Promo 7x06 + analiza - możliwy spoiler

Nie wiem czy wiecie, ale kolejny odcinek PLL pojawi się dopiero za dwa tygodnie a nie za tydzień, jak to zawsze bywa. Nie pytajcie mnie skąd ta zmiana, bo nie mam zielonego pojęcia. Tymczasem zapraszam na jego zapowiedź.

Spencer: Zabiłyśmy go, a potem pochowałyśmy.

Hanna: Detektyw go widział!

Marco: Archer Dunhill może przebywać bliżej niż myślimy.

[męski głos]: Zanim znów kogoś pochowasz, upewnij się najpierw czy nie żyje.

Jenna: A może gliniarze powinni wpierw ciebie zapytać gdzie on jest!

Spencer: Możemy się upewnić tylko w jeden sposób.

Aria: Nie mogę przyrzekać Ezrze na wieczność skoro mogę spędzić ją za kratkami.

1. Kłamczuchy nie są pewne tego czy Archer nie żyje.

Tak jak przeczuwałam, dziewczyny zaczną dostawać wiadomości świadczące o tym, że Archer żyje. Wątpię aby była to prawda. Ktoś najwyraźniej chce, żeby tak myślały i zaczęły się bać. Nie mam pojęcia kto z nimi pogrywa, ale ta osoba musiała być przy tym jak go potrąciły. Być może na Archera czekał ktoś wtedy w lesie. Ktoś kto miał mu pomóc w pozbyciu się Ali?
Ps. Czy tylko mnie ten głos wydaje się znajomy?

2. Marco widział Archera?
Tak jak wspomniałam wyżej: jestem pewna, że Archer wącha kwiatki od spodu, dlatego ta cała sytuacja musi być jednym wielkim przekrętem. Marco nie mógł go widzieć. No chyba, że ktoś znów zabawił się maskami i specjalnie pojawiał się w różnych miejscach pod postacią Archera?
Przyjmijmy jednak, że jakimś cudem przeżył. To by znaczyło, że rozpoczyna dosłowne polowanie na Kłamczuchy. Mimo wszystko mam nadzieję, że tak się nie stanie, bo nie mam zielonego pojęcia, jak można zmartwychwstać po tak spektakularnej śmierci.

3. The Jenna Thing.
Wchodzimy na nowy poziom The Jenna Thing. Tym razem już nie chodzi o utratę wzroku, ale o to, jak wiele wie Jenna, skąd wie o śmierci Archera i w jaki sposób jest w to wszystko zaangażowana.

4. Kłamczuchy odkopują grób.
Wygląda na to, że dziewczyny będą miały dość tej sytuacji. Anonimowe wiadomości i telefony od "pozagrobowego Archera" popchną je do rozkopania grobu i przekonania się czy naprawdę nie żyje. Swoją drogą śmierdzi mi to podstępem. One będą kopać w grobie, a ktoś będzie to filmował, a później szantażował je ujawnieniem taśm.

5. Ktoś napadnie na Ali.
Na jednym urywku widać, że na ścianie w pokoju Ali znajduje się czerwony napis (namalowany albo farbą albo krwią). Nie widać wszystkich liter, ale moim zdaniem jest to coś w stylu: honey, I'm home - czyli "skarbie, wróciłem do domu". Ali jest ewidentnie przerażona, więc albo wezwała policję albo policja postanowiła wcześniej przydzielić jej ochronę (skoro Archer jest przez nich poszukiwany) albo to przypadkowa osoba. Oczywiście w każdej z tych trzech opcji policjant nosi maskę i jego celem nie jest ochrona Ali, lecz skrzywdzenie jej. Nie mogę się doczekać tego momentu, ponieważ widać, że w efekcie szarpaniny jego maska zostanie zerwana i być może poznamy kolejnego członka A-Teamu.

6. Wątpliwości Arii. 
Aria po raz kolejny znajduje się między młotem a kowadłem. Z jednej strony chce być z Ezra, a z drugiej strony boi się o swoją przyszłość. Więcej nie dodam żeby nie spoilerować.