Witajcie kochani. W oczekiwaniu na napisy PL przychodzę do Was z pewnym, moim własnym spostrzeżeniem. Być może jest to odnalezione drugie dno aczkolwiek uważam to za interesującą ciekawostkę!
Zaczynajmy!
W świątecznym odcinku A. obdarowało Kłamczuchy kulą gdzie było napisane "A. bierze wakacje, Wy też powinnyście". Wówczas prześladowca trochę przystopował, ale nie tylko on "wyjechał"- Ted również zrobił sobie urlop i dziwnym przypadkiem wrócił wraz z A- dzień przed wcześniej planowanym powrotem.
Dziwnym zbieg okoliczności prawda?
Sama nie wiem- Ted to taki dobry człowiek, a właśnie! Może to właśnie chodzi o tą zmyłkę!
Pastor morderca w czarnym kapturze? Śmieszne, ale w tym serialu każda opcja może być tą prawdziwą!
A Wy co o tym sądzicie?
Pastor może mieć coś na sumieniu? Czy raczej powrót A. i Teda to zbieg okoliczności?
Podzielcie się tym w komentarzach :)
Ja myślę, ze już przesadzacie. No sory kurde zaraz kazdy bedzie podejrzany. To zaczyna sie robić chore.
OdpowiedzUsuńzgadzam sie, przesadzaja juz wszyscy
UsuńPrawda jest taka że w Rosewood nikt nie jest niewinny...
UsuńCo jak co ale Pastor Ted pojawia się w tym serialu raz na ruski rok. Obsadzenie go w tak ważnej roli jak A. byłoby bez sensu. Mona była pierwszym A i pojawiała się w ciągu 2 pierwszych sezonach wiele razy, natomiast Ted nie wiem... W 5 odcinkach na sezon? Zwłaszcza że pojawił się dopiero w 3 sezonie?
OdpowiedzUsuńja uważam że to jest dobre spostrzeżenie i że autorzy robią wszystko aby nas zmylić i zadziwić. W tym serialu nigdy nic nie wiadomo
OdpowiedzUsuńwatpie zeby byl A tak jak wyzej ktos napisal ze ted pojawia sie bardzo rzadko, a keegan powiedzial ze A jest ktos oczywisty i ze gdy juz sie dowiemy to gdy bedziemy ogladac od poczatku pomyslimy sobie jak moglismy tego nie zauwazyc ;)) a dzisiejszy odcinek daje do przemyśleń!!!
OdpowiedzUsuńSzatan cię opętał, żeby zwalać winę na pastora hahahahaha xd
OdpowiedzUsuńdobre! ale pewnie nie prawda ;(
OdpowiedzUsuń"[...] tę zmyłkę.*
OdpowiedzUsuńw teorię wątpię. :/
ale dobrze że masz takie spostrzeżenia. :)
Nie zwracajcie uwagi na osoby które mogłyby być jakieś niepowtarzalne, bo to ujawnienie A. będzie proste! Pamiętacie kto był pierwszym A.? Mona. Nic zaskakującego. Więc pewnie z drugim A. tak samo będzie. Będzie to ktoś oczywisty, ale nikt na niego nie zwraca uwagi bo wszyscy doszukują się wielkiego zaskoczenia. Najprawdopodobniejszym A. w tym momencie jest Melissa.
OdpowiedzUsuńja mam tylko nadzieje, ze to nie aria bedzie a :( jeśli wszstkie plotki i domysle, ze klamczucha jest A okaza sie wiarygodnie to dla mnie tworcy straca cala wiarygodnosc, tyle razy powtarzali, ze zadna z dziewczyn nie jest A... ale ostatnio ogladalam pierwszy odciek i bardzo zdziwilo mnie to, ze jak ezra spotyka ją w barze i pyta o rejkjawik to aria jkay zupelnie nie wiedziala o jakie miasto chodzi, jakby rzeczywiscie nie byla na islandii :(
OdpowiedzUsuńToby będzie A. A wzięło sobie wtedy wolne, a w tym czasie też Toby miał złamaną nogę. I faktycznie na ten czas co miał ją w gipsie nic sie nie działo szczególnego. Podejrzane?
OdpowiedzUsuńTeż uważam że Toby jest A :)
UsuńZgadzam się to zaczyna być chore. A z resztą twórcy seriali i Keegan sami powiedzieli, że postać A znamy od zawsze, od 1 sezonu.
OdpowiedzUsuńW komentarzach do tych postów czytałam ciekawe teorie na temat pastora Teda http://inlovewithpll.blogspot.com/2013/03/wiecej-niz-jeden-team.html oraz http://inlovewithpll.blogspot.com/2014/01/mona-i-shana.html
OdpowiedzUsuńZawsze wiedziałam, że ci najbardziej "pobożni" mają diabła za skórą hehe
Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby Ted okazał się ojcem Bethany Young. Przecież wiadomo, że pastor nie musi żyć w celibacie. Mało tego, nie zdziwiłabym się również, gdyby okazało się, że matką Bethany była pani DiLourentis.
OdpowiedzUsuńTo nie teoria, raczej moja wersja interpretacji scenariusza, co by było gdyby pastor Ted okazał się być Big A:
Jessica Di miała romans z pastorem Tedem, w wyniku tego romansu urodziła się Bethany. W związku z tym, że pani Di postanowiła zakończyć ten romans i zająć się swoją pierwotną rodziną, Bethany i jej ojciec poczuli się odrzuceni i zaczęła się rodzić w nich niechęć do rodziny Di. Najbardziej dotknięta odrzuceniem była sama Bethany, w wyniku czego dziewczyna trafiła do Radley, Jessica, jako osoba z zarządu Radley przy każdej okazji gnębiła Bethany i dawała jej odczuć, że nigdy jej nie kochała, że ma już jedną córkę (Alison). Bethany postanowiła uciec z Radley, żeby zemścić się na Jessice, a być może i na Alison. Pani Di dowiaduje się o tym i niepokojąc się o Alison, zakazuje jej wychodzenia z domu w tę noc. Ale w międzyczasie Alison dostaje pogróżki i lekceważy polecenie matki, po czym na własną rękę próbuje dowiedzieć się, kto jej grozi i idzie na spotkanie z przyjaciółkami w stodole...
O wątkach imprezy w stodole, Jenny i Tobiego, kłótni Spencer z Alison, pani Grunwald, klubu N.A.T., Melisy i CeCe, a także reszcie faktów nie będę pisać, bo wszyscy wiedzą, co się działo w noc zaginięcia... lecimy dalej...
Pastor Ted dowiaduje się jednocześnie, o ucieczce Bethany z Radley, a także o zaginięciu Alison DiLourentis.Czuje się bezradny, bo nie może odnaleźć córki, a kiedy po roku od zaginięcia obu dziewczyn, dowiaduje się że odnaleziono ciało Alison DiLourentis, postanawia poznać okoliczności jej zabójstwa. Wiemy że pierwszym A była Mona, więc Kłamczuchy były gnębione przez dwa sezony właśnie przez nią.
Pastor Ted postanawia dowiedzieć się, kto jest pochowany w grobie Alison, więc go odkopuje (albo zleca komuś odkopanie grobu) w odcinku 3x01 . A kiedy dowiaduje się, że zamordowana dziewczyna to Bethany, postanawia dowiedzieć się jak zginęła. A chęć wymierzenia kary na zabójcy jego córki zaczęła rosnąć do niewyobrażalnych rozmiarów.
Dlatego oficjalnie pojawia się dopiero w trzecim sezonie. O zaginięciu, a potem o śmierci Alison huczało całe miasto, pastor dowiedział się z gazet o Kłamczuchach (nie dość że były przyjaciółkami zaginionej to potem zostały skazane na prace społeczne za manipulowanie dowodami o czym również było głośno w Rosewood), słynnych przyjaciółkach Alison DiLourentis i zaczął je obserwować. Dowiedział się, że Kłamczuchy maja na sumieniu równie wiele, co ich przyjaciółka Alison. A kto jak kto, ale osoba duchowna na ogół brzydzi się kłamstwem... nawet tym słodkim :) Postanawia użyć ich jako wabika na Alison, bo wie że skoro to Bethany została zamordowana,a nie Alison, to ta druga musi gdzieś być, ukrywać się... Manipuluje dziewczynami, zmusza je do kłamania przy każdej sposobności a na koniec prowokuje do działania, zrobienia jakiegoś kroku aby dziewczyny nie poprzestały na poszukiwaniach Alison, a skoro gnębi dziewczyny na każdym kroku prowokuje również Alison do wyjścia z ukrycia i ujawnienia się. Sytuacja z Moną, fakt że jest osoba która nienawidzi Alison równie mocno jak on, tylko mu ułatwiła i tak wykorzystał jej pobyt w Radley.
Postanowił przejąć tożsamość A po Monie, bo wiedział, że Kłamczuchy będą coraz bardziej bezsilne a zarazem coraz bardziej ciekawe rozwiązania zagadki, kto zabija w tym mieście, kto jest osobą, która je gnębi i dlaczego, i przede wszystkim coraz bardziej doprowadzane do ostateczności i zdeterminowane do odkrycia całej prawdy i tylko prawdy.
No i wreszcie wątek zabójstwa pani Di... no myśl że pastor Ted ją zabił naprawdę ma tu sens. Bo zemsta jest równie słodka jak małe kłamstewko :)