W imieniu swoim i Kasi chciałabym prosić, żebyście w końcu zaczęli nad sobą panować. Na czacie jest jeden wielki harmider. Każdy wyzywa każdego, a niektórzy jeszcze wyzywają Kasie, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe i bez sensu, bo nic nie zrobiła. Zwróciła jedynie uwagę, a niektórzy zaatakowali ją jakby im co najmniej głowy poucinała. Nie pamiętam kto to pisał, ale ta osoba miała rację: na czacie jest jak na targu. Każdy wrzeszczy przez każdego. Nie idzie nic zrozumieć, bo co drugi wpis to jakieś sapy w którąś ze stron. Uspokójcie się w końcu, szanujcie się, ludzie. Czat jest po to, żebyśmy mogli ze sobą pogadać, a nie żebyście mogli skakać sobie do oczu, bo "napisy nie zostały dodane". Tak jak pisałam wcześniej, dziewczyny też mają swoje własne życie i nie muszą wyczekiwać przed ekranem na dodanie napisów w wersji angielskiej, tak jak nie muszą ich później dla nas tłumaczyć. To, że to robią jest tylko i wyłącznie przejawem ich dobrej woli, więc uszanujmy to. Nie życzymy sobie z Kasią aby na tym blogu panowała atmosfera jak w oborze, więc trochę kultury. Zarówno w stronę waszą jak i naszą.
Inaczej, tak jak napisała Kasia - czat zostanie usunięty.
Nie po to go zakładałyśmy.
Super,więc klap klask dla Kasi za super pomysł, usuńmy wszystko od razu ;)))
OdpowiedzUsuńA to jest wina Kasi, że niektórzy nie potrafią się zachować?
UsuńPrzepraszam ale ona też często należy do TYCH, którzy nie potrafią się zachować. Obrażanie się, ciągłe powtarzanie ''chyba odejdę z bloga'', ''..czat zostanie usunięty'', ''to wcale nie jest konstruktywna krytyka''(gdzie w normalny sposób czytelnicy zwracają uwagę na błędy ortograficzne bądź merytoryczne).
UsuńDokładnie, jeszcze żeby Kasia była takim przykładem dla nas ;)
UsuńNie oczekuje, że będę dla Was przykładem. Czy któreś z powyżej przytoczonych wyrażeń to wyzwiska względem Was? Nie sądzę. Jeszcze nigdy na nikogo się nie obraziłam, ale Waszym zdaniem, jeśli wyzywacie mnie, a ja odpisuje to już jest wielka obraza przecież. Oczywiście możecie rozumieć to sobie po swojemu, ale koniec z wulgarnymi wyzwiskami, bo nikt tu nie ma 6 lat, żeby tego nie zrozumieć.
UsuńJestem waszą stałą czytelniczką od dawna. Czasami mam coś do powiedzenia, czasami nie. Ale w kwestii czata MAM DO POWIEDZENIA. Już wczoraj zwróciłam uwagę, że ludzie przesadzają. Nie rozumiem, jak można się tak zachowywać... zamiast plotkowania na temat serialu, czytam, że ktoś jest imbecylem bo nie potrafi obejrzeć PLL po angielsku...no ludzie litości. Uważam, że czat powinien zostać usunięty ;) (moje skromne zdanie)
OdpowiedzUsuńNo to czat powinien być usunięty jak nie jesteście przyzwyczajone do takich trolli...
OdpowiedzUsuńCzytam Waszego bloga od dawna, uwielbiam Wasze posty, udzielam się mniej lub bardziej. Od dłuższego czasu wciáż macie problem z czatem. Ok to problem kultury czytelników ale dlaczego po prostu go nie usu iecie? Możemy podyskutować w komentarzach
OdpowiedzUsuńTylko, że nie chodzi tylko o to "usuwamy i będzie po sprawie". Wszyscy dobrze wiemy, że te wyzwiska przeniosą się do komentarzy a chciałybyśmy, żeby było tutaj w miarę spokojnie
Usuń"Tak jak pisałam wcześniej, dziewczyny też mają swoje własne życie i nie muszą wyczekiwać przed ekranem na dodanie napisów w wersji angielskiej, tak jak nie muszą ICH później dla nas tłumaczyć."
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale to nie jest pierwsza taka zaimkowa pomyłka jaką widzę. Ale rozumiem, że kiedy pisałaś post mogłaś być odrobinę wzburzona. Mam nadzieję, że nie poczujesz się urażona ;).
A teraz kilka spostrzeżeń à propos tematu Twojego posta. Uważam, że trolle na forum przesadzają, co środę jest to samo, "napisy, napisy, napisy..." i o ile niektórzy potrafią się zachować i pytają w normalny sposób, tak częstotliwość tych pytań czasem bywa denerwująca. Szybkość powstawania napisów nie zależy od tego ile ludzi o nie zapyta, ale niektórzy tego nie rozumieją i moim zdaniem nie zrozumieją. Ale są też osoby, które w sposób wysoce grubiański domagają się napisów, w chwili która im odpowiada, czyli NATYCHMIAST. Co mnie zirytowało do tego stopnia, że w środy Waszego bloga nie odwiedzam. Wiem, że to nie jest Wasza wina i współczuję, że czasami same padacie ofiarami grubiańskich wypowiedzi.
ROZWIĄZANIE (dla osób, które nie potrafią cierpliwie zaczekać na napisy): Proponuję aby te osoby zrobiły zrzutkę na wynagrodzenie dla osób, które dodają napisy, dogadajcie się, wynegocjujcie cenę i jeśli dziewczyny przystaną na waszą propozycję to DOPIERO wtedy możecie wymagać. Na tę chwilę "produkcja" napisów odbywa się pro bono publico (dla dobra publicznego) i nikt nie ma prawa wymagać, żeby napisy pojawiały się szybciej. Nie można nawet wymagać żeby w ogóle się pojawiły. Bo dziewczyny, które je tworzą nie są do niczego zobligowane.
Drugą sprawą jest to, że Kasia rzeczywiście trochę za bardzo bierze do siebie komentarze. Nawet te z uprzejmą konstruktywną krytyką. Rozumiem, że poświęcacie dużo czasu na pisanie postów i naprawdę bardzo to doceniam. Jednakże osoby, które zwracają uwagę na błąd nie robią tego ze złośliwości. Nie widzę w tym nic złego, jeśli komentarz z uwagą jest napisany w sposób życzliwy (a są takie;D). Nie widzę w tym również nic złego, jeśli po poprawieniu błędu komentarz o nim informujący zostanie usunięty, o ile nie wnosi żadnych spostrzeżeń na temat tematyki postu. Popełnianie błędów jest rzeczą ludzką, więc nie ma się co tak unosić jeśli ktoś mam je wskaże.
O zwracaniu uwagi w sposób chamski nie będę się wypowiadać, bo w takich przypadkach wzburzenie jest normalnym odruchem.
Na zakończenie dodam, że to jest najfajniejszy blog o PLL jaki znalazłam. Piszecie świetne podsumowania, dodajecie tylko takie teorie, które są w miarę racjonalne i logiczne. Nie ma tu chaosu obecnego na większości blogów.
Szkoda byłoby gdybyście usunęły forum, ale zdaję sobie sprawę, że jeśli sytuacja będzie dalej tak wyglądać to może to być jedyne rozwiązanie.
Pozdrawiam, Kate
Ale ja serio nie mam nic do osób, które mnie poprawiają. Przecież na te komentarze nigdy nie odpowiada żadnymi złośliwościami. Natomiast jeśli ktoś pisze w sposób chamski to dlaczego mam to tolerować? Post był dodany dlatego, że wczoraj było tyle wulgarnych wypowiedzi, że część osób może przez to zrezygnować z wchodzenia tutaj, bo nikomu nie chce czytać się tych wyzwisk. Dobrze wiadomo, że napisy dodawane są w środę wieczorem, natomiast od 7 rano widzę tutaj komentarze w stylu czemu **** jeszcze nie ma odcinka po polsku.
UsuńDziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Błędu oczywiście nie zauważyłam, pisałam na szybko, czytałam kilka razy a i tak gdzieś mi umknął. Dzięki za poprawienie :)
UsuńKarolina M. Nie ma za co, ja też często tak mam, że coś napiszę czytam parę razy i nie widzę błędu (najczęściej wszystkie poprawię i zostaje jeden ostatni), a ktoś kto czyta tekst pierwszy raz jest w stanie od razu go wyłapać.
UsuńKasiu: Pod tym samym postem wypowiedziałyście się obie, Ty i Karolina. Jest zasadnicza różnica między waszymi komentarzami. Po przeczytaniu Twojego miałam wrażenie, że jesteś poirytowana tym, że jest osoba która ma czelność się z Tobą nie zgadzać. Widziałam już parę podobnych komentarzy, które pisałaś pod uprzejmymi komentarzami z konstruktywną krytyką. Może nie taki był Twój zamiar, ale taki jest wydźwięk tej wypowiedzi. Chodzi o to, że większość ludzi, która zwraca uwagę na jakiś błąd nie robi tego ze złośliwości, tylko żeby Wasz blog, który wszyscy bardzo lubimy był jeszcze lepszy niż jest. Stąd nasze sugestie czy drobne uwagi co do pisowni. A Ty wszystko odbierasz jak atak wymierzony w Ciebie.
Sądząc po komentarzach innych osób nie tylko ja odniosła wrażenie, że irytuje Cię każda uwaga.
Pozdrawiam, Kate
W jednym popieram tutaj Kasię. Przez te wyzwiska niektórym może odechcieć się zaglądać na bloga, w którego dziewczyny wkładają dużo pracy i wolnego czasu. Z przykrością muszę przyznać, że jestem jedną z takich osób. Kiedyś zaglądałam tu codziennie, teraz zdarza mi się unikać inlove jak ognia a gdy już tu zaglądam czat omijam szerokim łukiem. Pomijając spoilery (bo przecież są tacy którzy myślą, że jeśli oni obejrzeli nowy odcinek to automatycznie oznacza, że każdy już go widział) to ilość wyzwisk, która się na nim pojawia jest zatrważająca. Nie wiem ile lat mają ludzie, którzy się na nim w ten sposób wypowiadają, ale odrobina kultury jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
UsuńKasiu, nie bierz tak bardzo do siebie komentarzy z krytyką. Jeśli ktoś zauważył błąd ortograficzny czy logiczny - przeczytaj dokładnie komentarz, przeczytaj swój post, ale przede wszystkim nie bierz niczego do siebie.
OdpowiedzUsuńI nie musisz się nikomu tłumaczyć, że nikogo nie wyzywasz. Jeśli masz rację, to wystarczy, że Ty i Karolina o tym wiecie.
A tak poza tematem: mogę prosić o więcej teorii i spostrzeżeń? Aktualnie ten blog o PLL jest moim ulubionym, bo często, gdy go odwiedzam, pojawiają się nowe posty. Uwielbiam wszelakie teorie (oczywiście te trzymające się kupy). Oczywiście nie mówię, że posty pojawiają się rzadko (w końcu wyżej napisałam coś zupełnie innego). W zasadzie proszę jedynie o to, aby przynajmniej jeden post dziennie się pojawiał.
Przyjemnie się Wasz blog czyta i równie przyjemne jest, gdy pod koniec kolejnego dnia wpadasz poczytać coś o PLL i coś nowego się pojawia :)
Cały czas macie pewnie problemy z tymi samymi osobami, nie lepiej zmienić silnik forum tak, że aby coś dodać, to treba mieć konto? Jeśli coś komuś nie pasuje, to ban i po sprawie, a tak od miesięcy tworzycie podobne posty.. Bezsens.
OdpowiedzUsuń