Hejka to jednak znowu ja! Haha niespodzianka!
Przychodzę do Was z opracowaniem ankiety, do której długo się zbierałam a jakoś nie mogłam tego porządnie zrobić :D
Łącznie w ankiecie wzięło udział 513 osób, a ostatecznie wyniki wyglądają tak:
Czy uważasz, że Paige opuściła Rosewood, bo ma coś na sumieniu (np. zabójstwo Mony)?
Tak
Ta odpowiedź uzyskała największe poparcie, ponieważ zagłosowało na nią aż 212 osób (51%).
Nie
Tutaj było troszkę mniej tych głosów- 145 (28%)
Nie jestem pewny
Na tą odpowiedź zagłosowało najmniej osób- 106 (20%)
Ja osobiście zaliczam się do ostatniej grupy, ponieważ nie mam zbytnio zdania. Paige zawsze wydawała mi się podejrzana, nigdy jej nie lubiłam za bardzo, nie ufałam ale sama nie wiem czy scenarzyści aż tak by skomplikowali sprawę haha :D
A Wy na którą odpowiedź zagłosowaliście?
Co myślicie o Paige?
Piszcie!
Ja już lecę, trzymajcie się <3 Do zobaczenia za tydzień!
P.S. GŁOSUJCIE W NOWEJ ANKIECIE! :)
Nie głosowałam, bo najczęściej korzystam z telefonu przy czytaniu blogów.
OdpowiedzUsuńUważam, że to niemożliwe ,żeby Paige kogokolwiek zabiła. Wydaje mi się, że po prostu cała sytuacja ją przerasta i ma już dość ciągłego strachu o swoje i innych życie. Pamiętam jak, w którymś odcinku znalazła martwą mysz w swojej szafce i nie mogła się pozbierać, więc jak by się zachowywała po np.popełnieniu morderstwa?
Czy na serio byłaby tak głupia żeby kogokolwiek zabijać a później uciekać? Wiadomo że ucieczka tylko sprawi że podejrzenia padły by właśnie na nią. Zresztą jeśli chodzi o zabójstwo Mony - obie tak samo nie trawiły Alison więc po co Paige miałaby zabijać kogoś kto jest po tej samej stronie co ona? No chyba że jest A ale w to szczerze wątpię.
OdpowiedzUsuńja nie wiem, jak się opuszcza Rosewood to staje się niewidzialnym? jeżeli będą jakieś dowody przeciwko Paige, to policja i tak ją znajdzie. przecież nie leci na księżyc.
OdpowiedzUsuń