Hej!
Dzisiaj mam dla Was teorię z pewnej strony na Facebooku, do której link podam na dole (strona już niestety nic nie dodaje, a szkoda, bo mieli naprawdę fajne teorie).
Zapraszam do rozwinięcia!
Pewnie większość z was już widziała, że Melissa ma taki sam laptop, jak A. Dziś dorzucę do tego jeszcze kilka informacji.
Po pierwsze, A. bardzo lubi alkohol. Widzieliśmy już A. pijące whisky (co może przypominać raczej Ezre) i wódkę (jak Wren). Jednak warto sobie przypomnieć, że Melissa również lubi zaglądać do kieliszka, jednak jej ulubionym trunkiem jest, jeśli się nie mylę, wino. Czy takie upodobania o czymś świadczą? Nie wiadomo.
Co dalej? Może zajmijmy się maską Ali. Jak wiemy, Black Widow/Lady in black nosi maskę przypominającą twarz Alison. Kto mógł wiedzieć, skąd taką wziąć? Melissa, ponieważ znała Hectora, sama użyczyła mu swojej twarzy. Co ciekawe, kilka odcinków temu Hector stworzył maskę Emily. Później Melissa odwiedziła go i zabrała swoje "twarze". A jeszcze później... A. podrzuciło na policję film w masce Emily! Skąd ją miało? Musiało ją ukraść, lub dostać od Hectora. Wniosek nasuwa się sam.
Co jeszcze? Może zazdrość o chłopaka (kolejnego!), którego "odbiła" jej Spencer? Może na Alison zemściła się za Iana, a teraz jednym z powodów, dla których dręczy siostrę, jest przystojny lekarz? Który, z resztą, może być jej pomocnikiem, bo, jak wiemy, A. ma całkiem sporą wiedzę medyczną, dostęp do dokumentów, oraz leków.
Czy teoria z Melissą jest prawidłowa? Tego dowiemy się chyba dopiero pod koniec serialu, jednak mam nadzieję, że póki co, trochę rozjaśniłam wam sytuację.
Teoria nie jest długa, ale moim zdaniem prawdopodobna :) Jak być może wiecie, najbardziej z PLL nie lubię Melissy, więc to dla mnie podwójna wygoda, gdyby okazała się A.
Jak podobała Wam się teoria? Myślicie, że to możliwe?
To wszystko na dzisiaj.
Pa!
Ta teoria me sens. Zwłaszcza, że gdzieś czytałam, że motywem A jest miłość.
OdpowiedzUsuńTeż o tym czytałam, to był chyba jakiś wywiad z A :)
UsuńTa teoria z Mayą jest świetna może ją dodasz ?
OdpowiedzUsuńPostaram się ;)
UsuńFajna teoria, zgadzam się z tobą, że jest bardzo prawodopodobna. Melissa ma motyw i baaardzo dużo sekretów
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMelisa ma motyw i to duży, Ian (z Ali, Spencer), Wren (Spencer, Hanna), chyba zazdrość o Spencer (jeśli chodzi o rodziców). Do tego te filmy... No i ona ciągle kłamie, robi z siebie ofiarę, umie umiejętnie manipulować choćby Spencer. Ale nie sądzicie, że to by było za proste...?
OdpowiedzUsuńW sumie... przecież w PLL nic nie jest proste :)
UsuńBardzo mnie interesuje wątek tego spalonego domku. Jenna spotyka się z Shaną i mówi "będą razem w ten piątek, wiesz co masz robić". Melisa powiedziała do Jenny i Shany, że te bitches będą w domku. Potem widzimy Emily, Arię, Hannę i Monę w domku, który ktoś podpala (prawdopodobnie to Shana). Następnie ktoś ratuje Emily i Arię (Mona przybiegła do nich nie wiadomo skąd i zaczęła mówić, że to Alison wyciągnęła ją i dziewczyny z domku). Hannę naprawdę wyciągnęła Alison. Teraz pomyślmy...na końcu któregoś z poprzednich odcinków RedCoat ma lalki/figurki dziewczyn i przypala tylko głowę Hanny - czy RedCoat chciała aby tylko Hanna "przypiekła się" w tym domku i celowo ją tam zostawiła, ale Alison pokrzyżowała jej plany ratując Hannę? Następnie skoro Jenna powiedziała do Shany "będą w ten piątek razem, wiesz co masz robić" to mam dwie teorie: albo Jenna kazała Shanie podpalić domek (Shana na koniec 4sezonu powiedziała do Alison "myślałam, że zamknęłam was wszystkie w domku, ale chyba spóźniłaś się na imprezę Alison") więc dokładnie wiedziała, że Alison tam będzie - i druga teoria: może Jenna nie kazała podpalić domku tylko zwabić Alison do tego domku za pomocą Shany? Może podpalenie omówiły już razem w ich trójkąciku :D Wiemy też, że albo RC albo Alison przyleciały samolotem (szczerze to jestem zwolenniczką Alison i może próbuję trochę na siłę ją usprawiedliwić). Jeśli RC wylądowała samolotem, a Alison została zwabiona przez Shanę do domku, to nabiera to sensu. Niestety wszystko zaczyna się komplikować, gdy w późniejszych odcinkach widzimy przypalony czerwony płaszcz na miejscu spalonego domku (bez kaptura, a osoba wysiadająca z samolotu i Alison miały kaptur), do tego Jenna ma poparzoną rękę...no i nasuwa się pytanie...czy to Jenna wyciągnęła dziewczyny z domku? Skoro tak (a wiemy, że miała czerwony płaszcz bez kaptura, choćby wtedy jak wiozła naćpaną i pijaną Emily) to po co miałaby prosić Shane o podpalenie domku? Wychodzi na to, że może tylko chciała zwabić tam Alison i właśnie o to prosiła Shanę, a gdy dowiedziała się o planie Melisy co do podpalenia to postanowiła je uratować. JEDNAK ZNOWU COŚ NIE GRA bo...Toby'emu została podrzucona zapalniczka, która potem doprowadziła go do pilota samolotu, który miał pełno połączeń od Cece, ale pojawił się on również z Jenną wcześniej na pogrzebie. Dobra dobra...Toby koło domku widział przynajmniej dwie osoby (dwie latarki), a jedną z tych osób widział trochę dokładniej i byłam skłonna twierdzić, że jest to Jenna...wykluczyłam Melisę, bo wtedy miała krótkie włosy. Jednak gdyby była to Jenna to współpracowałaby z Shana, więc nie mogła uratować dziewczyn, ale w takim razie dlaczego miała poparzoną rękę? WYPADEK PRZY AKCJI?! No kurna... Potem wiemy na pewno, że Cece zabiła Wildena, ale to było już po tej całej akcji, nie działo się to w tym samym czasie co podpalenie domku. Trochę już zakręciłam w sumie, ale pomyślmy, skoro przyjmiemy, że na miejscu były kłamczuchy, Mona, Alison, Shana i prawdopodobnieee Jenna... to gdzie była Melisa?! Do tego tak upierała się dla Spencer, że to Wilden podpalił domek...chyba to grube kłamstwo skoro zrobiła to Shana. Chociaż to można szybko wytłumaczyć tym, że chciała chronić Shanę i siebie również skoro to był jej plan (lub o nim po prostu wiedziała). No i gdzie była Cece...? Przyjrzałam się osobie wysiadającej z samolotu, strasznie "świeci" jej się buzia spod tego kaptura, więc albo powinna używać lepszych kosmetyków do tłustej twarzy :D albo miała maskę i raczej obstawiam maskę ;) Alison nie miała maski ratując Hannę...tak tak mogła ją zdjąć NO ALE SERIO?! Dobra chyba już mi starczy, ale jeszcze na koniec napiszę zdanie, które wypowiada w którymś odcinku Spencer "A jest ekspertem w wrabianiu innych"...
Usuńdla mnie ona od samego początku jest jakaś podejrzana, więc nie zdziwiłabym się gdyby okazało się, że to ona za wszystkim stoi. nie pasuje mi jednak to, że czasami próbowala chronić Spencer, ale wiadomo - miłość silniejsza od wszystkiego :)
OdpowiedzUsuń- paula
a kiedy próbowała chronić Spencer? Nie pamiętam takiej sytuacji. Nawet co do jej nagrania dla Spencer (ostatnie odcinki 5A) to jej opowieść jak dla mnie jest kłamstwem, przynajmniej po części. Dlaczego? Dlatego, że jej opowieść i opowieść Alison (ale również innych osób) nie współgra ze sobą. Sądzę, że ona udaje, że chroniła Spencer, ale wcale tak nie jest, chciała aby Spencer tak właśnie myślała i do tego przestała szukać odpowiedzi, żeby poczuła się zagrożona.
OdpowiedzUsuń