W marcu tego roku, Lucy i Tyler odwiedzili Brazylię w ramach promocji PLL oraz kanału Freeform. Spotkali się z fanami, korzystali ze słońca i zwiedzali uroki tego pięknego kraju. Brali również udział w wywiadach oraz odpowiadali na najróżniejsze pytania.
Jedno z nich i chyba najciekawsze, a zarazem najdziwniejsze pytanie brzmiało:
"Którą postać z PLL najchętniej byście uśmiercili?"
Tyler odpowiedział w sposób żartobliwy i czysto przyjacielsko wskazał na Jordana, narzeczonego Hanny.
Lucy natomiast odpowiedziała: "Gdybym mogła wybrać, uśmierciłabym Sare Harvey. Dlatego, że jest totalnie nudna."
Zgadzacie się z Lucy i Tylerem?
Gdybyście mieli taką możliwość, to którą z postaci byście uśmiercili?
Gdybyście mieli taką możliwość, to którą z postaci byście uśmiercili?
Ja którąś z głównych postaci, najlepiej Kłamczuchę. Nie dlatego, że którąś darzę mniejszą sympatią, ale dlatego, że w ten sposób cały serial stałby się bardziej realistyczny. Dziewczyny już nie raz otarły się o śmierć i ledwo uchodziły z życiem. To cud, że żadnej z nich nie stało się nic poważniejszego.
Poza tym uważam, że tak byłoby o wiele dramatyczniej, emocjonalniej. Chciałabym zakończenia, które złamie nam serce, dlatego gdybym była na miejscu Marlene to uśmierciłabym którąś z Kłamczuch.
Hahaha zgadzam sie z Lucy ❤
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Lucy i z tobą. Gdyby jedna kłamczucha umarła, szczególnie zabita przez A byłoby to o wiele bardziej realistyczne i ciekawe. Pozatym A wydawało by się straszne. Sary Harwey nie trawię, bo to co zrobili z nią scenarzyście to jakaś masakra.Jak można stworzyć taką postać?
OdpowiedzUsuńAhahaha też zgadzam,się z Lucy shower Harvey jest tak nudna .Jeśli chodzi o kłamczuchę ,która by umarła to stawiam na Hannę ,nie dlatego ,że jej nie lubię ,ale akcja z ostatniego odcinka Hanna jednak umiera zabita przez Uber A tak jak Charlotte to by było coś .Akcja by wtedy nabrała tempa i wtedy by można było stwierdzić,że Uber A jest straszniejszy ,że nie patyczkuje ,się mówiąc ,że cię zabiję tylko to właśnie robi.
UsuńHahahahha, ja też się z tym zgadzam!!! Sara niby uuuuh straszna, tajemnicza, ojojoj, a prawda jest taka, że nie ma w niej nic nadzwyczajnego, postać jest fatalnie napisana, odgrywana i po prostu - jestem na nie. Flaki z olejem, już wcześniej wspomniane :3
UsuńAlison i Spencer, Sarę...
OdpowiedzUsuńEmily nigdy nie lubiłam i nigdy nie polubię.
OdpowiedzUsuńTakże Emily
Alison. Kocham jej postać, ale jej śmierć byłaby tragiczna, no i miło byłoby wrócić do korzeni, gdzie serial zaczynał się od śmierci Ali.
OdpowiedzUsuńHanna, według mnie to byłoby świetne gdyby postanowili zniszczyć nam mózg i ją zabić. Chciałbym zobaczyć tą scenę jak wszyscy biegną i nagle widok nieżywej hanny pod kościołem, do tego dobry soundtrack i byłoby idealnie. W grze o tron, czy twd ciągle giną nasze ulubione postacie, a oglądalność ciągle rośnie. Marlen problem jest to, że nie umie być konsekwentna i serial tworzy bardziej pod publikę niż po prostu doby i logiczny :/
OdpowiedzUsuńLucy ma całkowitą rację, Sara Harvey to najnudniejszy czarny charakter w historii telewizji xd
OdpowiedzUsuńSpencer.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Lucy Sara Harvey powinna być już dawno zabita,jej postać nic nie wnosi do serialu
OdpowiedzUsuńSara wcale nie musi być złą postacią. Bo niby po co pokazywałaby kłamczuchom te akta Mary?
OdpowiedzUsuńSkąd wiesz,czy to ona zostawiła te akta.
UsuńHannę, Hannę, Hannę!
OdpowiedzUsuńPapa Hanna :) ja bym ją zabiła :D
OdpowiedzUsuńSarę!
OdpowiedzUsuńLubię Hannę, ale gdyby Big Bad zabił ją w ten sam sposób, w jaki zabił Charlotte, to byłoby po prostu obłędne. Pewnie potem bym za nią tęsknila, ale tęsknię tez za rodziną Starków, Hershelem Greenem i Alison Argent, więc dałabym radę przeżyć. A serial wiele by na tym zyskał i przede wszystkim pokazał BB jako kogoś rzeczywiście straszniejszego od Cece.
OdpowiedzUsuń