Dzień Dobry,
W końcu udało mi się obejrzeć odcinek na czas. Tym bardziej śpieszę do wypunktowania.
Zapraszam! :)
Zapraszam! :)
1. Para Odcinka
Haleb.
Od dawna jestem na nich cięta za sytuację ze Spencer, ale w tym odcinku powrócił stary, dobry Haleb.
2. Błąd logiczny.
Jakim cudem Kłamczuchy nie pomyślały o tym, że skoro to Caleb jest odpowiedzialny za system bezpieczeństwa w Radley, na dodatek przyjaźni się z dziewczynami i jest z Hanna, to po incydencie z paragonami będzie podejrzanym numer jeden?
3. Najdziwniejszy moment.
Wymiana spojrzeń między Mona i Aria.
Czy tylko mi się wydawało, że Mona bardzo dobrze zdawała sobie sprawę z tego co robi Aria? Jej spojrzenie wręcz krzyczało: mam Cię i niedługo Cię wydam!
4. Ironia odcinka.
Dla mnie ironią całego odcinka był Peter.
Naprawdę jak bardzo pomylony musi być aby oskarżać o cokolwiek Mary skoro sam ma tyle za uszami?!
5. Najsmutniejsza scena.
Wyznanie Mary.
Naprawdę było mi jej żal. Za to, jak została potraktowana przez siostrę, przez Petera i za to co musi teraz przez nich przechodzić.
Naprawdę było mi jej żal. Za to, jak została potraktowana przez siostrę, przez Petera i za to co musi teraz przez nich przechodzić.
6. Najśmieszniejszy moment.
Tekst Spencer do Mony.
7. Kłamczucha odcinka.
Zdecydowanie Mona.
Brylowała nad wszystkimi i pobiła je o 100%. Jej charyzma jest naprawdę przytłaczająca, ale w ten pozytywny sposób.
8. Odkrycie odcinka.
Peter i Jessica próbowali zabić Mary.
Peter jest jedną z nienawidzonych przeze mnie serialowych postaci, ale tego naprawdę się po nim nie spodziewałam. Jest kompletnym manipulantem, który ma za nic innych. Mam nadzieję, że więcej go nie zobaczymy, bo jest jedną z postaci, na które już nawet nie chce mi się patrzeć.
9. Najlepsza postać drugoplanowa.
Mona.
Mona jest jedną z tych postaci drugoplanowych, które przebijają swoją charyzmą postacie pierwszoplanowe.
10. Postać odcinka.
Peter i Jessica próbowali zabić Mary.
Peter jest jedną z nienawidzonych przeze mnie serialowych postaci, ale tego naprawdę się po nim nie spodziewałam. Jest kompletnym manipulantem, który ma za nic innych. Mam nadzieję, że więcej go nie zobaczymy, bo jest jedną z postaci, na które już nawet nie chce mi się patrzeć.
9. Najlepsza postać drugoplanowa.
Mona.
Mona jest jedną z tych postaci drugoplanowych, które przebijają swoją charyzmą postacie pierwszoplanowe.
10. Postać odcinka.
Zdecydowanie Mona!
Ze wszystkich powodów, które wymieniłam powyżej. Nie oszukujmy się, ale ten odcinek byłby bez niej kiepski.
11. Najbardziej intrygująca postać.
Mona.
12. Postać, której było mi najbardziej żal.
Zdecydowanie Mary.
Uważam, że nie zasłużyła na to co chcieli zrobić jej Peter i Jessica. Padła ofiarą ich podstępnego planu, a tak naprawdę to oni stanowili zagrożenie, nie ona.
13. Ulubiona scena.
Współpraca Mony z Emily.
Nigdy nie podejrzewałam, że zobaczymy je razem w akcji, a tym bardziej, że będzie to tak bardzo udana akcja.
14. Najbardziej irytująca postać.
Peter!
Miałam ochotę nim potrząsnąć.
15. Najbardziej wzruszająca scena.
Wyznanie Caleba.
Czy ich lubimy czy nie, czy jesteśmy na nich źli czy nie - trzeba przyznać, że przemówienie Caleba było naprawdę ładne.
16. Pytanie odcinka:
Nie wierzę w to, że Mona jest częścią A-Teamu, ale że prowadzi swoje własne śledztwo w sprawie A.D. i to dlatego odbudowała swoją kryjówkę.
Pytanie brzmi: Co takiego już odkryła?
17. Najlepsza stylizacja.
Ashley!
Ashley wyglądała dosłownie, jak gwiazda Hollywood. Przepiękna fryzura i śliczna sukienka, która podkreślała talię.
18. Najgorsza stylizacja.
Aria.
Pewnie wielu z Was się ze mną nie zgodzi, ale moim zdaniem w tej stylizacji wszystko było z innej beczki. Ogólnie poszczególne detale prezentowały się ładnie, ale osobno, a nie razem.
19. Powroty.
Ashley.
Po dość długiej nieobecności mogliśmy znów cieszyć się towarzystwem Ashley. Uwielbiam ją i mam nadzieję, że jeszcze ją zobaczymy.
20. Tekst odcinka.
Zdecydowanie Veronica.
Początkowo zupełnie jej nie poznałam. Dopiero, gdy Aria zwróciła się do niej imiennie, to zorientowałam się, że to ona. Ale tekst w kierunku Arii: mistrzowski!
21. Starcie odcinka.
Mona, Emily - doktorek.
Dały czadu!
22. Rozwiązana zagadka.
Mamy już nazwisko lekarza, który wykonał zabieg na Alison. Szkoda, że udzielił tak mało informacji, ale myślę, że lepsze to niż nic.
23. MVP odcina otrzymuje...
Mona!
Bez niej ten odcinek byłby spisany na straty.
Ogólna ocena odcinka:
5.0/10
Myślę, że jedynym co uratowało ten odcinek była Mona i jej starcie z Kłamczuchami i doktorem. Dzięki niej dziewczyny jako tako ruszyły z miejsca.
Denerwuje mnie to, że do końca pozostały tylko trzy odcinki, a tak naprawdę nadal jesteśmy w punkcie wyjścia. Nie wiem, jak oni sobie to wyobrażają? W ostatnim odcinku rzucą na nas bombę, a później zakończą transmisję? Naprawdę wolałabym, żeby stopniowo budowali napięcie, podsycali naszą ciekawość, a na końcu zaskoczyli nas efektem 'wow'.
Jak na razie jest nijako.
Ja rozumiem,że Mona jest inteligentna itd., ale zbyt szybko rozgryzła Arie, jeśli rozgryzła. Byłby,to Bardzo naciągane
OdpowiedzUsuńgdzie mozna obejrzec
OdpowiedzUsuńalltube.
UsuńZdecydowanie Mona wygrała ten odcinek ,bez niej odcinek byłby nijaki.Wkurza mnie to jak dziewczyny traktują Monę , i co z tego ,że nie ma Mony w tej grze i tak ma swoje podejrzenia co do tego kim jest A.D i zdobyła adres lekarza który przeprowadził zabieg na Ali ,btw rozwaliło mnie to jak Mona udawała lesbijkę.A dziewczyny czego się dowiedziały do tej pory niczego.Peter jak mnie niemiłosiernie wkurza , jak może o cokolwiek oskarżać Mary ,skoro to on z Jessicą próbował ją zabić i odseparować od córki .Aria też już mnie zaczyna wkurzać ,czemu nie powie ,że A.D ją szantażuje tylko wykonuje jego/jej polecenia, i tak Mona już ją rozgryzła więc niedługo i dziewczyny się dowiedzą.Spencer niby taka inteligetna , a nie skapła się ,że to Aria podłożyła nagranie.Cieszę się z zaręczyn Haleba tylko niech Hanna przestanie irytować i drzeć na każdego gębę .Co do końcowej sceny zasugerowano nam ,że to Mona jest A.D ,ale ona prowadzi własne śledztwo by się dowiedzieć kim jest A.D jestem ciekawa co już odkryła.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Mona na każdym kroku udowadnia im, że tak naprawdę w ogóle nie myślą i to ona je co chwilę ratuje z opresji. Również uważam, że tak naprawę Mona prowadzi własne śledztwo. Może sama czuje oddech A.D. na karku i robi to nie dla nich, ale dla samej siebie po części. Aria mogłaby wyznać dziewczynom kartkę. Jeżeli obawia się, że A.D. ją usłyszy, to napisać na kartce co ma do powiedzenia, a wszędzie wkoło udawać, że współpracuje
Usuńwyznać prawdę*
UsuńDokładnie Aria powinna wyznać im i Ezrze prawdę , a nie rujnować przyjaźń i związek.
UsuńAria woli kłamać, w końcu jest najlepszą kłamczuchą wg dziewczyn i ogólnie. Zresztą w tym serialu sama nazwa mówi, że chodzi o kłamstwa i jakie to ciągnie za sobą konsekwencje ;)
UsuńNie zgadzam się co do Petera. Może w dziwny sposób ale jednak chroni rodzine. Poza tym Mary to wariatka i jak juz to ona manipuluje otoczeniem. Nie zapomnijmy, ze to ona podała się za swoją siostrę zeby przespać sie z Peterem. Wiec sorry not sorry ale to Mary jest tu większym złem
OdpowiedzUsuńOjj tu się nie zgodzę i wydaje mi się, że tak naprawdę Mary już dawno została wyleczona, a trzymano ją w Radley dla wygody ich wszystkich - a raczej dlatego, że mieli taką zachciankę
UsuńNawet jeśli podała się za swoją siostrę, to nie jest szczyt wariactwa. Szczytem wariactwa jest to, że żonaty facet obwinia Mary, że podała się za jej siostrę. Tak jakby to jej wina była, że miał ochotę się zabawić z Jessicą.
UsuńDokładnie :)
UsuńA co takiego niby strasznego Mary im zrobiła , podała się za Jessicę by przespać się z Peterem i tym samym się na niej zemścić.Ale nie zapominajmy o tym ,że to Jessica zabiła tamte dziecko za które śmierć obwiniono Mary i zamknęli ją w Radley, to Jessica zakopała żywcem swoją córkę nie sprawdzając czy ta w ogóle żyje.No i najważniejsze to Peter wraz z Jessicą chcieli zabić Mary , ona tylko chciała zobaczyć swoją córkę .Jeśli ktoś tutaj był wariatem i miał zaburzenia psychiczne to była to zdecydowanie Jessica.
UsuńNie mogę uwierzyć, że to już po 17 odcinku
OdpowiedzUsuńCzy ktoś wie kiedy będzie ostateczny odcinek całego serialu?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to najzabawniejszy był tekst o tym, że Caleb bierze prysznic u Hanny, bo ma lepszy szampon :D
OdpowiedzUsuńCo do reszty to najbardziej irytująca postacią była Mary, najlepsza Mona i Aria no i nie wiem jak tu mogło się nie pojawić wspomniecie o pięknej scenie Caleba i Hanny w namiocie - piękny ukłon producentów do 1 sezonu gdzie też byli razem pod namiotem ♥
To coś w namiocie było tak dziecinne i żałosne, że całe szczęście, że autorka posta o tym nie wspomniała.
UsuńNa mnie nie zrobiło wrażenia więc nie ujelam tego ;p
UsuńTeż się cieszę że nie ujelaś :) nie ma o czym pisać :)
Usuńda ktos linka
OdpowiedzUsuńdałam na czacie
UsuńBoże, co one by zrobiły bez Mony. Mona to jest hit tego sezonu, jak nie ostatnich dwóch sezonów.
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja ją zawsze lubiłam? XD
Ja Monę od początku lubiłam jest świetną postacią , i masz rację co te sierotki by bez niej zrobiły.
UsuńJa na początku nie byłam do niej przekonana, ale z czasem stała się jedną z najbardziej przeze mnie lubianych postaci
UsuńŚwietne zestawienie mega charyzmatycznej i genialnej Mony, z nijaką Em. W sumie Emily mogłoby nawet nie być z Moną, żadna różnica.
OdpowiedzUsuńDużo bardziej było mi żal Veroniki :(
OdpowiedzUsuńA mnie jakoś nie po tym co zrobił jej Peter dawno powinna kopnąć go w tyłek , i na nowo z kim innym ułożyć se życie.
Usuńmnie dziwi że Aria nie sprawdziła monitoringu kto podłożył tą kartkę w restauracji....
OdpowiedzUsuńOgólnie było mnóstwo sytuacji, gdzie gdyby sprawdziły monitoring dużo by się dowiedziały. Np: kto zabił Sarę Harvey w hotelu. Monitoring mógł sprawdzić Caleb. No ale...
UsuńGdyby tak zrobiły to wtedy by nie było akcji bo wszystko byśmy wiedzieli.
UsuńNiby tak, ale skoro AD zna każdy ruch dziewczyn. Ma filmy z ich cudownych akcji np: zakopywania ciała, to one mogłyby być też trochę bardziej przebiegłe. Dowiedziałby się kto, ale nie dlaczego. I ogólnie to raczej policja powinna na to wpaść.
UsuńW sumie to zgadzam się po części z tobą rozumiem ,że serial się skupia na prześladowaniu itd.Ale już mnie wkurza ta wszechobecność A.D , a dziewczyny choć raz by no właśnie mogły być bardziej przebiegłe ,no ale jak rozmawiają przy też grze o wszystkim ,że A.D zna każdy ich ruch to co się dziwić.
UsuńJak się nazywa piosenka którą Ezra puścił Arii ?
OdpowiedzUsuńIngrid Michaelson - Light Me Up
UsuńA mnie dalej zastanawia co z Mayą... Bo o ile dobrze pamiętam to sprawa jej zaginięcia nie była wyjaśniona? Gdzie ona była w tym wszystkim, bo była dość kluczową postacią, która bardzo szybko się pojawiła i zniknęła... ;)
OdpowiedzUsuńMaya niby została zabita przez swojego stalkera Nate'a ,ale nie widzieliśmy jej ciała , więc może się okazać ,że żyje.
UsuńNo właśnie, nie wiadomo do konca co sie stalo ;) jestem ciekawa jej postaci
UsuńJa także ,ale jakby żyła to czemu nie skontaktowałaby się z Em i dziewczynami.
Usuńmnie ciągle zastanawia dlaczego mona sfingowała własną śmierć a jej kolezanka kłamała i rzucała podejrzenia na dziweczyny
OdpowiedzUsuńNo przecież Mona sfingowała swą śmierć , bo chciała w nią wrobić Ali ,dowiedzieć się kim jest A ,uratować dziewczyny i stać się bohaterką.A Leslie może wtedy dostała wiadomość od Cece by rzuciła podejrzenia na dziewczyny.
UsuńA GDZIE WREN! Pokazali przez 10 sekund, a ja go uwielbiam! No aa
OdpowiedzUsuńWren ma być w finale i odegrać kluczową rolę.
UsuńNo to super, że postać, której od dłuższego czasu nie ma, a teraz pokazali go tylko jakieś 10 sec odegra kluczową rolę. tak będzie że w ostatnim odcinku wyjaśnią wszystko i będą wszystkie postaci Jenna, Wren, Melisa.
UsuńNo to chyba lepiej ,że pojawi się w finale i wyjaśnią co z tym wszystkim miał wspólnego , jakby w ogóle mieli olać jego postać.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUważam, że bardzo surowo oceniasz odcinki.
OdpowiedzUsuńA mnie się bardzo podobała druga stylizacja Arii, ta koszula w koty jest cudowna 😊
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą ta koszula w koty cudowna.
UsuńHannah ciągle się drze i ma do wszystkich pretensje a sama powiedziała monie o grze nie pytając dziewczyn o zdanie, nie mogę jej znieść ostatnio a lubiłam ja najbardziej
OdpowiedzUsuńDokładnie Hanna ostatnio zrobiła się strasznie irytująca , ma pretensje a zapomniała już ,że sama potrąciła Rollinsa .Poprosiła Monę o pomoc w grze , a potem ją olała .
UsuńHannah zaczęła irytować już kiedy była zaręczona a Spencer zaczęła spotykać się z Calebem, teraz jest nie do zniesienia
OdpowiedzUsuń