pokoi po tych krzykach, to pierwsze co powiedziała Spence to, że ONI to zrobili. Dziewczyny weszły do pokoi w tym samym czasie i od razu zaczęły krzyczeć. Tak jakby ktoś na nie czekał i je zaatakował. Wiadomo, że Charles nie mógł znajdować się w każdym z pokoi w tym samym czasie. Zastanawiam się, czy nie zostały zaatakowane przez członków A-Teamu. Co o tym sądzicie?
OdpowiedzUsuńJa uważam, że to bardzo prawdopodobne co mówisz
UsuńJa z drugiej strony na początku sądziłam, że znajdą tam pocięte zwłoki kogoś bliskiego. Trochę się zawiodłam, że tego nie pokazali, ale mają być flashbacki a w tym serialu nic nie jest podane na tacy.
UsuńJa jestem bardzo ciekawa co się działo przez te 3 tygodnie, co Charles im robił. Ja nie wiem, pokazywał, jak mógłby krzywdzić ich najbliższych? Naprawdę nie mam pojęcia, co by tak mogło nimi poruszyć. Ten Charles jest jednak szurnięty... xD
OdpowiedzUsuńW szczególności jestem ciekawa, co się wydarzyło wtedy, jak weszły do pokoi, co zaczęły krzyczeć. Naprawdę nie wiem, a mój jedyny pomysł to to,że pokazywał np. Hanny jak krzwydzi jej mamę, Arii Ezrę czy Mike'a czy jej matkę, Spencer Toby'ego, Emily jej ojca itd. Bo nie mam innego pomysłu xD
Hanna była najbardziej dotknięta tym co się stało w pokojach.
UsuńTak sobie myślę, że skoro się nad nimi znęcał to na bank psychicznie i przyszło mi do głowy, że mógł im pokazywać ich największe słabości. Np. Hannie mógł kazać jeść, bo miała z tym problemy wcześniej. Spencer miała problemy z prochami, więc jej mógł kazać coś połknąć lub coś w tym stylu. Takie luźne rozważania zanim się dowiemy co zaszło :)
Masz rację, Hanna była naajbardziej wstrząśnięta i bała się Charlesa. Nawet jak widać w promo, kompletnie zmieniła sobie pokój, bo przypominał jej o tamtym.
UsuńTo, że kazałby Hannie jeść raczej nie sprowadziłoby ją do takiego stanu. Według mnie to musiało być coś dużo gorszego.
UsuńNie rozumiem jednego.
OdpowiedzUsuńPo wyjściu z "balu" zamknęły się drzwi. Pokazano nam, że spędziły 2 noce na dworze (chyba tak, no nie?) i drzwi się otwarły. Weszły do pokoi, zaczęły krzyczeć.
Teraz pomyślmy - reporterka mówi, że zostały porwane prawie miesiąc temu, co znaczy, że spędziły tam tyle czasu.
Nie wiemy ile czasu zajęło im przygotowanie "balu", ale nie wydaje mi się, że aż tyle czasu.
Chodzi mi o to, że ciekawa jestem ile czasu były zamknięte w tych pokojach po tych krzykach? Macie jakieś teorie?
Przygotowanie balu zajęło tydzień, a następne 3 tygodnie były torturowane.
UsuńSzczerze nie zdziwiłam się wiadomością, że Emily sięgnie po pistolet, bo sama Shay (kto ogląda jaj filmiki na YT ten wie) powiedziała, że może to jej się przydać w serialu (dlatego się uczyła strzelać)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiam nad tym, czy faktycznie jak już gdzieś czytałam, Sara współpracuje z Charlesem. Był taki moment, gdzie dziewczyny były zamknięte w pokojach a Sara szła po dollhouse i dziewczyny ją wołały. Tzn czy jeśli byłaby uwięziona to miałaby tyle swobody? I przecież gdyby działa się jej krzywda to próbowałaby zwiać z dziewczynami... A ona była bardzo spokojna...
OdpowiedzUsuńa może to Charles zmusił ją do roznoszenia im jedzenia? chociaż dziwi mnie to, że gdy dziewczyny uciekały z Dollhouse, to jej drzwi były otwarte i widziała je, to dlaczego nie uciekła? PLL jest takie pogmatwane...
UsuńMona byla tak kilka miesięcy, chyba 3, i juz byla tak wystraszona, że słuchała głośnika praktycznie we wszystkim, byla Alison itp. Sarah była tam prawie 3 lata, moim zdaniem nie dziwne, że była posłuszna.
OdpowiedzUsuńNo dokładnie. Wątpie, aby Sarah tak naprawdę była Bethany. To już by było zupełne przekombinowanie, a to kto leży w grobie Ali zostało potwierdzone. Sarah po tak dlugiej izolacji jest po prostu odzwyczajona od kontaktu z ludźmi.
UsuńJest ofiara Charlesa jeśli przez trzy lata była przez niego torturowana i w końcu ją złamał to moim zdaniem ona nawet po uwolnieniu się z Dollhouse dalej będzie robić tak jak będzie to co on jej powie, bo mimo tego, że się wydostala, strach przed karą pozostanie. Więc wątpię, żeby pomogła kłamczuchom w odkryciu czegokolwiek na temat Charlesa, przynajmniej na początku ;)
OdpowiedzUsuńSyndrom sztokholmski – stan psychiczny, który pojawia się u ofiar porwania lub u zakładników, wyrażający się odczuwaniem sympatii i solidarności z osobami je przetrzymującymi. Może osiągnąć taki stopień, że osoby więzione pomagają swoim prześladowcom w osiągnięciu ich celów lub w ucieczce przed policją.
OdpowiedzUsuńSyndrom ten jest skutkiem psychologicznych reakcji na silny stres oraz rezultatem podejmowanych przez porwanych prób zwrócenia się do prześladowców i wywołania u nich współczucia.