Jest to tłumaczenie z Tumblra, link do oryginału znajdziecie na końcu posta. :)
To co Melissa powiedziała do Spencer w 4x04 nie ma sensu.
Jeśli Melissa, Jenna i Shana bały się Wildena... czemu Jenna i Shana pomogły mu w lesie, kiedy został potrącony przez Ashley? Czemu Jenna nazwała go swoim "przyjacielem", kiedy rozmawiała z Emily na jej podjeździe?
Myślę, że Melissa mogła obawiać się Wildena. Jenna nie. Podejrzewam, że pracowała z Wildenem i udawała przyjaźń z Mel. Inaczej to nie ma sensu. Założę się, że Jenna i Darren jednakowo bali się, że Alison w jakiś sposób jest żywa. Wiedziałam, że Melissa chce żeby Alison żyła, ponieważ ma do niej dużo pytań. Jest tak jak Spencer - ciekawa i żądająca odpowiedzi.
I jeśli Melissa wysłała Jennę i Shanę do "podglądania" Spencer w domku, czemu Melissa odnosi się do dziewczyn jako "te dzi*ki"? Czy próbowała dopasować się do Jenny i Shany? Lub czy okłamała Spencer?
Melissa powiedziała, że Wilden podłożył ogień... ale czuję, że on w tym momencie prawdopodobnie byłby już martwy. Więc może Jenna i Shana powiedziały, że Wilden to zrobił, ale tak naprawdę to były one, próbując zemścić się na dziewczynach.
Co o tym uważacie?
Ja sądzę, że to bardzo prawdopodobne.
Swoje opinie piszcie w komentarzach. :)
źródło: LINK
To co Melissa powiedziała do Spencer w 4x04 nie ma sensu.
Jeśli Melissa, Jenna i Shana bały się Wildena... czemu Jenna i Shana pomogły mu w lesie, kiedy został potrącony przez Ashley? Czemu Jenna nazwała go swoim "przyjacielem", kiedy rozmawiała z Emily na jej podjeździe?
Myślę, że Melissa mogła obawiać się Wildena. Jenna nie. Podejrzewam, że pracowała z Wildenem i udawała przyjaźń z Mel. Inaczej to nie ma sensu. Założę się, że Jenna i Darren jednakowo bali się, że Alison w jakiś sposób jest żywa. Wiedziałam, że Melissa chce żeby Alison żyła, ponieważ ma do niej dużo pytań. Jest tak jak Spencer - ciekawa i żądająca odpowiedzi.
I jeśli Melissa wysłała Jennę i Shanę do "podglądania" Spencer w domku, czemu Melissa odnosi się do dziewczyn jako "te dzi*ki"? Czy próbowała dopasować się do Jenny i Shany? Lub czy okłamała Spencer?
Melissa powiedziała, że Wilden podłożył ogień... ale czuję, że on w tym momencie prawdopodobnie byłby już martwy. Więc może Jenna i Shana powiedziały, że Wilden to zrobił, ale tak naprawdę to były one, próbując zemścić się na dziewczynach.
Co o tym uważacie?
Ja sądzę, że to bardzo prawdopodobne.
Swoje opinie piszcie w komentarzach. :)
źródło: LINK
na początku uwierzyłam Melissie, ale jak przypomnę sobie jak wyrażała się o Kłamczuchach, to mówiła to z takim wyrzutem "those b*tches" jakby była na nie wściekła, bo miała do nich żal, że coś jej zrobiły. może chodziło o to, że Melissa posądza dziewczyny o zabójstwo Ali? ale z drugiej strony dlaczego tak bardzo Melissie miałoby zależeć na Ali?
OdpowiedzUsuńTylko, że z tej rozmowy sama Melissa wywnioskowała, że uważa, że Ali żyje, a to oznacza, że cały czas tak uwarzała :)
Usuńmoże jej się wydaje że Kłamczuchy zrobiły coś przez co Ali musiała zniknąć? sama już nie wiem
UsuńPoproszę nową notkę z przemyśleniami o najnowszym odcinku ;)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńPrzemyślenia z najnowszego odcinka pojawią się dziś lub jutro - tym razem kolej na napisanie tego postu ma Wikada. :)
Usuń"Sasha Pieterse jako Alison DiLaurentis – czwarta ujawniona, w finale 3 sezonu. Jest przywódczynią "A"-Teamu." to jest w Wikipedii. Nie rozumiem:(
OdpowiedzUsuńWikipedię każdy może edytować, pewnie napisał to ktoś, kto jest przekonany, że to Alison jest Red Coat. :)
Usuń