W najnowszym odcinku Emily zirytowała się całą tą sytuacją wokół Archera i bez większego zastanowienia chwyciła jego drugi telefon i napisała wiadomość pod numer, z którym się kontaktował. Poprosiła o spotkanie i natychmiast otrzymała odpowiedź:
"Tam gdzie zawsze."
Dziewczyny założyły, że chodziło o mieszkanie do którego się później włamały, ale moim zdaniem są w błędzie.
Chwilę później oglądaliśmy scenę, w której Jenna pojawiła się w domu DiLaurentis. Najpierw zapukała tak, jakby chciała się upewnić, że w środku nikogo nie ma i nikt jej nie przeszkodzi, a później chwyciła za klamkę z zamiarem wejścia do środka. Oczywiście założyła, że nikogo tam nie zastanie (oprócz Archera), ale na jej nieszczęście pojawiła się Ali.
Wiemy już, że Archer kontaktował się z Jenna, dlatego moim zdaniem to do niej należał ten numer. Oczywiście nie jest to jej prywatny numer. Jenna jest na zbyt inteligentna i przebiegła. Zapewne posiada kilka numerów, jak Archer. Miejscem ich spotkań był dom DiLaurentisów, a nie mieszkanie, które przeszukiwały Aria z Emily. Dlatego podeszła do niego pewnym siebie krokiem i to dlatego zamierzała wejść do środka. Zwróćcie uwagę na to, jak była zaskoczona, kiedy w drzwiach pojawiła się Alison. Jenna nie spodziewała się tego, ponieważ za każdym razem, gdy Archer umawiał się z nią na spotkanie, upewniał się wcześniej, że w domu nikogo nie będzie i Jenna będzie mogła przyjść niezauważona. A to by znaczyło, że Jenna kłamała i wróciła do Rosewood znacznie wcześniej niż mówiła. Albo nawet cały czas w nim przebywała, lecz ukrywała się obmyślając swój plan. Nie zdziwiłabym się nawet, gdyby Marlene zastosowała ten sam trik co poprzednio i gdyby okazało się, że Jenna znów widzi.
Co o tym sądzicie?
Myślę, że widzi. Udaje, takie jest moje zdanie ;)
OdpowiedzUsuńNa bank widzi przekonala mnie o tym końcowa scena z Noelem jak się stukneli drinkami.Jakby nie widziała to by nawet nie wiedziała gdzie stoi nie wspominawszy o stuknięciu się drinkami.
UsuńMnie sie wydawała nawet dziena ta scena w Radley jak dziewczyny wszystkie siedziały przy stole. Moze ma wyczulony słuch i w ogole lepszy niz przeciętny człowiek ale nie wiem czy Hanna powiedziała cis na tyle głośno, zeby Jenna mogła to słyszeć.
UsuńDokładnie... jak dla mnie ona od zawsze udaje.
UsuńTeż myśle że udaje :)
UsuńJenna czy jest ślepa czy nie to i tak zawsze wymiata ;p
UsuńA nie wydaje wam się, ze dziewczyny dobrze zrobiły kierując się do mieszkania i nawet osoba z ktora sie umowily przyszla? I byl nią Toby. Pomyslcie, rollins jest poszukiwany, szuka go policja a na miejsce gdzie moze sie znajdowac wysylaja jednego policjanta. Na bank Toby wspolpracuje z A.D.
OdpowiedzUsuńO tym też mam teorię ;p
UsuńAle przecież Toby tam wparował bo genialny detektyw Furey odkrył ,że Rollins ma drugie mieszkanie .
UsuńKarolina M. Czekam na tą teorię! :o <3
UsuńMuszę ją dopracować ;p
UsuńMuszę ją dopracować ;p
UsuńI wyslal go samego? Czy raczej Toby polecial tam zanim zostal wyslany oddzial policji zeby ostrzedz A.D. ze wpadli na jego trop.
OdpowiedzUsuńA sama już nie wiem w sumie dziwne to jest bo przecież zakładają ,że Archer jest niebezpieczny i akurat wysyłają jednego policjanta .I Toby wpada akurat na Arię i Em.
UsuńAlbo A.D dalo cynk Toby'emu ,że dziewczyny są w mieszkaniu Archera , Toby pyta czy czegoę nie dotykały i każe im wyjść zanim zadzwoni po śledczych.Ale wydaje mi się ,że jak dziewczyny wychodziły to ktoś ich obserwował zakładam ,że A.D i tym samym może szantażować Toby'ego ,że puścił dziewczyny i zatarł po nich wszelkie ślady obecności.
UsuńPopieram ostatniego anonima :)
UsuńJak Toby przyjechał i próbował otworzyć drzwi powiedział, że otwierać, wiem że tam JESTEŚCIE, skąd wiedział że jest tam więcej niż jedna osoba? Chyba że zauważył dziewczyny a ja to przegapiłam. W jakiś sposób Toby wydaje mi się za "idealny". Wszystko mu się super układa, ma własne życie, to jest zbyt piękne, zaczyna mi się podobać myśl że on może być w coś zamieszany!
UsuńA może z stąd wiedział ,że jest tam więcej niż jedna osoba bo dozorca jednak się wygadał.
Usuń'wiem ze tam jesteście' - oglądałam odcinek z angielskimi napisami, nie pamiętam dokładnie co Toby powiedział ale zakładam, że było to 'I know YOU'RE there' you oznacza zarówno wy jak i ty, pewnie osoby tłumaczące odcinek napisały 'wy tam jesteście' ale to mogło byc również 'ty tam jestes' :)
UsuńMożliwe że Toby najpierw chciał sam sprawdzić to mieszkanie żeby jakieś informacje przekazać dziewczynom. Może wykradł ten adres i nikt z policji nie wie że tam pojechał? Bo rzeczywiście wyglądało na to że to z nim się 'umówiły' ale z drugiej strony nie wpadałby do Rollinsa z bronią w ręku i groźbami.
UsuńAle to co napisałaś jest oczywiste. Przecież sccenarzyści jasno pokazali tą sytuację...
OdpowiedzUsuńnie XD w odcinku spotkanie miało się odbyć w mieszkaniu doktorka a nie w mieszkaniu alison
UsuńNie XDDDDD To Kłamczuchy tak myślały, że "tam gdzie zawsze" to drugie mieszkanie Archera (:
Usuńja kiedy przeczytałam wiadomość myślałam, że chodzi o ten kamień XD
OdpowiedzUsuń