To znowu ja. Mam na dzisiejszy wieczór jeszcze jedno przemyślenie, które nasunęło mi się na myśl, podczas oglądania ostatniego odcinka i chcę się nim z Wami podzielić jeszcze dzisiaj, póki nie ma nowych tematów do pisania, bo chyba bym nie wyrobiła:-(
W odcinku 5x07 Spencer pożycza od Ezry kamerkę, by móc mieć oko na to, co dzieje się u Melissy. Kiedy spogląda na ekran widzi Alison. Wszystko samo w sobie jest dziwne. Po co Ali miałaby się kręcić po ogrodzie Hastingsów późnym wieczorem? Jednak przejdźmy do sedna. Spence zapisuje całe wydarzenie i później pokazuje dziewczynom. Pamiętacie co powiedziała Em? Wyraźnie zwróciła uwagę na to, że kiedy Ali wychodziła od niej była całkiem inaczej ubrana.
Można by uznać, że to nic dziwnego. Często przecież zwracamy uwagę na to w co ubrani są nasi znajomi. Jednak w PLL dziewczyny nie codziennie zwracają uwagę na to, że przyjaciółka przebrała się dwa razy w ciągu dnia.
Alison ma moim zdaniem duże "zadatki" na bohaterkę z bliźniakiem. Mimo, że nie chcę tego wątku w serialu, muszę przyznać, że ostatnio na nią jest najwięcej wskazówek. Chyba żadna inna kłamczucha nie ma tak wielkich zmian zachowań. Zauważmy, że Ali raz użala się nad sobą (np. kolacja u Pam), a raz jest silną i pewną siebie osobą, która jest w stanie się wybronić i iść do przodu (np. odważny powrót do szkoły, mocna wymiana słów z Moną i dojście do rękoczynów).
Czy to wszystko może wskazywać na to, że Alison w serialu ma bliźniaczkę?
Mam nadzieję, że nie. Chcę żeby to było tylko zmyłką dla nas. Absolutnie jestem przeciwna temu, by tak potoczyła się akcja. Osobiście oczekuję czegoś większego, bardziej przemyślanego i niespodziewanego.
Lecę już, to chyba ostatni na dzisiaj post!
Cyn
Jedna sprawa mnie irytuje i może to głupie, ale... co z tymi siniakami??? Rano Ali tak bardzo się o nie martwi a po południu gigantyczny dekolt i wszystko już jest okej. Wiem, że Emily mówi o korektorze i o tym, że to je zakryje, ale kurcze, nadal uważam, że coś tu jest nie tak. Pewnie doszukuję się dziury w całym, ale ten serial chyba do tego nas zmusza.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, kompletnie zapomniałam. Dziwne i myślę, że może być istotne!
UsuńA co do zmian nastrojów Ali, to gra, w której jest dobra. Cały czas udaje ofiare, to strasznie wkurza. Biedna, nieszczęśliwa Ali, której wszyscy muszą współczuć i wspierać w każdej sekundzie jej życia
OdpowiedzUsuńI Em zwróciła uwagę też na to, że Ali szybko wyszła, co wskazywałoby na to że wróciła do domu i się przebrała ;) Uważam że Ali szła na spotkanie z Mel. I proszę, wręcz błagam!! ;) przestańcie już o tych bliźniaczkach...
OdpowiedzUsuńCo do tego że Ali ma różne charaktery, to się przecież nic nie zmieniło... raz wyśmiewała się np. z Hanny a później ją przytulała i jej pomagała. Ona po prostu taka jest, a co do kolacji u Em, to musiała zrobić dobre wrażenie na mamie Emily, bo każdy wie jaka Pam jest.
OdpowiedzUsuńA może to Bethany jest bliźniaczką Alison. to by miało sens - zazdrosna [lub nie zazdrosna - tylko pragnąca zemsty(lub bethany myli sobie alison z jessicą - obie to blondynki)] o siostrę Bethany "morduje" Ali, a matka nie potrafi zgłosić na policję tego faktu i jedną z córek zakopuje, by chronić Beth. możliwe też, że uciekinierka z Radley widziała jak jej matka morduje Marion, dlatego Jessica ma zamknięte usta.
OdpowiedzUsuńCo o tym myślicie???
-Alie