Witajcie kochani! :)
Dziś zapraszam na listę najciekawszych momentów z ostatniego odcinka :)
Dziś zapraszam na listę najciekawszych momentów z ostatniego odcinka :)
1. Powrót i oświadczyny Teda.
Ted wraca z nieco niespodziewanym i nagłym pomysłem oświadczenia się Ashley. Dla mnie było to bardzo pozytywne zaskoczenie! Nie spodziewałam się, że coś takiego się wydarzy! Trzymałam kciuki żeby Ashley powiedziała "Tak", ale niestety...
Myślę, że sytuacja z Jasonem ją przerosła, ale cóż? Nawarzyła sama sobie piwa to teraz musi je niestety wypić.
Tak czy siak bardzo szkoda mi Teda bo jest naprawdę dobrym człowiekiem i zależy mu zarówno na Hannie jak i na Ashley.
2. Talia & Emily
Nowa koleżanka i Em próbują pogodzić swoje plany, chęci, działania w pracy co nie zawsze im się udaje aczkolwiek Talia (przynajmniej jak dla mnie) wydaje się być zainteresowana Emily. Stąd ten komentarz odnośnie Ezry i rady na temat zerwania. Wydaję mi się jednak, że dla Em to jeszcze za wcześnie i nie wda się przynajmniej póki co w żadną głębszą relację z kimkolwiek. Ona wciąż kocha Paige i najpierw będzie musiała się pogodzić z tym, a dopiero potem odnaleźć "nową miłość".
3. Spoby vs Johny
W pobliżu Spencer pojawia się nowy mężczyzna co nie wróży dobrze dla jej związku z Toby'm. Toby zawsze był dosyć zazdrosny o innych- w zasadzie to nie dało się nie zauważyć jego "chłodnego" i dziwnego zachowania gdy pojawił się Johny w mieszkaniu Spencer.
Swoją drogą to bardzo mi się zrobiło szkoda Toby'ego gdy był taki podekscytowany listami z uczelni a Spence się no nie oszukujmy- troszkę na nim wyżywała. On był w tedy taki radosny, dumny a ona taka zimna, no kurde no haha :( Wiem, że dziewczyny dużo przechodzą, ale i tak było mi przykro.
Myślę, że sytuacja z Jasonem ją przerosła, ale cóż? Nawarzyła sama sobie piwa to teraz musi je niestety wypić.
Tak czy siak bardzo szkoda mi Teda bo jest naprawdę dobrym człowiekiem i zależy mu zarówno na Hannie jak i na Ashley.
2. Talia & Emily
Nowa koleżanka i Em próbują pogodzić swoje plany, chęci, działania w pracy co nie zawsze im się udaje aczkolwiek Talia (przynajmniej jak dla mnie) wydaje się być zainteresowana Emily. Stąd ten komentarz odnośnie Ezry i rady na temat zerwania. Wydaję mi się jednak, że dla Em to jeszcze za wcześnie i nie wda się przynajmniej póki co w żadną głębszą relację z kimkolwiek. Ona wciąż kocha Paige i najpierw będzie musiała się pogodzić z tym, a dopiero potem odnaleźć "nową miłość".
3. Spoby vs Johny
W pobliżu Spencer pojawia się nowy mężczyzna co nie wróży dobrze dla jej związku z Toby'm. Toby zawsze był dosyć zazdrosny o innych- w zasadzie to nie dało się nie zauważyć jego "chłodnego" i dziwnego zachowania gdy pojawił się Johny w mieszkaniu Spencer.
Swoją drogą to bardzo mi się zrobiło szkoda Toby'ego gdy był taki podekscytowany listami z uczelni a Spence się no nie oszukujmy- troszkę na nim wyżywała. On był w tedy taki radosny, dumny a ona taka zimna, no kurde no haha :( Wiem, że dziewczyny dużo przechodzą, ale i tak było mi przykro.
4. Magazyn
Dzięki powiadomieniu Mony, Caleb i Spencer dostają się do przerażającego magazynu, w którym jest jakieś muzeum dowodów co do czyjejś śmierci- prawdopodobnie Mony. Nie mam pojęcia czy w tamtej beczce znajduje się ciało dziewczyny, ale byłoby to dziwne i obrzydliwe. Rozpuścić czyjeś ciało? Osobiście myślę, że to jest jakaś podpucha a w środku zobaczymy świnkę czy coś :D Oczywiście bardzo bym tak nie chciała, ale sądzę iż jest to najprawdopodobniejsze!
No i ta blondynka!
Kto może nią być?
W sumie to mi się wydaje, że może być to każdy, ale o tym będzie osobna notka na pewno! :)
OGÓLNA OCENA ODCINKA:
Odcinek nie był mega emocjonalny, aczkolwiek (szczególnie scena w magazynie) trzymał w napięciu! Miałam cichą nadzieję, że dowiemy się kto lub co jest w beczce ale niestety- oczywiście musimy poczekać. Tradycyjnie nie dostaliśmy odpowiedzi, za to pytań coraz więcej i więcej.
Ocena: 7/10
A jak Wy oceniacie 5x16?
Co Wam się najbardziej podobało?
Co najbardziej zaskoczyło?
A co rozczarowało?
Podzielcie się opiniami w komentarzach! :)
Odcinek był świetny, lepszy od poprzedniego. ;D I tak bardzo szkoda mi Spoby...... :'(
OdpowiedzUsuńPs. Zauważyłam, że piszesz ciągle "w tedy", a pisze się "wtedy". :)
Ojejciu faktycznie! Mi też bardzo szkoda ich, w sumie nigdy nie wyróżniałam żadnej pary bo kocham i Ezrię i Spoby i Haleba, ale jak już bym serio musiała wybrać to Spoby najlepszy! <3
Usuńod razu gdy pojawił się ten nowy chłopak to pomyślałam, że pomiesza coś w Spoby. tak samo, jak ta nowa dziewczyna, która pracuje u Ezry. wydaje mi się, że Ezra wkurzy się, jak dowie się o liście od Arii i ona może to wykorzystać. ale nie wiem czy tylko mi, ale nie podobała mi się mina Caleba w ostatniej scenie z Hanną, gdy odwracając się od niej tak jakby wywrócił oczami. moim zdaniem nie chodziło o to iż musiał jej powiedzieć o magazynie, ale odebrałam to tak, jakby go już lekko irytowała. a może już po prostu dopasowuje wszystko z poprzedniej teorii jakoby miał coś wspólnego z A - pualina
OdpowiedzUsuńSpoby to najnudniejszy związek i najbardziej wkurzający pora na zmiany! Oby Wren wrócił do Spencer <3
OdpowiedzUsuńdokładnie tak! kocham Spence, ale Toby mnie irytuje - paulina
Usuńdokładnie ❤️
Usuńnie emocjonalny, tylko emocjonujący :)
OdpowiedzUsuń