Już wcześniej byłam zdania, że Noel jest tylko odwróceniem uwagi od prawdziwego sprawcy. Rozproszeniem dla nas widzów. Teraz, po obejrzeniu najnowszego promo i zdjęć do odcinka 7x10 jestem tego wręcz pewna.
Dlaczego?
W 7x08 Hanna uparcie twierdziła, że za wszystkim stoi Noel. Przez cały odcinek próbowała praktycznie przekonać dziewczyny, że to on stoi za całym złem, które im się przydarza. W końcu nie wytrzymała i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
W promo do kolejnego odcinka widzimy urywek rozmowy między nią a Noelem. Hanna zapewne będzie chciała się z nim spotkać. Powie mu, że zna prawdę (iż to one je szantażuje) i będzie chciała w jakiś sposób wymusić na nim, żeby dał im spokój. W trakcie tego krótkiego urywku Noel wypowiedział bardzo znaczące zdanie:
"Uważaj Hanna albo skończysz tak samo jak ona.".
Nie wiem czy chodzi mu o Sare, o której zresztą była wzmianka w rozmowie czy może o Charlotte, która jak wszyscy wiemy nie skończyła zbyt dobrze.
Czy tak wygląda ktoś, kto przebywał sam na sam z osobą, którą uważa za swojego prześladowcę? Nie. Czy tak wygląda ofiara, która spotkała właśnie swojego prześladowcę? Nie.
Hanna wyszła z tego bez szwanku. Gdyby Noel był tak zły na jakiego go kreują, to miałby doskonałą okazję zrobić jej krzywdę. Z jej zachowania (w 7x07) jasno wynikało, że nikt nie będzie znał miejsca jej pobytu ani nikt nie będzie wiedział o jej planie, więc nikt nie będzie również wiedział o ich spotkaniu. Miałby doskonałą okazję do tego, żeby ją skrzywdzić.
Hanna nie wygląda, jakby przeszła traumę po spotkaniu Noela, więc jestem pewna iż po tym odcinku dziewczyny zdadzą sobie sprawę, że Noel jest tak naprawdę niegroźny, a zarzuty wobec niego były niesłuszne.
Mam nadzieję, że ktoś podziela moje zdanie :)
Dlaczego?
W 7x08 Hanna uparcie twierdziła, że za wszystkim stoi Noel. Przez cały odcinek próbowała praktycznie przekonać dziewczyny, że to on stoi za całym złem, które im się przydarza. W końcu nie wytrzymała i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.
W promo do kolejnego odcinka widzimy urywek rozmowy między nią a Noelem. Hanna zapewne będzie chciała się z nim spotkać. Powie mu, że zna prawdę (iż to one je szantażuje) i będzie chciała w jakiś sposób wymusić na nim, żeby dał im spokój. W trakcie tego krótkiego urywku Noel wypowiedział bardzo znaczące zdanie:
"Uważaj Hanna albo skończysz tak samo jak ona.".
Nie wiem czy chodzi mu o Sare, o której zresztą była wzmianka w rozmowie czy może o Charlotte, która jak wszyscy wiemy nie skończyła zbyt dobrze.
Wiele osób odbiera to jako groźbę. Ja odbieram to jako ostrzeżenie, ale nieskierowane wprost w Hanne i dziewczyny tylko wygłoszone z dobrą intencją. Uważam, że Noel, Jenna i Sara poszukiwali odpowiedzi na swoje własne pytania. Oni również mogli być nękani lub szantażowani przez A.D. i postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Sama Sara zresztą wspomniała o tym Em, gdy znalazły się sam na sam. To nie oni im zagrażają. A Noel z pewnością nie grozi Hannie. On ostrzega ją i informuje o niebezpieczeństwie jakie grozi dziewczynom. Z jakichś powodów nie może, nie chce lub po prostu nie obchodzi go współpraca z nimi, ale skoro rozmawia z Hanna to chce żeby zdawała sobie sprawę z powagi sytuacji. Ostrzega ją w dobrej intencji, ale pewnie sam nie będzie wiedział zbyt wiele, dlatego nie udzieli żądnych konkretnych informacji. Jedynie coś w stylu: "Nikt nie jest bezpieczny. Uważaj, to nie są żarty. Miejcie się na baczności.".
Jeżeli chodzi o jego podejrzane zachowanie - twórcy co rusz kierują naszą uwagę na różne osoby, więc nie przykładałabym do tego takiej wagi. Poza tym, tak jak pisałam wyżej, Noel i reszta również szukają własnych odpowiedzi i najwidoczniej nie chcą aby ktokolwiek inny poznał ich tajemnice. Stąd ta tajemnicza aura wokół nich.
Gdyby Noel był naprawdę tym złym, to przede wszystkim nie ujawniano by nam tego kilkanaście odcinków przed finałem. Po drugie, w stillsach do 7x10 Hanna jest szczęśliwa i uśmiechnięta:
Hanna wyszła z tego bez szwanku. Gdyby Noel był tak zły na jakiego go kreują, to miałby doskonałą okazję zrobić jej krzywdę. Z jej zachowania (w 7x07) jasno wynikało, że nikt nie będzie znał miejsca jej pobytu ani nikt nie będzie wiedział o jej planie, więc nikt nie będzie również wiedział o ich spotkaniu. Miałby doskonałą okazję do tego, żeby ją skrzywdzić.
Hanna nie wygląda, jakby przeszła traumę po spotkaniu Noela, więc jestem pewna iż po tym odcinku dziewczyny zdadzą sobie sprawę, że Noel jest tak naprawdę niegroźny, a zarzuty wobec niego były niesłuszne.
Mam nadzieję, że ktoś podziela moje zdanie :)
Nadal mam mieszane uczucia co do niego, ale wydaje mi się, że masz rację ;D
OdpowiedzUsuńTaki jest właśnie urok Noela. Ja też mam mieszane uczucia względem niego, ale mam przeczucie, że okaże się niewinny ;p
UsuńJa z początku jak wrócił to miałam mieszane uczucia co do niego , a teraz jestem pewna ,że jest niewinny i jakoś ochrania dziewczyny.Jakby był tym złym to nie ostrzegałby Hanny tylko coś jej zrobił , uważam ,że dobrze ,że dojdzie między nimi do konfrontacji wtedy Hanna się przekona ,że Noel nie stanowi dla nich żadnego zagrożenia.
UsuńMnie to ostatnio Hanna, przepraszam za wyrażenie, ale najzwyczajniej w świecie - wkurwia. Ja rozumiem, że ma traumę po tym, co ją tam spotkało w tym zamknięciu, ale - najpierw się sama tam wepchała mimo próśb dziewczyn. Dobrze wiedziała, że coś może pójść nie tak, ale ho ho ho, co to nie ona. Pomijam już tamtą scenę z Calebem i tę ich retrospekcję. Po drugie - najpierw przejechała Elliota (a szkoda, bo lubiłam tę postać), bo to przecież ON ją torturował! A teraz (po trzecie) jednak wszyscy róbcie to co Hanna mówi, bo ona ma jakieś urojenia i twierdzi, że to Noel jest A.D., bo babce z Ravenswood poleciała krew z nosa -.- no ludzie. W jej zachowaniu najbardziej irytuje to, jak ona za wszelką cenę próbuje narzucić swoje zdanie, chociaż wiadomo, że to nie Noel. I oczywiście, znowu sama gdzieś polezie, nikogo nie informując :/ Zastanawiam się, jakim cudem ona się dostała na te wszystkie studia, skoro inteligencją nie grzeszy.
OdpowiedzUsuńWiem! Kiedyś była fajna, ale teraz niwaidomo co odwwala. Njafajniejsza jest Spencer (jak zawsze) i Aria ostatnio zrobiła się fajna, ale Emily jak była, tak jest denerwująca...
UsuńMnie też ogromnie to denerwowało. Miałam ochotę walnąć ją czymś w głowę, żeby się w końcu opamiętała. Przez cały odcinek telepała się jak owsik, wrzeszczała "To Noel!" tylko, że nie podała żadnych argumentów
UsuńHanna niee potraciła Rollinsa, sam wpadł pod koła po pierwsze a po drugie równie dobrze inna z kłamczuch mogła poprowadzić, w końcu były takm wszystkie, wypadło na Hanne. T, ze ty wiesz, ze Noel nie jest A.D nie znaczy ze one to wiedzą, sorry ale w normalnej sytuacji tez podejrzewalibys Noela bo wszystko na niego wskazuje. Przynajmniej jako jedyna próbuje cos zrobic, a nie łazi po zboczonych doktorkach i nic z tego nie wynika. Nie podała argumentów? A włamanie do Yvonne i zranienie jej, "nagle" pojawienie sie w Rosewood? Napis "i see u" to nie argumenty? Ciekawe. Dziewczyna ma prawo wariować, w końcu przeszła i nadal przechodzi piekło wiec zostawcie juz ją w spokoju. Rozumiem ze boli was ze Spaleb sie rozstał i niedługo Hanna wróci do Caleba ale troche dystansu proszę :)
UsuńOstatni Anonimku zastanów się, Ty prosisz o dystans? Przecież walisz Halebem na kilometr xD Po pierwsze Haleb jest do d*py po drugie Spaleb również był do d*py, po trzecie Hanna jest do chrzanu bo jest i zachowuje się jak skończona idiotka. Tyle w temacie. Pozdrawiam :)
UsuńEjj bez obrażania ,jak można powiedzieć ze Srencer jest najlepsza jak wcale tak nie jest.Mnie właśnie Srencer najbardziej wkurza,wygląda jak wieś tańczy i śpiewa a zachowuje sie jak 50+
UsuńWiecie dlaczego i Haleb, i Spaleb jest do dupy? Po prostu Caleb jest do dupy, twierdzę tak od pierwszego razu kiedy go zobaczylam i będe twierdzic do konca tego serialu :D
UsuńSam wpadł pod koła? Przecież była afera, o to że Hanna "pomyliła" hamulec z gazem. No ja wiem, że Noel nie jest A.D. i jak mogłaś zauważyć w ostatnim odcinku, dziewczyny też mają co do tego wątpliwości. Napis na szybie i włamanie to żadne argumenty. Dlaczego więc skoro Noel zaatakował yvonne chodzi sobie bezkarnie na drinki do Radley? Niedawno Hanna, jak już wspominałam, była taaaka pewna, że to rollins ją torturowal. Teraz jest tak samo pewna, że to jednak Noel. Ona jest po prostu głupia. Miałam prawo wyrazić swoje zdanie, a życie bohaterów aż tak bardzo mnie nie interesuje, bo to fikcja, pamiętaj. Więcej dystansu ;-)
UsuńPS. Nigdy nie lubiłam Spaleba jako pary.
Nie ostatni anonimie, Hanna nie jest po prostu głupia. To chyba normalne, że chce się dowiedzieć kto prześladuje dziewczyny, one chyba zresztą też tego chcą. Po ostatnim odcinku uwziąłeś/aś się na Hannę, ale nie zapominajmy, że pozostałe Kłamczuchy też popełniają głupie, wręcz momentami idiotyczne błędy.
UsuńMi też Noel wydaje się niewinny, obstawiam, że Spencer będzie dzieckiem Mary, a A ktoś w stylu Melissy, Jasona,Wrena , ale bardzo bym chciała, żeby Ali okazała się zła.
OdpowiedzUsuńJa też chciałabym aby Ali za tym wszystkim stała :)
Usuńjakichś*
OdpowiedzUsuńPoprawiam. Dzięki :)
UsuńMam podobnie, że Spencer jest tym dzieckiem, a ktoś typu Jason, Wren czy tak jak powiedziałaś/eś Melissa, staną się A.D. Fajnie by było :D
UsuńRównież uważam, że Noel jest niewinny i śmieszą mnie teorie, że jest on A.D. No ludzie to PLL, takich potencjalnych sprawców było ogrom i rzadko kiedy się to potwierdziło. Noela pewnie zabiją i okażę się tym dobrym tak jak Sara.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam Noela, więc mam ogromną nadzieję, że nie okaże się złą postacią
OdpowiedzUsuńPrzeciez widac po jego wyrazie twarzy i tonie glosu, ze to nie grozba! Oczywiscie, ze to ostrzezenie tylko.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nasze główne A stoi po stronie kłamczych. Tzn na początku je terroryzowalo żeby dowiedzieć się kto zabił Cece, bo ona była dla niej/niego najważniejsza, ale jak przeszła pierwsza złość i A zrozumialo że dziewczyny też przyczyniły się do uwolnienia Cece ze szpitala to im odpuszcza i po swojemu przeprasza (np. Egzamin Emily) nadal chce mieć haki na dziewczyny na zaś, ale to nie to samo. Myślę że A jest młodsze rodzeństwo Cece, które odkrylo już dawno co i jak. Albo to jedna z kłamczuch albo ktoś z ich otoczenia, może Lukas?
OdpowiedzUsuńInna sprawa to Mery... 2 bliźniaczki jedna nie słusznie trafia do Radley, nie uważacie ze to może być historia Ali i Courtney z książek?
Jakby im odpuszczało to nie groziłoby im ,że skończą martwe jak poznają jego/jej tożsamość zanim sam nie pozna mordercy Cece.
UsuńGrozi im bo kręcą się tam gdzie nie powinny, sama napisałaś ze zginą jak będą przeszkadzać czyli będą chcieli poznać tożsamość a.d. Nie napisało ze "najpierw zajmę się morderca cece a potem wami"
UsuńDla mnie historia z bliźniaczkami od razu skojarzyła się z książkami :) Dlatego nie zdziwiłoby mnie to gdyby okazało się, że to Mary zabiła swoją siostrę.
UsuńMnie interesuje tylko zeby Noel pozyl i pobyl na planie jak najdluzej, uwielbiam go :) nie mam zadnych teorii :)))
OdpowiedzUsuńTo teraz Wren już serio musi być AD
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem oni serio dodają te "nowe-stare" postacie, żeby nam namieszać i noel jest NA BANK niewinny, gdyż za dużo się przy nim kręci, moim zdaniem to będzie jedna z tych "stałych" postaci np jedna z Kłamczuch (choć sama w to zbytnio nie wierzę ;d ) Możliwe też jest, że to ktoś z nimi spokrewniony, albo ktoś kto pojawił się w 6b sezonie tak jak Cece na początku i potem co jakiś czas była przewijana i wplatana w ten sezon... tak szczerze to nie mam pojęcia kto mógłby być A.D.
OdpowiedzUsuńsupreme shoes
OdpowiedzUsuńoff white shoes
goyard
golden goose francy
adidas yeezy
supreme
lebron 16 shoes
lebron james shoes
jordans shoes
lebron 18