Cześć <3! Jejku, ale się za tym stęskniłam. Zapomniałam już, jako to jest siąść przed laptopem i nie myśleć o niczym innym, jak tylko o PLL. Dzisiaj mam dla Was bardzo ''apetycznego'' posta :-) Jest tłumaczeniem z anglojęzycznej stronki, źródło czeka na samym końcu:) Zapraszam do czytania.
Na początek stary tweet Marlene, który był inspiracją do napisania tej teorii/wskazówki:
Tłumaczenie: Smakuje mi moje ciasto limonkowe z bitą śmietaną. A Tobie?
(rozwijamy!)
Marlene King dawno temu dała nam wielką wskazówkę, mówiącą, że powinniśmy szukać ciasta/placka limonkowego. Kilka odcinków później ciasta (będę pisać ciasta, słowo placek źle mi się kojarzy:O) zaczęły się pojawiać. Co dziwne zazwyczaj miały one związek z Arią. Cóż, jednak jeśli przyjrzymy się temu dokładniej ciasto limonkowe ma związek z Moną i "A-teamem''. Możliwe, że również Arią. Idźmy dalej.
Prawdopodobnie po raz pierwszy z ciastem limonkowym spotykamy się w odcinku 2x12 o tytule: "Over my dead body". W tym odcinku "A", czyli Mona wkręca dziewczyny, aby te myślały, że porwała Doktor Sullivan. Groziła, że zabije ją, jeśli dziewczyny nie wypełnią zadań, które im dała (Aria miała pozbyć się Jackie, Hanna przerwać ślub ojca itd).
W poprzednim odcinku 2x11, pod tytułem: ''I Must Confess" widzimy Dr. Sullivan przeglądającą papiery pacjentów. Inteligentna pani terapeutka była w stanie skojarzyć fakty i wywnioskować, że Mona to "A". Anne była pierwszą, która do tego doszła.
Wracając do ciasta limonkowego. Pod koniec odcinka 2x12 widzimy rozmowę pomiędzy kimś w czarnym kapturze (członka "A-teamu") i Dr. Sullivan. Kiedy wchodzi, mija ladę. Kamera przybliża nam widok na ciasto limonkowe. Przy stole, Anne mówi:
Tłumaczenie: "Zrobiłam wszystko, o co mnie poprosiłeś/aś"
W późniejszych odcinkach dowiadujemy się, że Mona szantażowała Dr. Sullivan, mówiąć, że jeśli nie wypełni zadania, ta skrzywdzi jej syna.
Kiedy Pani doktor opuszcza kafejkę do stoliczka podchodzi kelnerka i mówi: ''Jak się dzisiaj miewasz, ładne oczy? Chcesz trochę ciasta?" do osoby w czarnym kapturze.
W odcinku 3x24 dowiadujemy się, że "ładne oczy", to Toby. Kiedy Spencer zrywa z nim wcześniej w 2x12, ten idzie do Mony, a ta czyni go członkiem teamu. Po tym jak Mona została ujawniona, jako "A", Dr. Sullivan wraca do Rosewood i mówi kłamczuchom o tym, że Toby był tym, który zachęcił ją, by wróciła do miasta i powiedziała wszystkim o Monie. Toby musiał być osobą z którą pani doktor rozmawiała wtedy w kafejce tej nocy. Jednak pewnie doszło do tego, że wytłumaczył jej dlaczego pracuje dla Mony. Później dowiadujemy się, że Toby dołączył do Mony tylko po to, by dbać o bezpieczeństwo Spence.
Jednak nic nie zmienia faktu, że TOBY BYŁ CZŁONKIEM A-TEAMU. Może ciasto limonkowe to kolejny, bardzo istotny symbol dla "A TEAMU"?
Fani Arii, antyfani teorii o tym, że Aria to "A" - don't kill me za resztę tego posta!
_______________________________________________________
Teraz możemy zwrócić się ku nowszym odcinkom. W odcinku 5x04 po raz kolejny spotykamy się z ciastem. W skrzynce Arii jest mail od Pie@ptmalls.com. Mówi o nadchodzącej promocji ciast.
W odcinku 5x05 Aria przychodzi do apartamentu Ezry i przynosi mu ciastu z “Paula`s π ". Tutaj ich rozmowa na ten temat:
Ezra: Zatrzymałaś się u Pauli?
Aria: To limonkowe
Ezra: Dlaczego ciasto?
Aria: A dlaczego nie ciasto?
Jeśli ciasto limonkowe naprawdę możemy uznać za symbol uczestnictwa w "A-teamie", to można pomyśleć, że Aria faktycznie ma z nim coś wspólnego. Oczywiście, to tylko teoria. Tutaj nic nie jest pewne, no ale, w czasie długiej przerwy między odcinkami można dać się troszkę ponieść fantazji.
Jakie jest Wasz stosunek do tego, że Aria mogłaby mieć coś wspólnego z teamem i że cierpi na rozdwojenie jaźni? Jesteście raczej za czy przeciw? Ja osobiście od zawsze mam co do tego mieszane uczucia. Naczytałam się już na ten temat tyyyyyylu teorii, że sama nie wiem, co o tym myśleć.
Mam nadzieję, że potraktujecie ten post z dystansem, bo wcale nie musi tak być. Jednak uważam, że osoba, która to napisała musiała naprawdę napracować, żeby skojarzyć tyle faktów i wszystkie je jakoś ze sobą połączyć.
Cyn
Świetny post!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!! :)
UsuńJestem pod wrażeniem tej teorii, trzeba być naprawdę spostrzegawczym! Bardzo dobry post ;)
OdpowiedzUsuńSama podziwiam osoby, które wymyślają tak długie i moim zdaniem bardzo logiczne teorie :) - Dzięki za miłe słowa!:*
UsuńGenialne . Jezu jak db że znowu jesteś
OdpowiedzUsuńA co z "włochatą limonką Ezry" ?? Tam też się to pojawiło a teoria genialna :D
OdpowiedzUsuńCo do Arii Ezry i limonki, to chyba była taka scena że Aria była u niego a on miał w lodówce tylko limonkę. Niestety nie kojarzę konkretnie który odcinek ale tam było coś takiego:
OdpowiedzUsuń''Ezra: Zostaw moją limonkę w spokoju.
Aria: Chciałam ją tylko pogłaskać.''
I może ta limonka dotyczy w takim razie Ezry a nie Arii?
Oo, macie rację co do tej limonki. Posxulam który to był odc :)
OdpowiedzUsuńTeoria mówiąca, że Aria jest A kompletnie do mnie nie przemawia. Uważam, że nawet choroba psychiczna nie byłaby wystarczającym usprawiedliwieniem tego ile razy sama rujnowała sobie życie i bardzo mu zagrażała. To byłoby po prostu za dużo, mimo ze jest sporo wskazówek, które by do tego prowadziły
OdpowiedzUsuń