Witajcie kochani!
Wiem, że nie takiego posta spodziewaliście się tutaj po takiej przerwie, ale myślę że należą się Wam jakieś wyjaśnienia.
Wybaczcie ten zastój na blogu, ale jak wiecie ja byłam na wyjeździe a dziewczyny po prostu najwidoczniej nie miały czasu. Jestem pewna, że gdyby miały to by wstawiły jakąś notkę! Oczywiście zarówno ja jak i pozostałe redaktorki rozumiemy Wasze niezadowolenie- macie do tego prawo, ale proszę szanujcie to, że każdy ma prawo do wolnego czasu, odpoczynku i tak naprawdę nie wiecie co się dzieje u nas :) Nie oceniajcie Cyn i Martyniki, że są leniwe- nie wiecie jakie mają obowiązki do wykonania w codziennym życiu, a takie niemiłe i niewdzięczne komentarze naprawdę nie są pomocne :)
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich dlatego też chciałabym podziękować tym, którzy zrozumieli zaistniałą sytuację i jakoś ją przyjęli/zaakceptowali.
Tak czy siak ja już wróciłam i właśnie zabieram się za oglądanie nowego odcinka!
Jutro możecie spodziewać się ogólnego podsumowania, analizy ankiety i być może listy piosenek :)
See ya!
Jak to dobrze że wróciłaś :) Bo tylko ty trzymasz tego bloga przy życiu <3
OdpowiedzUsuńMoże warto by było "zatrudnić" jeszcze jedną redaktorkę do pomocy? :/
OdpowiedzUsuńMartynika chyba dodała tylko 1 post od czasu castingu, a Cyn chyba żadnego a Blair też nie może wszystkiego robić sama - tak jak kilka osób zauważyło, że jak jej nie ma blog umiera...
Dokładnie ;) ale to cyn i Martynika upierały sie żeby przyjąć tylko jedną redaktorkę...
UsuńLiczy się jakość, nie ilość. :)
UsuńA na jakość nie możemy narzekać. :D
Niepotrzebnie je bronisz według mnie. Ja mam sesję i jakoś potrafię w tym czasie zajmować się innymi rzeczami.
OdpowiedzUsuńOne mają egzamin GIMNAZJALNY za 2-3 miesiące i nie mają czasu. Jakoś w to nie wierzę, bo pamiętam, że ja zaczęłam uczyć się w kwietniu. Mój brat też teraz kończy gimnazjum i jakoś też się nie uczy. Rozumiem, że można zrobić sobie przerwę w kwietniu, ale dziewczyny już w styczniu porzuciły bloga i kompletnie tego nie rozumiem. Przecież raz na jakiś czas można coś napisać, prawda? No i przykro mi, że dziewczyny traktują ten blog jako przykry obowiązek.
Trzeba było jednak wybrać jeszcze jedną autorkę, która dodawałaby notki ze swojej perspektywy. Jak jedna osoba prowadzi blog to możemy liczyć tylko na jej wenę twórczą. A druga osoba zawsze inaczej postrzega różne sprawy i może rzuciłaby nowe pomysły ;)
OdpowiedzUsuń