Teoria, którą przedstawię poniżej jest oparta o założenie, iż to Mona wysyła Kłamczuchom diaboliczne smsy i robi to we współpracy z Alison. Uzupełniłam ją kilkoma własnymi spostrzeżeniami.
Na początku chciałabym zaznaczyć, że Mona nie jest Big Bad/Uber A, ponieważ jest nią osoba, która zabiła Charlotte i jest to prawdopodobnie mężczyzna. Wskazówką może być scena z 6x10, w której Kłamczuchy wbiegają spanikowane do klasy Alison, ostrzegając ją, że "on już tu jest".
Wskazówki na to, że to Mona wysyła dziewczynom smsy:
Smsy często były zakończone podobizną czerwonego diabła, którego strój Mona założyła w 6x10:
Z kolei sms, który otrzymała Hanna zawierał w sobie emotki świnki.
Pamiętacie, jak Hanna otrzymała pudełeczko świńskich babeczek? To Mona stała za tym "prezentem".
A dlaczego miałaby pracować z Alison?
Alison chce wiedzieć kto zabił jej siostrę Charlotte i uważa, że Kłamczuchy znają prawdę, jak i tożsamość mordercy - albo za zabójstwem stoi któraś z nich albo kryją innego mordercę.
Alison nie może wtrącać się zbytnio w sprawę i bawić się w detektywa, szukając wprost osoby odpowiedzialnej za śmierć jej siostry. Po pierwsze, pracuje jako nauczycielka, a zawód ten jest bardzo czasochłonny i najzwyczajniej w świecie nie ma na to czasu. Po drugie, gdyby tak jawnie występowała przeciwko Kłamczuchom i prowadziła śledztwo na własną rękę, to dziewczyny od razu postawiłyby ją w kręgu podejrzanych i założyły, że to ona wysyła im anonimowe wiadomości.
Dlatego właśnie poprosiła o pomoc Mone.
Tajemniczy mężczyzna, którego ostatnio oglądaliśmy jest bardzo niski i przypomina posturą Mone. Jego zadaniem jest być tam, gdzie dzieje się coś ważnego, a dzięki przebraniu nie wzbudza niczyich podejrzeń i może obserwować wszystkich "na widoku", tak jak kiedyś robiła to Mona. Gdyby Mona pojawiła się osobiście w pobliżu Kłamczuch to te od razu zwęszyłyby podstęp.
Alison poprosiła o pomoc właśnie Mone, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, że jest w tym naprawdę dobra, zna się na rzeczy i nikt inny nie pomógłby jej tak bardzo w odkryciu prawdy. Poza tym, Mona przez lata dręczyła Alison jako A, więc Ali mogła użyć tego argumentu i poprosić ją o pomoc w ramach "zadośćuczynienia" za to, że przez nią musiała ukrywać się latami.
Hanna zapytała Red Devil czy ją/go zna. Odpowiedź była pozytywna - "TAK".
To nie przypadek, że to właśnie Hanna zadała to pytanie. Ona i Hanna były najlepszymi przyjaciółkami, więc kto jak nie ona mogła znać ją najlepiej.
Spencer oczywiście jako pierwsza rozwiązała tajemnicę i zorientowała się czego chce od nich RD.
Za czasów, gdy to Mona była A, wszystkie smsy można było podczepić pod kategorię "Wiem co zrobiłyście". W tej chwili kategoria ta brzmi: "Wiem, że kryjecie mordercę". Brzmi podobnie, prawda?
Nie byłoby w tym nic dziwnego skoro za obiema sytuacjami stoi Mona. Z tą różnicą, że teraz pragnie odpowiedzi dla Alison.
* * * * *
Co sądzicie o powyższej teorii?
Mnie się ona podoba i to bardzo. Chciałabym takiego obrotu sprawy. Uwielbiam knującą Alison i knującą Mone, ale wydaje mi się, że scenarzyście nie zwróciliby się w tę stronę.
Uważam że to by było głupie jakby teraz role miały się odwrócić i Mona teraz dla Ali zdobywa informacje.Też uwielbiam knującą Ali i Monę no ale uważam że to by było bezsensu.
OdpowiedzUsuńAle Mona przeciez byla czerwonym kapturkiem a nie dziablem
OdpowiedzUsuńwg mnie za wszystkim stoi Aria, zawsze lubiłam teorie o niej, teraz zachowuje się jak wariatka, a jeszcze pod koniec ostatniego odcinka słychać było piosenkę z królewny śnieżki, a przecież Aria była za nią przebrana na balu.
OdpowiedzUsuńO tym też mam teorie :)
Usuńsms ktory dostała Hanna a który zawierał swinki odnosił się do slangowanego określeniA policji w USA (pigs- to tak jak u nas psy o policji) ale ja oczywiscie też uważam że Mona jest w coś zamieszana- albo ona zabiła Charlotte, albo ona wysyła smsy.n w każdym razie maczała w tym palce
OdpowiedzUsuńslangowego*
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że kochany dr Rollins ma coś na sumieniu. Może Charlotte przeszkadzała mu jakoś w byciu z Ali. W ostatnim odcinku jakoś był dziwnie spięty przy Tanner
OdpowiedzUsuń