Kochani sneak peeki były w internecie już wczoraj, wybaczcie, że dopiero dzisiaj Wam je wstawiam, ale wczoraj nie miałam dostępu do internetu :( Teraz zapraszam Was do rozwinięcia, musimy nadrobić straty!
Travis: Ciężko mi powiedzieć, czy to Mars, czy satelita. Masz [nie znam tego słowa:(]
Hanna: Pisze, że mamy być odpowiednio ubrani na prezentację. Tak biznesowo, konserwatywnie. Wolałabym nosić wymiociny. [mam nadzieję, że źle zrozumiałam:D]
Travis: Okej, ale musimy znaleźć planetę, by móc się czegoś o niej nauczyć. Hanna. Nie ma takiej zasady, która mówi, że macie z nią chodzić jutro po szkole.
Hanna: Cóż, to nie jest nigdzie zapisane, ale jest zrozumiałe. Przejdziemy tym korytarzem razem z Ali a wszyscy będą myśleć to samo, co myśleli kiedyś.
Travis: A co myśleli?
Hanna: To, że jesteśmy jej maskotkami.
Travis: Ale nimi nie jesteście. Kogo obchodzi, co myślą? Hej, ludzie wiedzą, kim jesteś, Hanna.
Hanna: Wiedzą? Szkoda, że ja tego nie wiem.
Toby: Myślałaś o rozmowie ze swoim ojcem?
Spencer: Powodzenia ze znalezieniem go. Unika mnie.
Toby: Alison wie o tym co myślisz, że zrobił jej matce?
Spencer: To nie jest typ informacji, którą chciałabym jej udzielać, bez bycia całkowicie przekonaną, że jest prawdą.
Toby: A więc, skoro akcja jest bohaterem, to kim teraz jest Alison?
Spencer: Czytałeś Fitzgeralda?
Toby: Znów czytałem Fitzgeralda. Już znam historie Alison, ale ciężko mi sobie ją wyobrazić jako ofiarę.
Spencer: Wydaje się być przkonująca, kiedy mówi, że to przez co przeszła ją zmieniło. Chcę jej wierzyć.
Toby: Ale nie wierzysz.
Spencer: Jak mogę wierzyć w jej historię, skoro nikt mi jej nie opowiedział. Jeśli prawda tkwi w szczegółach wciąż nie wiemy, co się z nią działo.
Toby: Spencer, nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie wierzyli w drugie szanse. Jednak czasem dobrze zamknąć komuś drzwi, jeśli jest toksyczny...
To Jenna.
Spencer: Nie wiedziałam, że znów ze sobą rozmawiacie.
Toby: Bo nie rozmawiamy. Nie rozmawiałem z nią od czasu gdy przeprowadziła się do Nowego Jorku.
Halo? Zaraz będę.
Spencer: Co się dzieje?
Toby: Shana nie żyje. Ledwo wykrztusiła z siebie słowo, ale Jenna powiedziała, że Shana została zamordowana.
Co myślicie o urywkach z wyczekiwanego odcinka? Ja nie mogę się doczekać! Z każdym nowym zdjęciem, sneak peekiem, promem moja ciekawość rośnie!
Cyn
Ps. Wrażenia powinny pojawić się jeszcze dzisiaj, postaram się :-)
o co chodzi z tym drugim filmikiem ?
OdpowiedzUsuńteraz powinno być dobrze :)
UsuńTo słowo w pierwszym zdaniu Travisa to "coordinates", czyli współrzędne.
OdpowiedzUsuń