Dzień Dobry! Po krótkiej przerwie w opisach postaci postanowiłam do tego wrócić i opisać jeszcze kilka tych trochę mniej ważnych. Wkrótce zobaczycie opis Cece, Wrena i Shany, ale dzisiaj przyszła kolej na brata Ali. Pierwsze słowo, które przychodzi mi do głowy, żeby go pisać to DZIWNY. Jeśli chcecie dowiedzieć się o nim więcej zapraszam do rozwinięcia!
Jason jest starszym bratem Alison DiLaurentis. Nie jest jednym z tych braci, którzy opiekują się swoją siostrą i troszczą się o nią. Chłopak ma siostrę w głębokim poważaniu i wisi mu tak naprawdę co ona robi. Jest jej zupełnym przeciwieństwem, Ali musi być w centrum uwagi i jest bardzo lubiana, a Jason uwielbia imprezować, ale raczej woli robić to sam. Z flashback' ów i wspomnień wiemy, że Jason w czasach licealnych uwielbiał "balować" i prawie cały czas chodził pod wpływem alkoholu albo narkotyków.
Chłopak nigdy nie był z nikim blisko. Nie miał oddanego przyjaciela, ani nie był w związku na dłuższą metę. Przez pięć sezonów nie był w żadna dziewczyną chyba, że bierzemy pod uwagę ten "romans" z Arią. Cieszę się, że Kłamczucha nigdy z nim nie była, bo nie bardzo za nim przepadam.
Jedyną osobą, z którą zaczął mieć dobre kontakty była Spencer. Zaczął się do niej przekonywać, kiedy dowiedział się, że dziewczyna jest jego siostrą. Przez jakiś czas byli dla siebie nawet wsparciem. Kłamczucha bardzo często broni swojego brata w przypadkach, gdy reszta dziewczyn go o coś podejrzewa i zawsze stara się go usprawiedliwiać.
Jason nie jest i nigdy nie był zanadto wylewny. Zazwyczaj tłumił swoje emocje i przemyślenia w sobie. W drugiej połowie trzeciego sezonu, kiedy był z Emily w swoim mieszkaniu spadł z windą w dół przez co wylądował w szpitalu, z którego uciekł i tajemniczo zniknął. Wrócił dopiero w ostatnich odcinkach czwartego sezonu. Przywiózł ze sobą całą masę sekretów. Nadal nie wiemy, gdzie był, ani co wtedy robił. Kłamczuchy podejrzewają go o zabicie Pani DiLaurentis, jednak Spencer próbuje go chronić. Gdy do miasta wraca jego siostra, chłopak znów wyjeżdża i zostawia nas z całą masą pytań...
RÓŻNICE MIĘDZY KSIĄŻKĄ, A SERIALEM:
1. W książce siostrą chłopaka jest tylko Alison i Courtney, a w serialu ma jeszcze dwie przyrodnie siostry, Spencer i Melissę.
2. W książce wyjeżdża i jak na razie nie wrócił, w serialu całkiem niedawno znów się pojawił.
Ja średnio przepadam za Jasonem... Działa mi na nerwy jego zmienny humor i kłamstwa. Mam co do tej osoby pewne podejrzenia. Na pewno on i Pan Hastings są u mnie numer jeden wśród podejrzanych o zabicie Pani D. A wy co o nim myślicie? Lubicie go?
Martynika
Ja tam go uwielbiam <3 i podobał mi się ten wątek z Arią. Gdyby nie Ezria to byłabym za ich związkiem. Mi się wydaje ze on jest dobry, tylko trochę zagubiony. Ali nie żyje, potem żyje, potem marka umiera, a jak widać nie ma najlepszych stosunków z ojcem i teraz został sam ze swoimi problemami...
OdpowiedzUsuńPoniekąd masz racje, ale czasem denerwuje mnie po prostu jego stosunek, np. do Spencer :/
UsuńRównież za nim nie przepadałam, akurat w tym serialu jest cholernie tajemniczy i tak naprawdę ciężko go w jakiś pozytywny sposób określić. Cóż, przekonałam się do tej osoby dopiero przy oglądaniu Devious Maids.
OdpowiedzUsuńOgólnie rzecz biorąc, ciężko mi również bezpośrednio uwzględnić zabójstwo w jego rękach, bo nie sprawia osoby złej, raczej delikatnej i zamkniętej.
Tak btw jest nieziemsko pociągający.
Kocham go. <3 :D I bardzo bym chciała żeby był z Arią. :D
OdpowiedzUsuńa to nie jest przypadkiem tak, że Cece była kiedyś jego dziewczyną ?
OdpowiedzUsuńKurcze coś chyba było, ale przez to, że w tym serialu jest tyle wątków zapomniałam o tym. :D
UsuńHej! Dzisiaj widziałam na Insta PLL że można obejrzeć pierwsze 7 minut jutrzejszego odcinka na ABC Family, i znalazłam to na Youtube proszę oto link : https://www.youtube.com/watch?v=Yq8yL0I_jHQ ;) Zawsze to jakiś przedsmak :)
OdpowiedzUsuńOOOO, dziękuję bardzo! Zaraz dodam! ;D
UsuńUwielbiam Jasona i chciałabym żeby był z Arią! Wyglądają razem słodko :D
OdpowiedzUsuńMoże dodaj także taki post o "niewidomej, która widzi" ;)
OdpowiedzUsuńJa chcę, żeby był z Arią! Jest nieziemski :)
OdpowiedzUsuń