Za nami jeden z najbardziej wyczekiwanych odcinków PLL - finał letniego sezonu, ujawnienie tożsamości Charlesa, Red Coat i Black Widow. W końcu dostaliśmy odpowiedzi, ale czy aby na pewno są satysfakcjonujące?
Zapraszam Was na podsumowanie. Tych którzy nie zdążyli jeszcze obejrzeć 6x10, przestrzegam przed spoilerem.
CHARLES
W odcinku zobaczyliśmy wiele retrospekcji z udziałem Charlesa. Poznaliśmy całą historię od podszewki. Charles urodził się jako chłopiec, lecz w dzieciństwie często przebierał się w dziewczęce stroje. Chciał być dziewczynką, źle się czuł w swojej skórze, ale Państwo DiLaurentis bagatelizowali całą sprawę. Zapewne myśleli, że to dziecinne wybryki i w końcu kiedyś mu przejdzie.
Charles był bardzo związany ze swoją siostrą - Alison. Nie lubił gdy się smuciła i za wszelką cenę próbował ją pocieszyć czy uszczęśliwić. Pewnego dnia, gdy mała Ali zaczęła płakać, Charles nalał wody do wanny i włożył tam Alison. Sądził, że dzięki temu się uspokoi i pomoże jej to tak samo jak jemu. W pewnym momencie do łazienki wbiegł Kenneth i od razu założył, że Charles chciał skrzywdzić Alison. Po tym incydencie Charles trafił do Radley.
W Radley poznał Bethany, z którą jako jedyny mógł być szczery odnośnie swoich "dziewczęcych upodobań". Bardzo szybko okazało się, że Bethany nie jest tak miła, jakby się wydawało. To ona stała za śmiercią mamy Toby'ego. Cała wina spadła jednak na Charlesa.
Po pewnym czasie Jessica zabrała Charlesa z Radley aby udały się na "pogrzeb". To wtedy Charles zmienił swoją płeć (zapewne chodziło o zabiegi i przyjmowanie hormonów). Odtąd nazywał się Charlotte DiLaurentis.
CHARLOTTE
Charles wrócił do Radley pod postacią Charlotte, która przez cały ten czas kombinowała, jak się stamtąd wydostać. W końcu wykorzystała swoją inteligencję i Radley dawało jej przepustki aby mogła się uczyć.
Z retrospekcji dowiedzieliśmy się m.in, jak Charlotte już pod postacią Cece Drake poznała w szkole swojego brata - Jasona. Jak wiemy ze wcześniejszych odcinków, Cece i Jason umawiali się ze sobą, przez co jeszcze bardziej cały ten wątek jest wstrząsający. Niby do niczego między nimi nie doszło, ale jednak... niesmak pozostaje.
Bethany dowiedziała się o romansie Pani D. z jej ojcem. Wpadła w szał, ukradła ubrania Charlotte i uciekła z Radley. Chciała skrzywdzić Panią D. Charlotte poszła za nią, zauważyła podobną do niej postać, która stała odwrócona do niej tyłem i uderzyła ją kamieniem. Lecz to nie była Bethany, a Alison, którą zakopała później Pani D. Całą sprawę pomógł zatuszować Wilden.
Po wydarzeniach z Tamtej Nocy, Charlotte znów trafiła do Radley, gdzie poznała Monę. Była nią zafascynowana i wyciągała od niej informacje o Kłamczuchach. Ukradła grę Monie, ponieważ chciała m.in. ukarać Kłamczuchy za to, że cieszyły się z faktu, iż Alison jest martwa. Poza tym, chciała wydostać Alison z ukrycia i była o nią zazdrosna.
Po wydarzeniach z 4x24, Charlotte chciała zakończyć grę, ale jak sama stwierdziła, była zbyt pasjonująca. Wcześniej wróciła jednak do domu Pani D. aby się z nią pożegnać. Trafiła na zwłoki swojej matki.
RED COAT/BLACK WIDOW
Jak się okazuje RC i BW jest nasza ukochana Sara Harvey. To ona przez cały ten czas pomagała Cece. Akcja w Dollhouse była pewnie ich kolejną zagrywką. Zakładam, że Sara miała zbliżyć się do Kłamczuch i uśpić czujność.
Cóż, przeczucie nas nie opuściło. Shower Harvey okazała się bardzo podejrzana!
KŁAMCZUCHY
Kłamczuchy przez cały odcinek oglądały przekaz na żywo z tego co działo się w Radley pomiędzy Alison a Cece. Czy tylko dla mnie ta scena była dziwna? Wolałabym aby i one były w Radley i stanęły twarzą w twarz z A.
Dziewczyny na pewno nie spodziewały się ujrzeć Cece pod kapturem. Oczekiwały kogoś płci męskiej, jak pewnie większość nas. Miałam wrażenie, że Emily była momentami trochę zgorszona, Aria miała minę jakby mówiła "że co?" i patrzyła na coś niedorzecznego, Spencer i Hanna były w ogromnym szoku. Wydaje mi się, że nawet Mona nie ogarniała co się dzieje. Dowiedzieliśmy się też, że to ona stoi za śmiercią Bethany.
ZAKOŃCZENIE
1. Cece poddaje się i nie popełnia samobójstwa.
2. Nastąpił przeskok czasowy: Alison znajduje się w klasie szkolnej, pisze na tablicy Mrs. Rollins i nagle do środka wbiegają Kłamczuchy mówiąc aby się pospieszyła, ponieważ ktoś po nią idzie. Ciekawe o co chodzi.
Na początku byłam trochę zawiedziona odcinkiem, ale gdy dzisiaj obejrzałam go raz jeszcze i gdy emocje opadły, to nie wydaje mi się on taki zły. Oczywiście chciałabym inne zakończenie. Nie podoba mi się wątek transseksualizmu i zmiany płci A. Jeżeli Marlene chciała Cece jako A, to trzeba było od początku zrobić z niej dziewczynkę. Nie zrozumcie mnie źle, nic nie mam do osób transseksualnych, ale wydaje mi się, że Marlene za bardzo próbuje wtrącić swoje trzy grosze do serialu. Ona jest lesbijką, to Em musi mieć mnóstwo kobiet. Marlene jest w mniejszości seksualnej to trzeba dowalić temat transseksualizmu.
Do Cece nic nie mam, bo gdyby nie to, że byłam pewna, iż Charles to facet, to byłaby w kręgu osób, które najbardziej podejrzewam. A tak... nie spodziewałam się i już.
Co do Sary... Jako RC okej. Ale BW zdecydowanie nie. Zawiodłam się, że BW została zepchnięta do tak mało znaczącej roli i w sumie wychodzi na to, że równie dobrze mogłoby jej nie być w serialu.
A jak Wasze wrażenia?
https://instagram.com/p/6SwRk-BZ7E/ zdjęcie "męża (chyba) Alison
OdpowiedzUsuńPodzielam twoje zdanie... strasznie sie zawiodłam jeśli chodzi o postać czarnej wdowy...
OdpowiedzUsuń+ myślałam, że jej rola będzie bardziej znacząca... no bo po co sara miała wysyłać kondolencje po śmierci beth?
UsuńOna tylko tam była. Żeby zobaczyć ciało, albo żeby zdać relację Cece
UsuńJestem nieco zawiedziona.
OdpowiedzUsuńOdcinek mi się średnio podobał takie 4/10.
Plusy:
- Emily dająca Sarze w mordę
- poniekąd wytłumacznie niektórych wątków
- bardzo fajna gra aktorska Vanessy i tej aktorki co gra panią D - udało im się stworzyć naprawdę fajną relację
Minusy:
- nadal zostało trochę pytań, na które nie mamy odpowiedzi
- sprzeczne wersje wydarzeń
- kilka błędów logicznych
- moje 'creme della creme' idiotyzmu Marlene, potwierdzające tylko to, że pomysł z Cece pojawił się późno - Cece będąca w związku z Jasonem. Autentycznie rzygam. Biedny Jason, aka Chciałem Puknąć Mojego Zaginionego Brata Transa
- 'centrum dowodzenia' A - leżałam na podłodze ze śmiechu
- jakaś randomowa Sara Harvey, którą na dobrą sprawę poznalismy dopiero kilka odcinków temu, okazuje się być RC i BW. Postać z d*py, która nie wiadomo dlaczego robiła to, co robiła. Żenujące
- co to za magiczna mikstura Cece, że jej ofiary mają szeroko otwarte oczy? biedni, wysuszą im się do cna...
- Marion C. żyła jeszcze po swojej śmierci. tadam.
- itd...
Najbardziej mimo wszystko byłam oburzona wątkiem kazirodczym.
Podsumujmy CeCe:
-jest transem
-ma zaburzenia psychiczne
-była w związku z własnym bratem
-prześladowała dziewczyny bo 'nie okazywały smutku' po 'śmierci' Alison
Naprawdę scenarzyści się dziwią,czemu nikt nie wpadł na tą teorię?
Primo, jakiekolwiek wskazówki odnośnie Charlesa zaczęliśmy dostawać bardzo późno.
No i najważniejsze - ta wersja to wymysł jakiegoś chorego umysłu (tak, mam na myśli głównie pokazywanie transów jako psychopatów zdolnych do wchodzenia w związki z własnym rodzeństwem).
Vik
niestety, ale musze sie zgodzic ze wszystkim co napisalas
Usuńmoze watek CeCe jako A bylby fajny gdyby nie wplatali nam na sile jakichs Charlesow
i tez zgadzam sie z Karolina, ze Marlene za mocno stara sie zaakcentowac mniejszosci seksualne
chociaz ze wszystkich dziewczat to wlasnie Emily jest najbardziej wyuzdana i zmiena partnerki jak rekawiczki - mogliby jej dac jedna normalna dziewczyne, a nie mamy Maye, Paige, Samare, ta laske z kawiarni, Alison, Sare... no kurde, kazda dziewczyna, jaka spotyka Em, od razu okazuje sie byc bi albo lesbijka.
Vanessa zagrała świetnie i byłaby świetnym A gdyby nie to, że wszystko wskazywało na mężczyznę. Może gdyby wprowadzili od razu Charlotte zamiast Charlesa...
Usuńfakt, że wątek Cece jako były brat, a obecna siostra Jasona była z nim w związku jest nieco odrzucający, ale z opowieści dowiedzieliśmy się, że Cece chodziło tylko o to by móc poznać rodzinę i spędzać z nią czas, a jako dziewczyna Jasona mogła to robić bez podejrzeń ojca. dziewczyna miała namieszane w głowie i chwytała się brzytwy byle tylko osiągnąć swój cel. wydaje mi się, że wybrnęli z tego całkiem sprawnie. najpierw powiedzieli, że Cece i Jason się spotykali, a teraz, gdy Cece okazała się być Charlesem to pokazali właśnie, że posunęła się aż do czegoś takiego byle być z rodziną, ale pani D szybko to ukróciła i nie zaszło to za daleko.
Usuńjak się dowiedziałam kto jest A to aż mi przeszła ochota żeby oglądać odcinek, ale obejrzałam. i szczerze mówiąc jestem trochę rozczarowana takim obrotem sytuacji. tak bardzo jestem zła, że osoba, która jest w serialu od 10 odcinków została RC i BW, no proszę was, totalnie bez sensu! i wątek transseksualny to chyba trochę mocna bomba ;/
OdpowiedzUsuń+ gdzie odpowiedzi na pytania kto zabił panią Di? Garetta? Maye? skąd A. miała pieniądze na to wszystko?
UsuńNa temat pieniędzy to Mona zauważyła, że Cece dobrze sobie radziła na giełdzie
Usuń~Kasia
Marlene udzieliła wywiadu, w którym powiedziała, że:
Usuń- tajemnica śmierci pani D zostanie rozwiązana później
- Ian popełnił samobójstwo
- CeCe zabiła Wildena
- Wilden zabił Garetta
CeCe miała pieniądze od matki i była 'geniuszem giełdowym'.
Vik
PS Skończcie z tą Mayą. To jest jedyny wątek, który był wyjaśniony, a i tak tyle osób nadal wierzy, że ona żyje, ani nie uznaje podanego nam na tacy mordercy. No kurde, ile razy można powtarzać, że zabił ją jej kuzyn Lyndon aka Nate.
Napiszę drukowanymi, co by dotarło to do tych, którym nie da się tego przetłumaczyć od kilku lat:
MAYA NIE ŻYJE. ZABIŁ JĄ LYNDON.
Dziękuję za uwagę.
Nawet jeśli Maya nie żyje, to po co Mona powiedziała"MAYA KNEW"? Mogli by to wyjaśnić.
UsuńCo do tych pytań, to mam wywiad z Marlene opublikowany po 6x10. Dodam go jutro. Ja na początku też chciałam wyłączyć kompa i najchętniej skończyć swoją karierę z PLL, ale wierzę w to, że Cece nie jest ostatecznym rozwiązaniem
UsuńOgólnie jestem bardzo zawiedziona tożsamością A i motywami. ''Po wydarzeniach z 4x24, Charlotte chciała zakończyć grę, ale jak sama stwierdziła, była zbyt pasjonująca.'' Trochę głupie wyjaśnienie.
OdpowiedzUsuńAle pomijając to mam ważne pytanie i zastanawiam się czy to mi się pomyliło czy niedopatrzenie ze strony twórców serialu:
Marion została zepchnięta z dachu przez Bethany w wyniku czego zmarła. Jednak Bethany i Charles byli wtedy jeszcze dziećmi. Nie pamiętam numeru odcinka ale w jednym była retrospekcja rozmowy Ali i Tobiego w jego domu i przerwała im na chwilę Marion wchodząc do pomieszczenia. Toby i Ali byli już w nastoletnim wieku, na pewno starsi niż Charles w czasie incydentu na dachu. Z tego co wiem to Charles był starszy od Ali, więc jakim cudem Marion była w domu Tobiego skoro czasowo to się nie zgadza. Od paru lat powinna być martwa.
Może mi to ktoś wyjaśnić?
~Kasia
niedopatrzenie tworcow
Usuńjedno z wielu, zreszta
Ale widoczne po jednym zobaczeniu odcinka... wstyd, hańba, płakać się chce. Na prawdę brak słów. Jedyna fajna scena to jak Em uderzyła Sarę. Nie ma to jak wystąpić w kilku odcinkach i być równocześnie i BW i RC, które się pojawiły już kilka sezonów temu, to jakieś żarty
UsuńAle dziękuję za odpowiedź
Co do niedopatrzeń - jakim cudem Wilden zatuszował śmierć Marion? Podobno był o niewiele starszy od Charlesa, więc jak? Wilden przecież był o kilka lat starszy od Jasona, który był o rok (?) starszy od Charlesa.
UsuńNa logiczne odpowiedzi chyba nie mamy co liczyć. Ciekawe czy mamuśki już wyszły z piwnicy haha
UsuńI przez takie właśnie niedopatrzenia stwierdzenie, że w Rosewood nic nie dzieje się przypadkiem idzie w niepamięć, bo tam połowa rzeczy wydaje się właśnie dziać przez przypadek.
UsuńDokładnie. Wielka szkoda że po tak długim czasie zamiast konkretnych i LOGICZNYCH wyjaśnień otrzymujemy takie... coś
UsuńNic Ci się nie pomyliło. Marion już dawno powinna być martwa a wychodzi na to, że chodziła po domu po swojej śmierci :/
UsuńJak już pisałam w innej notce: sam Norman Buckley powiedział, że jego nie interesuje to aby w PLL wszystko składało się w całość i miało sens. On nie jest po to żeby nas zadowalać i nie obchodzi go oś czasu w PLL
Jak w końcu zrozumieją wpadkę z Marion to pewnie się okaże że miała bliźniaczkę czy coś w tym stylu
Usuń~Kasia
kurde,bardziej mnie zaciekawiła scena ostatniego odcinka niz cały finał,moze dlatego,ze nie dowierzam jak gówniany był :-/ jeszcze ta wpadka z Marion :O
OdpowiedzUsuńBol lzy i niedowiezanie..... Jak na Waszym blogu pojawila sie teoria o Cece, modlilam sie zeby to nie byla prawda... Cece jest jedna z najmniej znaczacych postaci, to w koncu "kolezanka ali", pomijajac to co za chory umysl musial to wymyslec..... No ja pierdole, mial byc szok i w sumie był, ale nie z tego powodu z jakiego marlen chciala.... Byl ktos zwiazany z cece? Liczylam naprawdę na kogos bliskiego klamczuchom, kurwa nawet bayron (czy jakos tak) by mnie bardziej uszczesliwil (tak wiem ze wiek itd, ale wiecie o co mi chodzi) nadal licze ze marlen napisze ze przez pomylke puscili bledny final- wersje b czy cos...
OdpowiedzUsuńŁzy może i były, ale rozczarowania. Ja też miałam nadzieję, że to ktoś kogo lubimy i my i Kłamczuchy,ale cóż...
Usuńpogubiłam się troszkę. czyli mona była kiedyś big a, tak? do kiedy? kiedy i jak cece objęła stery? i na czyj pogrzeb jechał wtedy charles z panią d? nie śmiejcie się, jeśli nie ogarniam jakichś oczywistych rzeczy haha
OdpowiedzUsuńMona była Big A do końca 2 sezonu. CeCe przejęła grę od Mony na początku 3 sezonu gdy obie były w Radley. Charles jechał z Panią D na swój 'metaforyczny' pogrzeb, chodziło o to, że od tej chwili nie był Charlsem a stał się Charlotte.
UsuńMona była A od początku do 2x25. Gdy trafiła do Radley, Cece przychodziła do niej do pokoju i wypytywała o dziewczyny. Mona nie pamiętała tego, bo była na prochach.
UsuńOd 3x01 Cece była A.
Charles i Pani D jechali na "pogrzeb Charlesa" - wtedy Charlie zmienil się w Charlotte i w koncu byl dziewczynka :')
Po tym jak kłamczuchy zdemaskowały Monę to ta trafiła do Radley, tam poznała Cece. Pod wpływem silnych leków Mona myślała, że to Ali i opowiadała o tym co zrobiła dziewczynom, a Cece/Charlote/Charlesowi czy komu tam jeszcze to się chyba spodobało i był/ była zła że dziewczyny odczuły ulgę po zniknięciu Ali.
UsuńA z tego co ja zrozumiałam to pogrzeb był przykrywką żeby mogły się stamtąd wydostać. Symbolicznie nastąpił pogrzeb Charlesa, bo po zmianie połci on jakby umarł a narodziła się nowa osoba czyli Charlote.
dzieki :)
UsuńWiecie co sama sobie odwaliłam rano? Jeszcze w łóżku, ogarniałam Snapa i włączyłam Snap PLL i bezmyślnie przewijałam, no i sobie zespoilerowałam :')
OdpowiedzUsuńAle do rzeczy.
Największy non-sens PLL to śmierć Marion. Cece ma 25 lat, Ali i Toby 18 czy coś. W każdym razie, jest między nimi kilka lat różnicy. Skoro Marion została zabita, gdy Charles miał ok. 12 lat, Ali i Toby 5 latek(?) to jakim cudem mają wspólny flashback, gdy obydwoje mają jakoś po 15 lat :') No jeju, umie ktoś to logicznie wytłumaczyć?
Generalnie. Cece jako A, spoko, ale po co ten wątek ze zmianą płci, cokolwiek, i jeszcze fakt, że musiała przynajmniej całować się z własnym bratem. Tak jak napisałaś, niesmaczne...
Sara jako RC/BW jeszcze większy nonsens, ale super, że Emily dostała w tyłek. Wiem, że to może głupio brzmieć, ale obchodzila się z Shower Harvey jak z jajkiem, teraz ma nauczkę. I w końcu Em mnie nie irytowała. Scena, gdy uderzyła Sarę najlepsza hahaha
I na końcu pożegnanie dziewczyn było równie super, Spencer i Hanna mnie urzekły szczególnie.
Tak samo jak Ty, oglądałam odcinek 2 razy, i dopiero za drugim razem chociaż troszkę się do niego przekonałam.
Chciałam Wrena, ale z jednej strony, żadno zaskoczenie, bo przed odcinkiem 3/4 ludzi podejrzewało właśnie jego...
Uwierz mi nie brzmi głupio. Sama w trakcie oglądania odcinka pomyślałam, że dobrze tak Emily i może zmądrzeje w końcu
Usuńzrobilam to samo ze snapem !
Usuńmiałam to samo, ale na insta ;P
UsuńA w ogóle jaki motyw miała Sara?
OdpowiedzUsuńTego nie wie nikt, nawet Sara
UsuńAle w sumie dla mnie ta cała historia jest ciekawa z wyjątkiem ohydnego romansu Cece z bratem. Ostatnia scena była piękna i wzruszająca. Koniec starego dobrego/złego PLL. :(
UsuńPożegnanie dziewczyn była bardzo fajne no ale np. fakt że Sara oto RC i BW to przegięcie. I jeszcze ta sprawa z Marion :( Jakby to powiedział Dariusz Szpakowski MASAKRACJ :(
Usuń~Kasia
*masakracja
UsuńChyba nie wyjaśnili ani wątku ani tego skąd one się w ogóle znają. Cece wspominała też coś o tym, że obserwowała je jakaś blondynka czyli pewnie Sara i nagle urwała zdanie i przeskoczyła na inny temat nic nie wyjaśniając
UsuńI dlaczego Sara je wyciągnęła z pożaru? Ta historia z pożarem jest jakaś naciągana. Niby była tam Alison, Cece, Shana i Sara. Shana podpaliła domek(ona w końcu była A?), Cece chciała zobaczyć Alison, a Alison i niby Sara je wyciągnęły. Czyli Sara uciekła z domu, żeby być RC?
UsuńChyba między Cece a Jasonem do nieczego nie doszło. Cece powiedziała Ali : "a myślisz że czemu chodził taki wkurzony?" chyba dlatego że jego podryw nie wyszedł
UsuńK
Powiem tak...zaskoczyła mnie CECE :) ale po jej opowieści trochę mi się poukładało w głowie...jedynie co mnie rozczarowało to SARA i to, że była zarówno RC jak i BW. Szkodaaaa;( myślałam, że jakoś to rozkręca ;) Do stycznia daleko, chyba obejrrzę wszystko od nowa i postaram się to poukładać :D
OdpowiedzUsuńMoze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi z Marlen . Bo ona ma chyba dzieci a juz ktorys raz slysze ze jest lesbijka to jak w koncu ?
OdpowiedzUsuńJest lesbijką i ma dzieci. A przynajmniej jedno o którym wiem. Ale nie wiem o co chodzi. Może adoptowała?
UsuńMarlene ma żonę i dwójkę dzieci.
Usuńjest dużo nieścisłosci np to że przez Ali Cece wyrzucono ze szkoły. przeciez nawet do szkoly nie chodziła. wilden mial zaplacone za krycie ja i odwiozl ja do Radley a wczesniej bylo ze z nia imprezowal WTF poza tym w retrospekcjach dawniejszych byla wyraznie Cece jak sie odwraca a nagle ze to moze Bethany bo ona nie miała żółtego topu -.- loool nawet jej Ali w tym odcinku powiedziala PRZECIEZ CIE WIDZIALAM
OdpowiedzUsuńMarlene powiedziała już, że sceny które oglądamy są z perspektywy Kłamczuch i tego co im się wydaje, a więc nie muszą być prawdziwe xD
Usuńz perspektywy klamczuch cece bawila sie z wildenem w najlepsze a potem zawiozl ja by ja zamkneli w radley faaaaaaaktycznieee :D
Usuńw dodatku jak Cece nie zabila swojej mamy no to kto wyslal zdjecie zmarlej jessici i podpisał -A. no chyba nie bylaby na tyle glupia ze znajdujac swoja matke wyslac zdjecie niezywej jej . przeciez ja tak kochala i byla dla niej wazna. dlatego mi sie wydaje ze jest drugie A. i to A bedzie ostatnim . Cece myslala ze jest potezna no ale przeciez wymienila tylko Shane, Mone i Sare jako pomoc. a co z Tobym dla kogo on pracował? mi sie wydaje ze po tym jak wszyscy dowiedzieli sie ze Mona była jej ktoś jeszcze zapragnął byc takim samym sprawca.
OdpowiedzUsuńBłagam, żeby to Wren był tym prawdziwym ostatecznym A. Może znał Cece i przejął od niej grę, wiem głupota ale w PLL wszystko jest nielogiczne.
UsuńCece byłaby genialnym A gdyby no właśnie nie wplątali tego wątku z transeksualizmem .Mogłabyć tą Charlotte starszą o rok od Jasona i 8 lat od Ali a nie wyszło to troche niesmacznie że była w związku z własnym bratem.Z tą Marion to rzeczywiście wpadka scenarzystów że Betahny ją zepchneła z dachu gdy ona i Charles mieli po 12 lat , ale Marion się pojawia gdy Ali i Toby byli nastolatkami.Sara jako BW i RC wtf co to ma być jaki miała motyw co znudziło sie jej dotychczasowe życie to wzieła się za prześladowanie całkiem obcych jej dziewczyn.I wogóle w tym dollhause to była tylko zagrywka wogóle nie była więziona i udawała ofiarę.Em w końcu zmądrzała i przywaliła Sarze.Ok skoro Cece to Charles/Charlotte to w dollhause w scenie przy Spence to była ona przebrana za faceta?????????.Niespodziewałam się że to Mona zabiła Beth myśląc że to Ali.Scena pożgnania dziewczyn była fajna ,a te 5 lat póżniej co wszystkie wpadają do szkoły i mówią do Ali by się pośpieszyła bo idzie po nią to na bank będzie kolejne A .-sarita
OdpowiedzUsuńA to miała być osoba bliska kłamczuchom. Osoba, którą często widujemy. Ba, którą lubimy! I oni podsuwają nam Cece, dziewczynę - umówmy się - kompletnie nieważną? Przecież myśleliśmy, że to po prostu koleżanka Ali. Wstyd. Wstyd i ogromne rozczarowanie.
OdpowiedzUsuńbo A miał być Ezra, a Cece miała być redcoat :)
UsuńWymyślili Charlesa w ostatniej chwili.
Red Coat jako Sara? wymysł. Pewnie aktorzy im pouciekali i nie mieli jak skończyć, a za późno na zmianę aktora.
Wren może miał być A, albo Ezra, ale szkoda było go robić złego. Jenna zaszła w ciąże, a Melisa zrezygnowała i koniec wątku.
Mnie się wydaje, że Cece to był wymysł na szybko. Nie wierzę, że serial, nawet PLL, może być aż tak pokręcony. Po prostu nie wierzę.
UsuńW 1 i 2 sezonie wszystko było spójne, po 2x25, gdy wróciliśmy sobie do początku, łatwo było zobaczyć mnóstwo wskazówek, które wielu z nas przeoczyło.
Po ujawnieniu Mony widać było, że Marlene po prostu nie ma pojęcia co dalej. Podejrzanych było tyle, że aż szkoda gadać, wszystko się pokomplikowało.
Mnie to się wydaje, że te wycieki mogły być prawdziwe... Albo Marlene ogarnęła, że mnóstwo osób podejrzewa Wrena i wszystko zmieniła na szybko. Uważam, że finał z Wrenem byłby całkiem logiczny, a nie nagle Cece, mega kobieca, która była lata temu chłopczykiem. Eh... To trochę żenujące. Skoro w 5x25 mieliśmy poznać płeć A, dowiedzieliśmy się o rzekomym bracie Alison, a obok Spencer oglądającej film stał MĘŻCZYZNA no to? To nie mogło być planowane od dawna i tyle, eh
Przy 5x25 też były przecieki i to prawdziwe, ale nic nie zmieniła. Może teraz pospostanowiła wynieść z tej lekcji nauczkę
UsuńPrzedtem było że Melissa zakopała Bethani i wgl miała wyrzuty sumienia że ją zabiła a teraz Mona mówi że zabiła CO?! -.-""
OdpowiedzUsuńTo akurat nie jest nielogiczne.
UsuńTo tak samo jak z Alison - dostała kamieniem w głowę od Cece, a zakopała ją matka.
Jeśli chodzi o Bethany - dostała od Mony (która pomyliła ją z Alison), a zakopała ją Melissa (która była pewna, że uderzyła ją Spence i chciała chronić siostrę) :)
Aha dzięki za wytłumaczenie :D
UsuńBo po finale nie ogarniam niektórych rzeczy :S
a mnie ciekawi jakie jest miejsce Mony w tym wszystkim.
OdpowiedzUsuńdziwne było jej zachowanie, to jak została w tym 'pokoju dowodzenia', to jak zdjela tą swoją pelerynkę.. nawet jak patrzę na tego gifa na górze, to wygląda to tak jakby ona chciała, hm.. nie wiem, może sprawdzić jak poradziła sobie Cece? dziwnie to wyglądało.. nie pasowało mi to.. i fakt, że nie wiemy jak dalej potoczy się historia Mony..
wydaje mi się, albo po prostu mam ogromną nadzieję(bo strasznie zawiodłam się na tym odcinku i 'CeceisA') że cała prawa ma jeszcze jakieś głębsze(da się?) dno..
i jeszcze jedno.
Usuńjakoś nie chce mi się wierzyć, że w serialu, który śledzi tyle osób, do którego siedzimy i wymyślamy mnóstwo teorii, czepiamy i dostrzegamy najmniejsze nawet szczegóły, drobnostki i ułamki sekund mają niby znaczenie.. że przy kluczowym momencie tych wszystkich sezonów i całej tej historii przeoczyli by takie sprawy jak wiek Charles'a i Bethany w chwilii zabicia Marion itp.
może dostaniemy jakieś kolejne info, wyjaśnienia lub coś?
no przeciez oni nie mogą robić takich błędów! nie może być tyle niedomówień.. nie w PLL!!
i co z kolesiem w masce, który był w dollhouse?
Usuńco z Shaną i jej motywem w stronę Ezry?
czemu nie było nic o tym jak Charles stawał się Charlotte? przecież to nie stało się w jedną noc..
'he is going' do Ali? HE?
i to ze w roznych odcinkach A mialo rozna budowe ciala i przede wszystkim WZROST. kurde, rozumiem, prawdziwe A nei moglo grac zawsze bo bysmy się domyślili, ale no bez przesady
skąd Cece zna Sarę?
czemu nie pokazano reakcji chłopaków i matek odnosnie Cece jako A?
Wilden, ktory zawsze jest wiecznie młody i wszystko zalatwia.
przesiadywanie dzieciakow na dachu w Radley? serio? od kiedy pacjenci moga spedzac czas na dachu z ktorego mozna spac/skoczyc? co to za szpital?!
Charles zostal oddany do radley gdy mial ok.5 lat.. Jason go nie pamieta? zmyslony przyjaciel przyjacielem, ale rodzine sie pamieta raczej..
co ma Melissa do tego wszystkiego? bo coś na pewno
Spencer i to ze 'czuje jakby skads znala Charlesa'... wiec co to ma do Cece?
wszystkie osoby ktore moglyby potwierdzic teorię Cece nie zyją? wiec na dobrą sprawę moze sobie ona mowic co chce.
kurde, za krotki ten odcinek i nic mi tu nie gra
Co do Mony, czy tylko ja myślałam, że ona jest Red coat, gdy się tylko pojawiła i zdjęła tą maskę? Haha, tak samo jak w 5x25, gdy była w blondzie i zdjęła maskę - myślałam, że znowu jest A.
UsuńNo ale mniejsza, do rzeczy
Wydaje mi się, że Monie możemy już ufać. Przed finałem Marlene pisała, że "Mona wie więcej niż mówi", ale jak myślę, chodziło głównie o Bethany.
I jeszcze Marlene mówiła że BV to endgamE....
OdpowiedzUsuńOdcinek mimo wielu nonsensów podobał mi się, Cece jako A to całkiem ciekawy pomysł i momentami naprawdę nawet lubiłam naszą Charlotte, nie Cece.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam scenę z wanną i słowa Kennetha chciałam pójść i go przytulić.
Ja nie narzekam na finał, chciałam mieć zaskoczenie, dostałam je. Dobrze, że to nie Wren który jak się okazuje był tylko podpuchą.
Cieszy mnie też, że Marlene planowała Cece od dawna, w końcu na flashbackach widać starą Ali jeszcze młodszą, co znaczy, że kręcili to kilka sezonów temu. Zawsze chciałam tylko, by Marlene miała wszystko od początku zaplanowane, ale ona się już chyba we wszystkim gubi.
A końcówka mnie rozwaliła, planowałam po tym odcinku zakończyć oglądanie serialu, ale Marlene nasza podła kłamczucha obmyśliła to i walnęła tą końcówkę po której wszyscy tylko pomyśleli pewnie ,,O co chodzi?'' i teraz znów będziemy czekać na kolejne bezsensowne i nudne sezony, na kolejne mieszanie w serialu, na kolejne nieścisłości i kolejne A. Serio ile ośób nienawidzi tych kłamczuch?
Sory Mar, ale ja kończę swoją przygodę z tym serialem, za dużo na to czasu zlatuje
Na flasbackach nie ma starej Alison tylko nowa Alison. Przyjrzyj się figurze. Zdecydowanie jest grubsza i ma terazniejsza figure. Nawet we flasbacku jej 'smierci' widac że ma więcej ciałka. Nie wspomnę już o retrospekcjach gdy jadą do Cape May. Zresztą Vanessa grająca Cece dowiedziała się, że jest A dopiero pod koniec piątego sezonu czy na początku 6
UsuńPowiecie mi jakim cudem Cece po wydarzeniach z tamtej nocy trafiła do Radley i spotkała Monę? po wydarzeniach z tamtej nocy Aria wyjechala na rok na Islandię, a od jej powrotu obstawiam że minął min. kolejny rok zanim Mona trafiła tam po tym jak została odkryta jako A, i żeby mogła przekazać jej gre...
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że Cece po tej nocy trafiła do Rdaley była tam sobie parę lat, a później spotkała tam Monę, nie pamiętam jak dokładnie było to w odcinku, ale może o to chodziło.
UsuńK
mam nadzieję, bo oglądając zrozumiałam że to stało się w niedługim odstępie czasowym...
Usuńdlaczego Sara trafiła do szpitala? dziewczyny przy pożegnaniu wspomniały że Sara wyszła ze szpitala. co jej sie stało poza uderzeniem przez Emily?
OdpowiedzUsuńPewnie chodzi tylko o uderzenie
UsuńA te matki to w końcu wyszły z tej piwnicy? XD
OdpowiedzUsuńWiele niedopatrzeń, zaskoczenie, kolejne niewyjaśnione wątki i dalsze ciągnięcie serialu - mimo wszystko odcinek mi się podobał. Chyba nikt nie spodziewał się CeCe w roli A.
Nie podejrzewała nikogo, tak samo nie wierzyłam w spojlery.
Na miejscu A postawili dość niespodziewaną pewnie dla każdego z nas postać, ale myślę, że gdyby to był Wren to jeszcze trudniej by było wyjaśnić jego motyw i całą tę historię. No i był on powiązany z Melissą (o ile się nie mylę, nie pamiętam za bardzo poprzednich sezonów), Melissa pozwoliłaby skrzywdzić własną siostrę (zakładając, że wiedziałaby o jego wybrykach)?
Wydaje mi się, że na początku zakładano, że będzie to facet, jednak szybka zmiana planów - stąd być może ten wymysł z zmianą płci, który wydaje mi się dosyć spontanicznym pomysłem.
No i CeCe i Jason? Pewnie wtedy jeszcze nie planowali, że CeCe będzie A.
Niezłą niespodzianką by było, gdyby i tak okazało się, że to Wren.
No i mam nadzieję, że te 5 lat później w końcu wypuścili te matki (czepiam się trochę, ale bardzo mnie to rozśmieszyło XD).
No właśnie, czy Pam, Veronica, Ella i Ashley nadal siedzą w tej piwnicy? Minęło już przecież pięć lat...
UsuńDziwny jest wątek z mamą Toby'ego. Charles/Cece jest ponad 7 lat starszy/starsza niż Ali. Gdy ma 13-14 lat, Bethany zrzuca Marion z dachu. Gdy Ali ma 14 - 15 lat Marion przyłapuje Toby'ego i Ali w pokoju chłopaka.
A ja zrozumiałam to tak, że CeCe zawsze była dziewczynką, ale Pan D. z jakiegoś powodu kazał jej być chłopcem i dopiero później niby bo śmierci Charlsa, ona mogła ubierać się normalnie jak dziewczynka i być sobą, bo ojciec już w to nie ingerował . Wtedy by nie było żadnej operacji i wgl .
UsuńNie dot. tematu, ale zerknijcie , może coś ciekawego znajdziecie .
OdpowiedzUsuńhttp://prettylittleliars.alloyentertainment.com/cece-drake-charles-big-a-theory-60715/#4
Okej, właśnie obejrzałam finał. Zaskoczenia odnośnie A niestety nie miałam, bo włączyłam fb no i miałam takiego pecha,że pierwsze zdjęcie, które mi się wyświetliło to Cece is A.
OdpowiedzUsuńAle pomijając to odcinekł był... naprawdę nie wiem jak go określić. Za dużo namotali. Strasznie jednak podobała mi się gra aktorki wcielającej się w Cece/Charlotte, ale niestety Vanessa (tak ma chyba na imię) nie mogła uratować kiepskiego scenariusza. Najbardziej razi ten związek Cece i Jasona, niby wyjaśniła Ali, że ze sobą nie spali, ale to jednak wciąż pozostawia niesmak. Chociaż powiem wam, że jak tak oglądałam ten finał, to strasznie szkoda zrobiło mi się Jasona, przecież on słuchał całą tą historię... Laska z którą się całował (bo skoro była jego dziewczyną to na pewno to robili), kiedyś była jego bratem...
Strasznie zawiodłam się nad tożsamością BW, wolałabym żeby to była Jenna, a nie ona. No i to centrum dowodzenia A to moim zdaniem kompletna pomyłka, lepiej by było, gdyby dziewczyny były razem z Alison tylko np, zamknięte w celi gdzieś obok, czy coś takiego, a nie oglądające to przez kamerę.
Co do końcówki... Wolałabym się cofnąć w czasie i jej nie obejrzeć, wtedy bym definitywnie zakończyła przygodę z PLL (chodzi mi o te 5 lat później). A teraz to znając samą siebie i tak go obejrzę.
http://a-teamofficial.tumblr.com/post/126508347053/some-flashbacks-are-fake-they-are-made-of-persons#notes
OdpowiedzUsuńmyślicie, że to prawda? może stąd się biorą różne nieścisłości?
to znaczy nie wiem co myśleć o tym tumblrze, ale może opowieść Cece, która przecież ma zaburzenia nie do końca jest prawdziwa? wiem, że niby w finale mieliśmy dostać wszystkie odpowiedzi, ale może historia Cece jest nieco zniekształcona i rzeczywistość była trochę inna
Usuńprzecież było mówione ze Marion została wypchnieta z okna :D a tu nagle z dachu
OdpowiedzUsuńmożecie zrobic post ze wszelkimi niedomówieniami w finale i bledami jakie popelnili piszac ten scenariusz :d
najbardziej wzruszająca chwila dla mnie to byla wtedy kiedy Jessica mowie w Radley, ze kocha synka a on z tymi błagalnymi oczkami mówi jej, ze też ja kocha i go zostawiają. i ten glosik grającego Charlsa aktora na mnie zrobil wrazenie.
OdpowiedzUsuńpodobała mi sie tez scena jak Charlotte sie uczyła w pokoju w Radley i przyszła do niej matka. widac było wiez miedzy kobietami i wielkie serce pani Di, która zaakceptowała swoje dziecko bezwzgledu na to czy jest kobieta czy mezczyzna. z retrospekcji wynika że to własnie ona pokazuje jaka potrafi byc kochająca matka ;)
aktora grająca Cece/Charlotte dostaje wielki plus bo uważam że mimo tego co kazali jej zagrac to zagrała tą role świetnie.
Aktorka grająca Sare mdła jak flaki z olejem. RC powinno byc silne i sprytne a ona byla przezroczysta do cholery to mnie bardziej zabolalo niz to ze Cece jest A.
najbardziej zaskakująca chwila to chyba wtedy jak Emily przywaliła Sarze no tego sie nikt nie spodziewał i wszyscy sie chyba ucieszyli ze taka scena zaistniała w finale :D
jednak dla mnie Jessica wygrała cały ten odcinek, aktorka grająca tą postac bardzo dobrze zagrała i była dobrą matką.
najwieksze zniesmaczenie mam do ojca Ali bo był zimny i bezduszny. zamiast porozmawiac z dzieckiem i wytłumaczyc mu ze tak nie wolno, ze Ali jest jeszcze mała i moglo by to ja zabic taka kapiel to wział go za seryjnego morderce. przeciez to nie był 30 letni facet tylko DZIECKO.......
Bethany faktycznie miała coś z głową ze tam trafiła a Charlsa tam nie powinno byc bo tylko pogorszyly mu leki i nekanie Bethany po śmierci Marion
Jezeli zostałby w domu to było by ok, jessica oplacila te operacje zmieniajace go na kobiete. no Marlen umiescila ten wątek dlatego, że istnieje mała grupa ludzi którzy faktycznie nie czują sie byc w swojej plci dobrze i to nie jest gwiazd porno ktore juz nie maja co ze sobą zrobic tylko normalnych ludzi którzy nie czują takiej natury z ktora sie urodzili to tez motywujaca historia do tego ze mozna zaakceptowac taki fakt tak jak Jessica zaakceptowała swoje dziecko nie wazne jakiej plci bylo a osobą która nie zgadza sie na takie postepowanie jest zimny Kenneth.
Myślę, że skoro dowiedzieliśmy się, że A to Charles brat Ali, to każdy obstawiał chłopaka, więc zaskoczenie było ogromne, że jednak to dziewczyna. I o to chodziło żeby wszystkich zaskoczyć i zmylić. Brawo dla osób, które zauważyły paznokcie pod rękawiczką i to że teraz u RC nie widać długich włosów :) mam tylko jedno pytanie; Lesli powiedziała że tej nocy z Radley uciekła Bethany i Charles, ale przecież tam już nie było Charlsa tylko Charlote???
OdpowiedzUsuńi skoro go znała to czemu nie powiedziała dziewczynom że Charles już niejest chłopakiem?
K
Jestem strasznie ciekawa dlaczego nie pokazali twarzy Bethany jak już była dorosła, Cece dużo o niej mówiła ale była tylko pokazana na dachu Radley a potem? Nie dziwi Was to że nie wiemy jak wyglądała gdy dorosła ?
OdpowiedzUsuńB.
Odcinek jak na PLL dość ciekawy. Z początku byłam zawiedziona, że Cece jest Charles'em, ale gra aktorska Vanessy Ray i Andrea Parker przekonały mnie. Świetne aktorki, jestem pełna podziwu. Kłamczuchy jak zwykle drewniane, ale nikt ich nie ogląda dla gry aktorskiej. Były w tym odcinku trochę zepchnięte na bok, ale końcówka z nimi bardzo mi się podobała i nie mogę doczekać się stycznia. Kilka wątków jest owszem bez sensu i się nie zgadza z historią. Rzeczywiście była to wzruszająca historia i współczułam Cece. Nigdy nie lubiłam ojca Ali, jednak teraz po tym jak potraktował małego Charles'a znienawidziłam go. Gościu nie powinien mieć dzieci. Jessica może i była zakłamana, ale kochała swoje dzieci i widać to od razu na pierwszy rzut oka. Spodziewałam się, że to Bethany zabiła mamę Toby'ego, jednak nie w dzieciństwie.. Zapomnieli już, że jego mama zginęła jak był już nastolatkiem? Przecież jest młodszy od Charles'a, więc to się nie zgadza, nie wiem jak twórcy mogli to przeoczyć. Zresztą kwestie wieku w tym serialu zawsze są zagmatwane i rodem z fantastyki. Nie podobał mi się sposób, w jaki dziewczyny dowiedziały się o Cece. Wiem co to hologram, jednak wolałabym żeby zachowali podstawowe zasady realizmu. I ta giełda, ten pokój, bomba.. To wszystko jest zbyt odrealnione, szkoda bo pierwsze sezony miały całkiem sensowny przekaz. Ostatnio jednak robili z A jakiegoś superszpiega z milionami na koncie, znającego karate i umiejącego latać.. A za tym wszystkim stoi młoda, drobna blondynka. Przypomina mi to trochę telenowelę zmieszaną z sci-fi. Odcinek jednak na plus, chociaż niewielki. No i czekam do stycznia, bo ciekawi mnie ich przyszłość i tajemnicza osoba, która ściga Ali w szkole.
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie, ze to widzowie zrobili z RC i BW jakies strasznie istotne postacie, domagali sie odpowiedzi kto, jak, dlaczego no to dostali na odczepnego Sare.
OdpowiedzUsuńwpadke z Marion pewnie beda tlumaczyc, ze w sytuacji Toby-Alison mowa byla o macosze Tobiego (matce Jenny), pamietam, ze bylo cos takiego ale nie wiem czy widzielismy wtedy twarz Marion czy tylko slyszelismy/wiedzielismy, ze to ona.
Final slaby, 'odpowiedzi' slabe, motywy slabe... cala historia ogolne jest bez sensu, a do konca 2 sezonu to byl naprawde interesujacy i wciagajacy serial. Mam nadzieje, ze zwyczajnie zepsuli cala historie. Nawarstwilo sie scenarzystom pomyslow, pytan, obietnic... serial byl popularny, widzowie tworzyli teorie, cala maszynka sie krecila no ale nie sprostali. szkoda.
OM.
Czy ktoś może mi wyjaśnić, skąd się wzięła Sara? Czemu pomagała cece i dlaczego w ogóle była w serialu? Skąd one się znały?
OdpowiedzUsuńCzy ktoś może mi wyjaśnić, skąd się wzięła Sara? Czemu pomagała cece i dlaczego w ogóle była w serialu? Skąd one się znały?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, czytam Wasz blog od dawna i uważam, że świetnie sobie radzicie. Zawsze nie mogę się doczekać kolejnego odcinka i oczywiście Waszych postów interpretujących wszystkie wydarzenia z serialu. Jesteście boskie!! <3 Całuję, Anika
OdpowiedzUsuńHej! Wiem, że pytanie trochę z dupy i nie do tematu, ale od dwóch lat nie oglądałam PLL i teraz obejrzałam pokrótce 6 sezon, a zawsze shipowałam Ezrę i Arię. Ktoś chce zwięźle mi powiedzieć dlaczego (chyba) nie są już razem?
OdpowiedzUsuń