Hej, kochani! Już wczoraj obejrzałam odcinek, ale dopiero dzisiaj miałam czas, żeby napisać dla Was wrażenia. Ci, którzy jeszcze nie oglądali najnowszego epizodu niech się strzegą od tego posta! Zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia!
Ogólnie odcinek był dobry, ale na pewno nie podobał mi się tak jak ostatni. Cieszę się, że w końcu dowiedzieliśmy się jaki sekret skrywa Melissa, ale mówiąc szczerze nie był on strasznie szokujący jak na PLL.
Co działo się u Kłamczuch?
Spencer
Czułam, że dziewczyny w końcu nie dotrą na ten komisariat, bo coś się wydarzy. Naprawdę chciałabym, aby policja dowidziała się co się tak naprawdę dzieje, bo nie mogę patrzeć na to, jak Kłamczuchy się z tym wszystkim męczą. W końcu była scena Spobiego, ale moim zdaniem i tak tej pary jest zdecydowanie za mało. Było mi naprawdę strasznie żal Melissy i zarówno Spencer. Jak wszystko przemyślę to Mel naprawdę bardzo dużo przeżyła - sprawa z Wrenem, śmierć Iana, strata dziecka i wiele innych, a teraz okazuje się, że przez cały ten czas borykała się z myślą, że jej siostra mogła kogoś zabić... Mam nadzieję, że Melissa jeszcze wróci, bo ostatnich czasy naprawdę ją polubiłam. Ucieszyło mnie to, że Spenc chciała pomóc Hannie, a tak właściwie Calebowi i powiedziała przyjaciółkom o filmiku od siostry.
Hanna
Bardzo się cieszę, że w końcu poznała prawdę odnośnie Ravenswood! Zmartwiła mnie trochę ta końcówka, oby z Calebem wszystko było dobrze. Chłopak naprawdę bardzo się zmienił i chyba wolałam go przed wyjazdem, ale po tym co przeszedł ma prawo robić to co robi. Dobrze, że pod koniec odcinka nie doszło między nimi do jakiejś kłótni, bo jak na moje zbyt wiele się ostatnio między nimi działo, żeby tracić czas na sprzeczki.
Aria
Bardzo podobała mi się rozmowa Arii z Moną. Mówiąc szczerze w pewnym momencie, aż mi się zrobiło żal tej drugiej. W momencie, kiedy dowiedzieliśmy się, że Mona jest A., nienawidziłam jej, a teraz mam wrażenie, że jest bezbronna i przestraszona. Arii też jest mi szkoda, bo wiem, że strasznie przeżywa to co zrobiła w NY. Tunner zaczyna mnie naprawdę wkurzać. Nie wiem, czy w prawdziwym życiu sprawdziłoby się takie coś jak przesłuchiwanie nieletnich bez osób dorosłych i nawiedzanie kogoś w domu... Obawiam się, że nasza pani detektyw może wiedzieć więcej, niż nam się wydaje... Dobrze, że Aria zaakceptowała Monę, jako dziewczynę swojego brata, bo widać, że dziewczynie bardzo na nim zależy. Ciekawi mnie to co Kłamczucha wyszeptała Monie na ucho, że ta tak bardzo się tym przejęła.
Emily
Bardzo spodobała mi się współpraca Em z Ezrą. Myślę, że te zdjęcia mogą jeszcze coś znaczyć i dzięki nim Ali zostanie odpowiednio ukarana za to co zrobiła. Szkoda, że Paige sobie kogoś znalazła, chociaż myślę, że to na razie tylko chwilowe i niedługo i tak wróci do Em. Nawiasem mówiąc Paige naprawdę ślicznie wyglądała w tym epizodzie i porównując jej styl z początków jej bycia w serialu do teraz to bardzo się zmieniła.
PODSUMOWUJĄC!
Odcinek podobał mi się i myślę, że w nie każdym epizodzie musi się dużo dziać. Może to być cisza przed burzą w letnim finale. Bardzo wzruszyło mnie to co zrobiła Melissa... Mam nadzieję, że postacią, która umiera w 5x12 nie będzie Mona, bo strasznie ją lubię. Jak na moje powinno być więcej scen miłosnych, bo ostatnio trochę ich brakuje, a tak poza tym PLL wraca na swoje, stare, dobre tory.
To już wszystko jeśli chodzi o moje wrażenia po obejrzeniu tego odcinka. W komentarzu czekam na Wasze przemyślenia odnośnie tego epizodu!
Miłego dnia,
Martynika!
Nie podobał mi się ten odcinek za mało Ali którą kocham i jestem za Emison ale Paily też ok a najbardziej mi się podobało w tym odcinku wideo Melissy i Kadet Toby
OdpowiedzUsuń-A
Ali wgl nie bylo w tym odcinku, chyba za liczysz te telefony do dziewczyn.
UsuńSzkoda że nie było Alison PLL traci bo jest barwną postacią i charyzmatyczną. Emison all the way <3
UsuńAli barwna i charyzmatyczna ? no nie zauwazylam
UsuńAli to kretynka, nie jest barwną postacią tylko nudną, PLL przez nią traci widzów.
Usuńto był najnudniejszy odcinek 5 sezonu ! sekret melissy nie był zaskakujący i ten caleb... te świetliki o co chodzi? troche fantasy przeniosło się z ravenswood do rosewood... oby tego wątku nie przedłużali.
OdpowiedzUsuńnie było ali. zawiodłam się na niej. może i dobrze.
aria super wyglądała w wyprostowanych włosach! oby tak już zostało.
pzdr
zgadzam się z tym fantasy, nie chce żeby w PLL było coś nadprzyrodzonego...
UsuńMi się wydaje , że to lucas umrzez z mona jest przewidywalne ...
OdpowiedzUsuńTa scena grupowa i nagranie z Alison w szpitalu było dziwne chodzi mi o to jak A to nagrało, chyba że tam było i zostawiło kamerę a kto odwiedzał wtedy Han, Mona Lucas Kłamczuchy chyba tylko oni.
OdpowiedzUsuńPS. Ciekawym wątkiem był by że porucznik Taner czy jak jej tam jest w A teamie, nie Big A ale małym a, wtedy kłamczuchy były by zablokowane bo komu by o tym powiedziały polici ni rodzice im w nic nie wierzą, chyba że Toby jako Policeman !!!!!
myślę, że to było nagranie z kamer przemysłowych albo ochrony :)
UsuńMi sie zdaje że Mike może umrzeć.
OdpowiedzUsuńMike jest na zdjęciach z 5x13.
UsuńCzy to nie jest dziwne? nie było końcówki A
OdpowiedzUsuńWłaśnie mnie też to zdziwiło! :oo
UsuńByła końcówka z A! to A patrzyło przez okno na Hanne i śpiącego Caleba tylko widzieliśmy to oczami A :D
Usuńja pomyślałam, że to związek z tymi świetlikami i ravenswood, że to może miranda czy ktoś tam, jakaś istota nadprzyrodzona. przecież Hanna wyglądała przez okno. musiałaby zobaczyc tę osobę.
UsuńWłaśnie Anonimiee !!!!! <33 To miałam napisać!! I może.... ten duch np. wchodzi w różne osoby i nimi się posługuje ;OO OMGGG
UsuńJa sądzę, że Miranda chciała się po prostu pożegnać i to ona patrzyła na niego przez okno.. no wiecie ta tablica.. Ale pierwsza myśl, to to, że Miranda chciała dać ostrzeżenie Caleb'owi, żeby się pożegnał z Hanną, bo nie długo umrze, czy coś.. Ale staram się nie patrzeć na to w taki sposób, bo Ravenswood wmieszane do Rosewood, to nie byłby dobry pomysł, zwłaszcza dla tych którzy pierwszego z wymienionych nie oglądali ;)
UsuńMi się wydaje że umrzeć może Caleb to scena z przesuwającą się tą rzeczą na napis "goodbye" choć może to oznaczać też co innego...
OdpowiedzUsuńCaleb nie może umrzeć w 5x12, bo jest w spoilerach z 5x13. XD
UsuńWydaje mi się, że to całe "Goodbye" było od Mirandy :)
UsuńPrzecież Mona powiedziała coś w stylu - masz rację Aria, Twój tato powinien mnie nienawidzić za to co Ci zrobiłam i w ogóle nie wpuszczać mnie do Waszego domu - więc wiadomo co Aria jej wyszeptała...
OdpowiedzUsuńSpencer na pierwszym gifie wygląda jakby była łysa.
OdpowiedzUsuńProszę niech Mona nie umiera :( To by już była druga moja ulubiona postać drugoplanowa, która umarła (po Mayi)
Mona od 3 sezonu jest postacią pierwszoplanową :) I to na pewno nie ona umrze, bo będzie w kolejnych odcinkach. Ja stawiam na Melissę :C też szkoda teraz tej Melissy, zawsze jak ktoś mówi prawdę musi umierać? Co za .. :( A. zaczyna mnie denerwować
UsuńNawet jeśli Mel umrze to ciekawe dlaczego w domu Alison. Mi sie wydaje, że Jason albo któryś z rodziców umrze ;c
Usuńa moze mona? w koncu sama powiedziala powinnam umrzec,moze to wskazowka?
UsuńA może w 5x12 umrze/zginie Caleb ?
OdpowiedzUsuńta dziewczyna z którą Paige przyszła na film mogła być tą blondynką, która stała z Moną kiedy Hanna była u fryzjera
OdpowiedzUsuńej, przecież, Mama Alison ją zakopała.... A teraz że niby Melissa ... moze mi ktoś to wytłumaczyć...;
OdpowiedzUsuńMama Ali zakopała Alison, Melissa zakopała Bethany.
UsuńJa tak to zrozumiałam
Hmm w sumie mam pewną teorię. Fakt - też rozumiem to tak że Melissa zakopała Bethany, ale co jeśli Alison kłamała o nocy w której zaginęła? Dziwnym trafem jej matka umiera zaraz po tym jak Ali powiedziała, że jej matka ją zakopała. Może to nie prawda, a Ali kazała komuś np. Cyrusowi zabić Jessicę, żeby prawda nie wyszła na jaw? Może to Alison faktycznie ma bliźniaczkę i zabiła ją a teraz próbuje to zatuszować?
UsuńCiekawy jest jeszcze wątek tego, że w tych czasach jak wszyscy myśleliśmy, że Ali nie żyje to narzedziem zbrodni była łopata. A jak Alison wraca to mówi, że uderzono ją kamieniem? Dziwne, że nikt tego nie zauważył... :/
Usuńo dokładnie, a jeszcze wcześniej nie była to łopata tylko kij hokejowy Spencer.;/
UsuńŁopatą uderzono Bethany, a kamieniem Alison, Sandra.
UsuńMi się wydaje, że umrze Melissa, Tanner albo Jason. Bo z prom które widziałam (5x12) miejsce zamordowania będzie w domu Alison. Jedyne co mnie dziwi to, to że Hanna płakała wiec może to być również ktoś z rodziców dziewczyn."To wszystko twoja wina -A" ciekawe o co chodzi, bo przyszłod to do Emily.
OdpowiedzUsuńTak Hanna płakała, ale przeciez za Ali tez mogła płakać, mimo wszystko :)
UsuńNo, tak :) Tylko dziwne, że tylko ona płakała :/
UsuńMoże to jednak Caleb umrze? W końcu co nowego mogą wprowadzić do jego postaci? I to by wyjaśniało końcówkę odcinka czyli "A" obserwujące Caleba i Hannę. Zauważcie, że każdy A-ending jest w jakiś sposób powiązany z kolejnym odcinkiem
UsuńAle Tyler (Caleb) jest na zdjęciach z 5x13, tak jak Mona, Mike, Alison itd. :)
Usuńcoś mi się podejrzane wydaje z Melisą, że to jednak nie była prawda z tym nagraniem że wszystko ściemniła. Mam takie samo wrażenie co do Mony, może dziewczyny będą niedługo z nią współgrać przeciwko Alison ?
OdpowiedzUsuńhej :) zapraszam na mojego bloga na ktorym bede wystawiac ciuchy i ksiazki na sprzedaz oraz wymianke :) http://wszystknasprzedaz.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20110628165116/glee/images/0/06/NobodyCares.gif
UsuńFiggins z Glee :D Uwielbiam gościa XD rozśmieszał mnie bardzo jako dyrektor w Glee
UsuńTylko ja myślę, że "A" to duch dosłownie i zabije Caleba ? :D (oby nie xD)
OdpowiedzUsuńNapisałam to przy ankiecie, i teraz widzę że nie tylko ja ;) Ale na szczęście jest w spojlerach :D
Myślę, że Melissa nie umrze, jest w końcu w Londynie... myślę że to będzie Paige albo Jason.. nie wiem w każdym razie najmniej spodziewana postać. I... głupio że tak spojlerują że ktoś umrze, żal ;(
moja nowa teoria: "A" TO DUCH :D
A może Ezra umrze
OdpowiedzUsuńhttp://wszystknasprzedaz.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga z ciuszkami na sprzedaz! codziennie duzo nowosci :)
Oglądając zapowiedź dochodzę do wniosku, że to będzie Mona. Zabójstwo o którym mówi detektyw miało miejsce w jej domu, poza tym Hanna płakała jako jedyna z dziewczyn i na zdjęciu z pogrzebu jest obecny Mike... Nie chciałabym, żeby to była Mona, bo uważam, że jest jedną z najbystrzejszych postaci i wiele wnosi do PLL. Pozostaje tylko nadzieja, że nawet jeżeli to będzie ona później okaże się, że jednak żyje..
OdpowiedzUsuńTylko nie ona, lubie ją, ale w książce zginęła, więc bym się nie zdziwiła :/
UsuńNie spodziewałaś się konkretnie czego? W poprzednich zwiastunach widzieliśmy, że Ali będzie poddana wykrywaczowi kłamstw.
OdpowiedzUsuńnie każdy je musiał oglądać ;) tak wychodzi, że ja akurat tego nie zrobiłam ;)
UsuńOdcinek był naprawdę dobry ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego ask'a o PLL
ask.fm/littleliarpoland
Dopiero zaczynam :*
Przepraszam że się reklamuję, ale jakoś trzeba zacząć ;c
Nie dziwi was fakt, że Ali została zakopana w tym samym miejscu co Bethany?
OdpowiedzUsuńDziwne, że matka zakopała Ali, Pani Grunwald zdążyła ją wykopać, a potem Melissa zakopała Bethany. Nie pasuje to wszystko do siebie.
A co do sprawy z Calebem, myślę, że było to zażegnanie związku z Ravenswood i przez okno patrzył duch Mirandy :)
Napis "good bye", świetliki, spokojny sen Caleba. To nie było -A ;)
Pozdrawiam! :)
mi też się nie podobał odcinek, był strasznie nudny, ale może to i lepiej, pod warunkiem, że zreczywiście finał będzie szałem. nie zgadzam się też z Autorką, że powinno być więcej scen miłosnych - to nie jest romansidło, akcja powinna skupiać się na tym, co się dzieje, a nie na mizianiu i całowaniu, dodatkowo nie zgadzam się też, że PLL wraca na stare tory, moim zdaniem oddala sie od nich coraz bardziej, zważając na bardzo żenujące wprowadzenie sił nadprzyrodzonych (?) do serialu. litości, był to serial o problemach nastolatek, a teraz stanie się to kopią TVD. jeden serial o istotach nie z tej ziemi jest, tutaj mogli sobie naprawdę darować, bo to wszystko psuje. btw, szybko splajtują, bo ludzie przestają oglądać ten serial, bo coraz bardziej mieszają, dodają bezsensowne wątki, a jak ma się to ciągnąć przez następne dwa sezony, to o losie. każdy pewnie obejrzy ostatni odcinek, żeby dowiedzieć się kim jest A. i tyle.
OdpowiedzUsuńTe nadprzyrodzone siły to pewnie zakończenie wątku Ravenswood i wydaje mi się, że nie będzie tego więcej. W ogóle twórcy popełnili błąd umieszczająć Ravenswood w równoległym świecie z Rosewood. Gdyby Ravenswood nie było powiązane z Rosewood było by to bardziej sensowne, a teraz mają problem, bo spin-off im nie wypalił i musieli wprowadzić nadprzyrodzone siły do realistycznego serialu, żeby zakończyć wątek. Nie przemyśleli tego tworząc drugi serial, bo chcieli użyć sukcesu PLL do wypromowania Ravenswood i im nie wyszło, a znacząco wpłynęło to na PLL...
UsuńA co do odcinka to średni. liczę na więcej akcji w koleknych.