Witajcie kochani.
Na wstępie chciałabym przeprosić za ostatnie "puste" dni na blogu, ale nauka mnie wykańczała przez cały tydzień i przez to nie miałam ani siły ani weny na pisanie notek. Oczywiście mogłam to zrobić, ale nie chciałam wstawiać czegoś w złej jakości żeby tylko coś wstawić, mam nadzieję że to rozumiecie :) Miałam jednak chwilę na obejrzenie odcinka, więc zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia na podsumowanie! :)
Zaczynamy dziś od Alison, która powróciła nam w ostatnim epizodzie!
Alison nie zachowuje się dłużej jak Alison. Widać, że więzienie ją bardzo zmieniło, ale ja osobiście sądzę że na plus! Dziewczyna spokorniała i generalnie taki pobyt w kompletnym zamknięciu uzmysłowił jej wiele rzeczy- myślę, że zakończył on "czasy złej Ali" i, że od tej pory Kłamczucha będzie już wobec nas chociaż w miarę jej możliwości szczera! Czasem każdy z nas robiąc złe rzeczy nie zauważa tego i dopiero kiedy się zatrzyma, pomyśli dłużej o swoim życiu zauważa co robił nie tak. Dokładnie to spotkało Alison, która wcale nie jest taka zła jak wszyscy myślą! :)
*Spencer*
Nagły wyjazd tej Kłamczuchy do Londynu był co najmniej dziwny. Melissa znika od tak i teraz tak samo nagle Spence ma lecieć do niej i Wrena? Okej- szkoła szkołą, ale to i tak jak dla mnie dziwne! I jeszcze ten lokator Mel...Czy to nie kolejny absurd, że Spencer przylatuje do swojej siostry a w mieszkaniu zastaje po prostu obcego mężczyznę z którym ma mieszkać?
Nie wiem może jestem przewrażliwiona, że tak mi się to nie podoba...
*Emily*
Zacznę od tego, że mega oburzyła mnie sprawa z trenerką, która nie pozwoliła Em być uczestniczką konkursu tylko dlatego, że zna Alison. To było mega płytkie i ogólnie nie na miejscu.
Co do konkursu to w 5x21 zdecydowanie bardziej podobał mi się taniec Emily niż w 5x20 ten z Hanną! No i ostatnia kwestia to Em&Talia. Szczerze miałam nadzieje, że jak już wyszło na jaw, że Talia ma męża to już wątek tej "miłości" się zakończy, ale niee Emily musiała zaproponować koleżance mieszkanie u niej w domu :P
Jak ja nie lubię Talii!!! :/
*Aria*
Aria w tym odcinku skupiała się na strachu o Mike'a, miło się patrzy na taką rodzinną miłość. Aria wiek co jest w stanie zrobić A. kiedyś ktoś wie za dużo, ale Mike sobie pomimo zabójstwa Mony nie zdaje z tego sprawy, przynajmniej tak mi się wydaje. Chodzi o to, że on dosyć lekceważy sprawę bycia w niebezpieczeństwie, o ile jest tego świadomy. A. zamordowało jego dziewczynę- powinien uważać!
*Hanna*
Han w 5x21 zwyciężyła z samą sobą i poszła spotkać się z Alison. Przyznaję, że bardzo podobała mi się ta scena! Była bardzo autentyczna! Rozumiem, że było to ciężkie dla Hanny, w końcu nieźle nawtykała Ali kiedy ostatni raz ją odwiedziła, ale no cóż...
Skąd miała wiedzieć prawdę? Wszystko, ale to wszystko wskazywało na to, że Alison jest "tą złą", a Hanna po prostu chciała stanąć w obronie swojej jak i pozostałych Kłamczuch.
Dodatkowe momenty warte naszej uwagi:
1. Kłamczuchy&Alison
Dziewczyny znów łączą swoje siły, z czego osobiście bardzo się cieszę! Lubię kiedy one wszystkie są razem, współpracują i mam nadzieję, że jakoś Kłamczuchom uda się wyciągnąć Alison z więzienia, co jest paradoksem bo dosłownie oddały ją w ręce policji ale cóż mogę powiedzieć- powodzenia dla nich!
2. "Mona...powiedziała wszystko"?
Jestem w stanie zrozumieć dlaczego Alison napisała "Mona"- na pewno musiała bardzo dużo o tym wszystkim myśleć, ale kto napisał "powiedziała wszystko"?!
Prawdopodobnie nasz kochany A. ale Chryste Panie- on jest jakimś czarodziejskim ninja czy co? Ma czapkę niewidkę, że potrafi i zjawić się w szpitalu i w więzieniu- miejscach bardzo pilnowanych przez pracowników? Coś tu nie gra.
3. Mama Spencer pomoże Alison?
Wydawało mi się, że podczas rozmowy w więzieniu Pani H. zaczęła wierzyć w historię Ali. Jest ona naprawdę dobrym prawnikiem i mam wrażenie, że wpływowym więc na pewno jej zdanie, jej zeznania pomogłyby wyjść Alison z tego wszystkiego. Jestem bardzo ciekawa jak ten wątek się potoczy dalej ;)
4. Cyrus!
Chciałabym się tutaj rozpisać lecz sama nie wiem co mogę powiedzieć. Jedyne co wiemy to to, że ktoś chciał skrzywdzić a może nawet zabić Cyrusa. Przypuszczam, że A. się zemściło za jego "współpracę" z Mikiem. I co oznacza "Varjack"?! Czy serio będzie to A? Przecież Ali miała to nazwisko wpisane na swoim fałszywym paszporcie! Już nic nie rozumiem :/
5. Krew w torbie Spencer.
Kolejna zagadka ostatniego odcinka! Jak myślicie czyja to może być krew?
Scenarzyści serio przesadzają już z tą wszechobecnością A! No bo kiedy on jej to podłożył?
Hahaha ostatnio myślę jakoś za krytyczno-realistycznie :P
OGÓLNA OCENA ODCINKA:
Moim zdaniem odcinek nie był jakoś bardzo zadowalający.
Miło się oglądało, fakt ale jakoś mnie nie porwał.
Daję więc 7/10 :)
Alison nosiła kiedyś naziwsko Varjak: https://instagram.com/p/zgmogrQ-ar/?modal=true - paulina
OdpowiedzUsuńjest o tym w poście. i co z tego?
Usuńfaktycznie, nie zauważyłam. doczytałam tylko do wzmianki, "kim jest Varjack". ale i tak chyba nie ma się co czepiać? niektórych pewnie zainteresuje to zdjęcie, bo nie wszyscy mają tak świetną pamięć i pamiętają paszport, który był ze sto odcinków wcześniej
UsuńEfekt Paula Varjaka - odnosi się do postaci Paula Varjaka znanego z "Śniadania u Tiffaniego"granego przez George'a Pepparda. Mówi o młodej dziewczynie Holly, która żyje na koszt swoich bogatych adoratorów i opowiada o sobie zmyślone, często podkoloryzowane historie, natomiast Paul Varjak jest pisarzem.
OdpowiedzUsuńJest to przejście tak jakby z bycia strasznym do uwielbianym w filmie, nielubianego do lubianego, brzydkiego do ładnego, itd. Tyczy się tylko mężczyzn.
Kogoś wam to przypomina? Toby, Caleb, niektórzy przypisują to Andrew
Toby był na początku cichy, nieśmiały i dość dziwny. Podejrzewano go o morderstwo i całe miasteczko go unikało. Następnie Toby staje się coraz bardziej pewny siebie, wysuwa się na pierwszy plan i nagle stał się ciachem całego serialu. Jest tak sympatyczny i dobroduszny, że dołącza nawet do "A" między innymi, aby chronić Spencer. Aż w końcu staje się policjantem i szanownym mieszkańcem. - paulina
a zapomniałam dodać, że Ezra powiedział kiedyś Arii, że to Alison przypomina mu Holly. cóż, gdyby się uprzeć, Ezra również pasuje do 'efektu'
Usuńznalazłam też spoilery, które krążą w Internecie. dodałam je na aska Cyn, ale skopiuję i tutaj:
Usuń1. Aria i Ezra będą uciekać przed czymś w 5x22 albo będą ścigani
2. W finałowym odcinku zobaczymy 'A' bez maski
3. 24 marca pojawi się najważniejszy odcinek w całym PLL - jak donosi Marlene
tutaj zamieszczam urywki rozmów:
4. Caleb mówiący do Hanny: sędzia wydał nakaz twojego aresztowania
Ali może i jest niewinna, ale to nie znaczy, że pozwolę jej się uwolnić" - A
Alison: Nie mogę zrobić tego sama, Emily
Emily: przyjadę najszybciej, jak się da
scena 27: 'A' zostaje ujawnione. Kamera pokazuje trzy dziewczyny w domku lalek. Spencer: Odpowiedz! Red Coat: stoi odwrócone plecami do dziewczyn, ma blond włosy i znany nam wszystkim strój.
W przypływie wściekłości, Spencer odwraca Red Coat w stronę dziewczyn i zrywa z twarzy spaloną maskę Ali. Dziewczyny cofają się zszokowane. Ukazuje im się bliźniaczka Cece, Courtney Drake.
Aria: Cece?
Spencer: Aria, to nie jest Cece.
omg, jeśli się okaże, że big A to cece, jej bliźniaczka, bliźniaczka Ali lub kogokolwiek lub jakakolwiek dziewczyna, to na serio wpadnę chyba w szał.
Usuńdokładnie, to by było przegięcie.
Usuńhttps://instagram.com/p/ziJzQ1LMrp/?modal=true
https://instagram.com/p/zVrSccLMtX/?modal=true - jak dla mnie to zdjęcie jest trochę przerażające
no jeżeli to jest Cece, to jest strasznie barczysta :D
UsuńMoim zdaniem tam nie powinno byc Varjak tylko Carjak czyli tak jak poczatkowo klamczuchy przeczytaly. A Cyrus probowal tym samym ostrzec je przed przyszlym uprowadzeniem o ktorym wyczytalam z gdzies krazacych tutaj spoilerow ^^
OdpowiedzUsuńyyy... no nie wiem.
Usuń-Cyrus, co ci się stało? Kto ci to zrobił?
-Ukradną wam auto!
?????
chyba nie bardzo.
Boże, przepraszam, ale jak przeczytałam odpowiedź to nie mogę przestać się śmiać. tym bardziej, gdy wyobraziłam sobie miny dziewczyn w Twoich znakach zapytania, a najbardej to minę Hanny - paulina
Usuń1. Nawet jeśli Big A to Courtney to jaki ona miała powód by dreczyć dziewczyny?
OdpowiedzUsuń2. Andrew wydaje mi sie podejrzany i na pewno wie wiecej niż mogłoby sie wydawać, o ile nie jest Big A
3. Poza tym porónajcie sobie look Arii z kokiem z ostatniego i Holly (przypadek) ?
właśnie też widziałam to zdjęcie. podobne ma Alison w paszporcie chyba. coś ta Aria za bardzo ciągle jest podejrzana xd - paulina
UsuńAkurat w tym odcinku w którym mowa o Varjacku , Aria jest stylizowana na Holly? to nie może być przypadek albo my za bardzo sie doszukujemy :-D
Usuńmyślę, że taki właśnie jest plan scenarzystów - żebyśmy siedzieli i tylko w każdym odcinku się czegoś doszukiwali
UsuńA może Varjak jest od noweli "Varjak Paw"?
OdpowiedzUsuńa o czym to jest? z tego co zdążyłam ogarnąć to o kocie :D
UsuńSzkoda, że nie wspomniałaś o pocałunku Arii z Andrew! To mnie tak zbulwersowało. Ok - może jest zdesperowana, rozstała się z facetem a jej brat ma kłopoty ale to od razu powód żeby rzucać się w ramiona innego kolesia? Do tego kujona z jej szkoły a ona raczej woli typ wielkiego artysty jakim był Ezra i tym według mnie też jej imponował. Poza tym jak ona sie popatrzy w oczy Ezrze jak spotkają się choćby przez przypadek. No mi by było bardzo głupio i na pewno miałabym ogromne wyrzuty sumienia a wiemy jaką słabość ma Aria do swojego byłego chłopaka. Rozpłacze sie i znów poleci do niego bo to przecież #BigLove w naszym #PLL. W każdym bądź razie bardzo mnie zdenerwowała tym zachowaniem, chyba jeszcze myśli logicznie i nie całuje sie z pierwszym lepszym. To samo zrobiła Spencer co te dziewczyny sobie wyobrażają? Nowy lokator tak samo wielki artysta, wynalazca i malarz w jednym. Trochę jej sie psuje z Tobym ta już daje się ponieść urokowi swojemu nowemu znajomemu. Ahh, jaka ta znajomość była szlachetna, że aż poświęciła się dla niego aby ukraść obrazy. Tak samo jak Aria nie przemyślała tego sobie, ciekawe czy przyzna się do tego czynu Tobiemu. No ale to przecież serialowe #kłamczuchy więc zapewne będzie to tajemnicą.Co do Alison - też mi się wydaje, że dużo przemyślała sobie w tym więzieniu. Tak jak powiedziała - tam wszystko jej każą. Więc w końcu zobaczyła jak to jest gdy ktoś przesuwa Cie jak pionka w grze. Czasami mi sie wydaje śmieszne, że A jest faktycznie wszędzie nawet dociera do więzienia, jak było wyżej napisane - które jest bardzo strzeżone :-)
OdpowiedzUsuńCiąg dalszy:
UsuńCiekawa jestem kim jest i czy faktycznie ta osoba byłaby w stanie udac sie do tych wszystkich miejsc bo jak okaże sie to według nas bardzo drobna niewinna osoba tylko o dziwnych stanach psychicznych to nie sądze żeby aż tak daleko potrafiła wcisnąć swoje 4 litery i prześladować ludzi nawet za kratkami. Co od Cyrusa na pewno gdyby był w stanie powiedział by o wszystkim. Gdyby nie Adrew pewnie zawarł by umowe z dziewczynami wtedy kiedy podjechał do nich na motorze. Być może dowiedziałby się więcej. No ale niestety jak wiemy A jest wszędzie i musiało go załatwić. Trochę przeraził mnie fakt gdy leżał w szpitalu nagle zabandażowana osoba wstała obok z łóżka. Co do Spencer ja na takiej rozmowie może nie wylatywałabym jak zeschizowana i nie pokazywała, że to jest krew tylko wylał mi się sok pożeczkowy. Nie pierwsze i nie ostatnie takie zagranie ze strony naszego prześladowcy, którym jest A więc po tych wszystkich latach mogłaby być trochę przygotowana na takie wybryki. Co do jej siostry i Wrena? trochę dziwne, że po wyznaniach jakie nakręciła dla Spencer nie poczekała, aż siostra przyjedzie i nie porozmawiała z nią face to face. Zapewne okaże sie, że załatwienia z Wrenem potrwają dłużej i niestety Spencer już wyjedzie. Chociaż na miejsciu Spence ja bym sie dobijała do siostry aby powiedziała więcej, co wie na temat tamptej nocy i co wie na temat Ali. Bo na pewno to nie jest wszystko jak przecież jej tak nienawidziła :-) Ale nie, ta jakby nigdy nic nawet nie zastanawiała sie gdzie jest jej siostra, która zakopała niewinną osobe. Emily! jak zawsze pięknie wygląda oraz na prawdę seksownie sie rusza. Nie pomyślałabym, że ma aż takie umiejętności taneczne. Co do jej nowej "partnerki" to nie podoba mi się ten związek. Uważam, że Talia jeszcze wiele ukrywa i jest nieszczera. Po prostu mam takie przeczucie. Nagle rozstała sie z mężem? Przecież on podobno tolerował jej "związki"? jak można to tak nazwać, z innymi kobietami. Nie wiem co ona mu naopowiadała, że teraz przestał to tolerować. Chociaż według mnie jak go zobaczyłam to też był trochę spedalony jak mogę sie tak wyrazić. Tak jakby ona umiawała się z kobietami a on wydawał się, jakby spotykał sie z facetami a byli małżeństwiem bo? oo bo tak bo co ludzie powiedzą. Takie odniosłam wrażenie jak go zobaczyłam. Hanna dobrze zrobiła wyjaśniająć sobie wszystko z Ali i przełamując w sobie lody odważyła się popatrzeć bylej koleżance w twarz po tych obelgach i oskarżeniach. Chociaż na końcu rozmowy postawiła sprawe jasno i spytała kim jest Varjack. Niestety nie uzyskalismy odpowiedzi bo ta scena w filmie się skończyła. Jestem ciekawa czy Alison powie Hannie coś więcej na ten temat.Dokończony napis w pralni więzienia "Mona powiedziała wszystko". No jasne, że powiedziała przecież znała najwięcej i była pierwotnym A to co sie komu dziwic skoro upozorowała swoją śmierć i chciała w końcu dowiedzieć się kim jest A. Myślę, że ona nadal żyje i knuje razem z tą osobą bo przecież to chytra i mądra osoba tak łatwo nie da się zabić. Pewnie obrała taktyke trzymania strony A i teraz szantażuje ich wszystkich bo powrotu do domu już nie ma. Też mi sie dziwne wydawało, że zabicie jedej osoby było tak trudne żeby wymazać prawie wszystkie ściany krwią. Ok jeden pokój, moze schody jak porywali ciało ale nie większość pomieszczeń. No i ta kamera, Dziwne było, że własnie w tym miejscu przed tą kamerą nasz potencjalny sprawca rzuca ją o ziemie. Teraz widać jak bardzo wymyślili sobie to razem, żeby wszystko było czarno na białym.
Przepraszam, że w dwóch częściach ale za dużo było znaków i nie chcieli mi tego udostępnić.
UsuńJeżeli zrobiłam jakieś błędy to bardzo przepraszam pisałam szybko :-)
-M
https://www.youtube.com/watch?v=3i8XQqCeUwQ
OdpowiedzUsuńPROMO KOLEJNEGO ODCINKA
Według mnie scenarzyści nie za bardzo mają pomysł na rozwinięcie postaci Emily. Najpierw robili z niej pływaczkę. Kiedy jednak z powodu kontuzji przestała pływać zaczęła się równia pochyła, niestety w dół. Odnoszę wrażenie, że ostatnimi czasy chcą zapchać czas antenowy z Emily jej kolejnymi randkami, teraz tym całym konkursem piękności. Gdy oglądam nowe odcinki najchętniej przewinęłabym sceny z nią.
OdpowiedzUsuńprawda? myślałam, że na konkursie piękności "nie wystarczy być tylko pięknym" ale trzeba mieć też opinie na jakieś tematy. a Em tylko wywija czupryną, głaszcze się i obejmuje. no cudownie, umie tańczyć, jest ładna itd. ale dzięki temu nie zajdzie za daleko. czy ona w ogóle wybiera się na jakieś studia? i ta Talia... dałaby sobie z nią spokój, ale nie bo przecież Emily zawsze musi mieć dziewczynę...
UsuńMnie też bardzo zastanawiało to, że wszystkie Kłamczuchy mówią o studiach, a o dalszej nauce Emily cisza. No i to zagęszczenie lesbijek w Roswood... Ja rozumiem, że popieranie homoseksualizmu jest teraz na topie, ale bez przesady.
UsuńMarlene jest lesbijką, dlatego połowa kobiet w Rosewood też musi być. ale to trochę nie w porządku, że nie ma żadnego geja. jak już tak walczy o prawa homoseksualitów, to może obu płci?
UsuńDokładnie. Albo niech pokaże, że któraś z dziewczyn potrafi sobie bardzo dobrze radzić nie będąc w związku, bo jak na razie idą w stronę, że każda z Kłamczuch musi z kimś być. Jedynie z Alison nie zrobili takiej ciepłej kluchy, która zawsze musi mieć chłopaka/dziewczynę.
Usuńohh.. no i to. zawsze musi się koło nich kręcić jakiś facet (pomijam Emily już). serio? nie mogą być szczęśliwe jako singielki?
UsuńDrogie Administratorki.
OdpowiedzUsuńWiem ze nie kazdy ma czas na pisanie notek itd ale z tego co wiem nie jedna osoba prowdzi tan blog. Proponuje bardziej zajac sie blogiem bo bardziej o niego dbaja czytelnicy niz wy. Jesli nie jestescie w stanie go prowadzic to oddajcie go w jakies leszpsze rece. Kiedys kochałąm wasz blog, teraz mnie irytuje. Nic tu sie nie dzieje. Jedyna wasza praca to wstawienie linka do napisow i podsumowanie. Zrobiłyscie rozkład kiedy beda nowe notki, ale po co jak i tak sie go nie trzymacie.
Pozdrawiam.
Piszecie, ze A jest wszędzie i że nawet dotarło do więzienia, normalnie ninja jakiś, ale czy ktos dotrwał do konca odcinka? A wkłada kase do biblii, które są własnością więzienia, z którym osadzona jest Ali. Więc jesli dobrze zrozumiałam to A przekupiło kilka więźniarek żeby 'przesłać' Ali wiadomość, a ta myśli, że A dosięgnie ją nawet za kratami.
OdpowiedzUsuńmożliwe, ale wątpię, żeby więźniarki wykonywały swoją pracę w czarnych bluzach i i rękawiczkach.
Usuńto 'A' jest tak wszechobecne, że niedługo będzie pokazane nawet w Białym Domu...
OdpowiedzUsuńHahahah ;D
Usuńono już tam jest ;>
UsuńA wkladalo re pieniadze w konkretne miejsce w biblii. Moze trzeba znalezc ten fragment i go przeanalizowac?
OdpowiedzUsuńVengeance is Mine, and retribution, In due time their foot will slip; For the day of their calamity is near, And the impending things are hastening upon them.
UsuńMoja jest odpłata i kara, w dniu, gdy się noga ich potknie. Nadchodzi bowiem dzień klęski, los ich gotowy, już blisko.
Księga powtórzonego prawa, 32:35
jedyne co z tego wnioskuję, to to, że wkrótce Kłamczuchy zapłacą za to co zrobiły.
Dziewczyny, przepraszam że to mówię, ale ten blog się po prostu sypie... wchodzę tu wciąż licząc na to,że może ppojawiły sie jakies teorie, ciekawe spostrzeżenia jak kiedyś, niestety jednak nie znajduje nic... praktycznie jedyne co dodajecie to podsumowania i linki do odcinkow (zreszta z opoznieniem x.x). Kurczę, ulozylyscie plan to sie3go trzymajcie, a jeżeli nie macie siły/ czasu/chęci to oddajcie bloga osobom,ktore będą je miały... w każdej nocce na wstepie jest info "przepraszam ze nic nie pisalam..." bezsensu! Szczerze wolę czytać komentarzw niż wasze ostatnie notki. ..
OdpowiedzUsuńPlan ułożyła jedna z redaktorek więc reszta nie musi się go trzymać. No i w notce było wyraźnie napisane, że jest to tylko teoretyczny schemat. Poza tym dlaczego mają komuś oddać bloga, który jest ich własnością? Wystarczy poszukać redaktorek, które będą coś dodawać. Każdy ma prawo nie mieć czasu. To, że wy macie mnóstwo czasu na przesiadywanie w internecie nie znaczy, że każdy tak ma.
UsuńIch własnością? Nie rozśmieszaj mnie. Same przejęły tego bloga od innych dziewczyn. Wiedziały, że nie będą mieć czasu, same to powiedziały, ale przyjęły tylko jedną osobę, na którą spadła cała odpowiedzialność. Zresztą Blair przedstawiła się jako osoba, która wolnego czasu ma bardzo dużo. Teraz okazuje się, że jednak nie. Nie winię nikogo, każdy ma swoje życie, ale mogłyby przyjąć więcej osób zamiast co chwilę wysłuchiwać pretensji.
UsuńMasz rację. Od dawna czytelnicy zwracają uwagę na to, że potrzeba drugiej redaktorki. Jednak nasze prośby są olewane ciepłym moczem.
UsuńTo, że na początku miała dużo wolnego czasu nie znaczy, że to nie mogło się zmienić. Ja sama chciałam się zgłosić do bycia redaktorką, bo także miałam dużo czasu, ale jednak wolałam sobie odpuścić. No i cieszę się, że to zrobiłam, bo teraz nieprzewidzianie i nie z mojej winy zapas czasu się skurczył. Dlatego przestańcie tak jeździć po dziewczynach, bo wątpię czy wy poprowadzilibyście tego bloga lepiej. A jeśli tak uważacie to na drugi raz bądźcie na tyle przekonywujący i kreatywni żebyście w czasie szukania kogoś nowego zostali przyjęci.
UsuńA może A pracuje w więzieniu skoro Ali dostała wiadomość w puszcze a nikt oprócz strażników tam nie wchodzi ? Kolejna sprawa to to co napisało A pod napisem Mona
OdpowiedzUsuńMyślisz , że to przypadek ? A co do krwi w torebce Spencer napewno to krew Mony.
wszystkie drogi prowadzą do... Tobyego. kto jak nie on miałby dostęp do więzienia i dla innych nie byłoby to wcale podejrzane, gdyby się tam kręcił. krew też mógł podłożyć, bo wchodzi do domu Spencer, jak do swojego - paulina
UsuńMiałam pisać to o Tobym! Też mi się tak wydaję, a szkoda bo jestem mega fanką Spoby!
UsuńZgadzam sie. Moglyscie w koncu przyjac kogos zeby zaczelo sie dziac
OdpowiedzUsuńa ja będę bronić dziewczyn. bez przesady, istnieje również inne życie poza blogiem, a pewnie pisanie artykułu nie dzieje się w sekundę.cieszmy się, że w ogóle coś dodają, bo równie dobrze mogłyby tego nie robić, skoro poświęcają dla nas wolny czas a niektórym nawet i to nie pasuje - paulina
Usuńale jest mnóstwo dziewczyn, które chciałyby pisać i wysyłają zgłoszenia, więc Twoje argumenty są bez sensu ;p
UsuńJak sie zglasza do pisania, to trzeba miec choc odrobine czasu,bez przesady...;d poza tym moznaby zrezygnowac z mniej znaczacych postow i dodawac wiecej teorii i takich tam. Zreszta mysle ze nie chodzi o to zeby sie klocic, tylko cos zaradzic, czy cos...
OdpowiedzUsuńTak mało odcinków do końca tak wiele jeszcze pytan...
OdpowiedzUsuń