W odcinku 4x05, w końcówce A pokazało nam, jak dokładnie wyglądała wspomniana wcześniej w epizodzie Carla Grunwald. Fani - jak to zawsze - już zaczynają wymyślać różne teorie.
źródło obrazka: KLIK
Znalazłam tę sklejkę na Tumblrze. Po lewej stronie znajduje się Carla, a po prawej jest mama Ezry. Myślicie, że naprawdę mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Pewien Anonimowy napisał nam w komentarzu, że możliwe jest, iż Ezra miał romans także i z Ali. A pani Fitzergerald interweniowała, gdy sprawy zrobiły się zbyt poważne. W końcu wiemy, jaką zawodniczką potrafi być Alison. Komentator napisał również, że kobieta mogłaby przez ten cały rok trzymać Ali w tym tajemniczym pokoju.
Od siebie dodam, że od razu gdy zobaczyłam te ślady po paznokciach przyszło mi na myśl, że został tam ktoś zamknięty wbrew własnej woli. Wiemy również, że ktoś próbował się pozbyć Ali w noc, gdy ta zaginęła. Dziewczyna została zakopana, ale ktoś podał jej rękę i ją wyciągnął. Może potem mama Ezry uwięziła ją w tym pokoju? Może Alison umarła właśnie tam, a potem jej ciało zostało podrzucone do dołu? W końcu to dziwne, że znaleźli je dopiero po takim czasie. Ogródek przeszukiwany był wiele razy i dopiero nagle wyszło na jaw, że są tam zwłoki zaginionej.
Mama Ezry i Carla są naprawdę podobne, a w PLL nie ma miejsca na zbiegi okoliczności. Może w całą tę sprawę jest zamieszana osoba, która przewijała się w tle i którą o nic takiego byśmy nie podejrzewali.
Następna teoria dotyczy babci Alison. Dużo z Was uważa, że Carla mogła być tak naprawdę babcią Ali. Sposób, w jaki dziewczyna z bractwa ją opisała ("wiedziała, że chcesz się wymknąć jeszcze zanim na to wpadłaś") przywodzi nam na myśl tę zadziorną blondynkę. Tak swoją drogą... nie sądzę, aby numer, który wyśpiewywał Tippy należał do Krótkich Gaci i był wybierany przez Alison. Nie rozumiem, dlaczego Kłamczuchy biorą to za pewnik. Może coś przeoczyłam, ale myślę, że ten numer może należeć do kogokolwiek. I że mogła go wystukiwać nie Ali, a jej babcia, która przecież była właścicielką papugi.
źródło obrazka: KLIK
Znalazłam tę sklejkę na Tumblrze. Po lewej stronie znajduje się Carla, a po prawej jest mama Ezry. Myślicie, że naprawdę mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Pewien Anonimowy napisał nam w komentarzu, że możliwe jest, iż Ezra miał romans także i z Ali. A pani Fitzergerald interweniowała, gdy sprawy zrobiły się zbyt poważne. W końcu wiemy, jaką zawodniczką potrafi być Alison. Komentator napisał również, że kobieta mogłaby przez ten cały rok trzymać Ali w tym tajemniczym pokoju.
Od siebie dodam, że od razu gdy zobaczyłam te ślady po paznokciach przyszło mi na myśl, że został tam ktoś zamknięty wbrew własnej woli. Wiemy również, że ktoś próbował się pozbyć Ali w noc, gdy ta zaginęła. Dziewczyna została zakopana, ale ktoś podał jej rękę i ją wyciągnął. Może potem mama Ezry uwięziła ją w tym pokoju? Może Alison umarła właśnie tam, a potem jej ciało zostało podrzucone do dołu? W końcu to dziwne, że znaleźli je dopiero po takim czasie. Ogródek przeszukiwany był wiele razy i dopiero nagle wyszło na jaw, że są tam zwłoki zaginionej.
Mama Ezry i Carla są naprawdę podobne, a w PLL nie ma miejsca na zbiegi okoliczności. Może w całą tę sprawę jest zamieszana osoba, która przewijała się w tle i którą o nic takiego byśmy nie podejrzewali.
Następna teoria dotyczy babci Alison. Dużo z Was uważa, że Carla mogła być tak naprawdę babcią Ali. Sposób, w jaki dziewczyna z bractwa ją opisała ("wiedziała, że chcesz się wymknąć jeszcze zanim na to wpadłaś") przywodzi nam na myśl tę zadziorną blondynkę. Tak swoją drogą... nie sądzę, aby numer, który wyśpiewywał Tippy należał do Krótkich Gaci i był wybierany przez Alison. Nie rozumiem, dlaczego Kłamczuchy biorą to za pewnik. Może coś przeoczyłam, ale myślę, że ten numer może należeć do kogokolwiek. I że mogła go wystukiwać nie Ali, a jej babcia, która przecież była właścicielką papugi.
To kolejny interesujący komentarz, jaki dostałyśmy. Może i ta sprawa ma coś wspólnego z bliźniaczkami... spójrzmy prawdzie w oczy: zaczyna się czwarty sezon. Jeszcze jeden, ewentualnie dwa i koniec serialu. Powinni więc coś wspomnieć o bliźniaczkach, zakładając, że ta właśnie teoria zostanie zrealizowana w serialu. Może właśnie nas przygotowują na spotkanie Courtney/Prawdziwej Ali?
Co o tym wszystkim myślicie? Jak brzmią Wasze teorie dotyczące pani Grunwald? :)
http://pretttylittletheories.tumblr.com/post/55826330970/mikes-guilty
OdpowiedzUsuńTak sobie ostatnio pomyślałam....a co jeśli jednak teoria bliźniaczek jest słuszna? Możliwe, że Alison nic nie wiedziała, że ma bliźniaczkę. Może dowiedziała się w lato o tym przypadkowo? Chciała się z nią skontaktować, może dlatego ciągle wybierała ten numer? Może doszła do niej, a ona była właśnie tam przez kogoś zamknięta? Albo jeśli stosując teorię, że to nie Alison ani bliźniaczka nie są Red Coat, ani A, można pomyśleć, że Alison tak samo jak dziewczyny śledziła kto ją prześladuje i doprowadziło to ją do tamtego telefonu? Mona mówiła, że współpracownika miała dopiero jak tarfiła do Radley, ale na ile możemy jej ufać + skąd wiemy, że ktoś Monie po kryjomu nie pomagał?
OdpowiedzUsuńDalej kocham ten serial, jednak znowu dostajemy więcej pytań i zero odpowiedzi. Jeszcze gdzieś pewnie tylko jeden sezon i wszystko powinno się rozwiązać, a jeszcze są nawet sprawy z drugiego sezonu, które nie zostały zakończone. Mimo wszystko trochę dziwne to z Carlą i do tego te zdanie, że nie jest tym za kogo ją się uważa...
OdpowiedzUsuńMa byc 6 sezonow, wiec beda wszystko rozciagac ile sie da..
Usuńma być 5 sezonów, a nie 6. >.<
Usuńbedzie 7 sezonow i to jest pewne info xdddd
UsuńSkupiliśmy się, że to Alison ma bliźniaczkę, a może te teorię o bliźniaczkach dotyczy np.babci Alison.
OdpowiedzUsuńROZMOWA ARI I ALISON ,KIEDY ARIA BYŁA CHORA . SEZON 3 ODCINEK 16
OdpowiedzUsuń-Co robisz?
-Biorę to ,co moje.
-Czy ja śnię?
-NIE, ZŁOTKO. JESTEM BARDZIEJ PRAWDZIWA NIŻ KIEDYKOLWIEK.
-Opowiedz mi o wszystkim
-No więc... ten ,kto powiedział ,że wiedza to potęga pewnie był starą pierdołą ,ale miał rację ,bo teraz wszystko rozumiem. Omijało mnie tyle rzeczy ,kiedy tu byłam.
-Widzisz "A" ?
-Na każdym kroku. Ale ty też. Wszystkie widzicie. Dziwie się ,że Spencer jeszcze tego nie rozgryzła.
-To co napisałaś w pamiętniku naprawdę się wydarzyło? Szantażowałaś mojego ojca?
-Byron jest podatny na takie rzeczy. BO KIEDY CHODZIŁO O MATKĘ EZRY...
-Ali muszę poznać prawdę.
-Jeśli powiem ci prawdę na pewno w to nie uwierzysz.
-Proszę.
-DESPERACKO POTRZEBOWAŁAM TEJ KASY.
-Jak mogłaś zrobić coś takiego mojej rodzinie? Mnie?
-To była tylko groźba. Nie zadzwoniłam do twojej mamy.
-Czy mój tata cię zabił?
-A WYGLĄDAM NA MARTWĄ? Nie piłabym tego.
-O czym ty mówisz?
-Meredith też szuka tych stron.
-Ali zaczekaj.
-WIESZ ,DLACZEGO CIĘ WYBRAŁAM?
właśnie matka Ezry. Niby drugoplanowa postać, a mam wrażenie, że ważna w tym wszystkim. W jednym odcinku u Ari ukrywał się brat Ezry. Na spotkaniu z Arią mama Ezry dokładnie wiedziała gdzie jest jej syn, a sprawdzała Arię czy ta powie jej prawdę. Skąd wiedziała? Jeszcze Cece zostawiła ich samych. W jakim celu? Może pani Fitz, Grunwald i Cece łączy jakaś przeszłość.
UsuńZgadzam się z jednym komentarzem ... Co jeśli tu nie chodzi o bliźniaczkę Ali, tylko jej babci? Może dlatego Te trzy panie są tak podobne!
OdpowiedzUsuń
Usuńznalazłam coś takiego na fb
https://www.facebook.com/pages/Pretty-Little-Liars-wskaz%C3%B3wki-obok-serialu/
to było dodane rok temu,ale już wtedy ktoś wpadł,że to może nie o Alison chodzi: "Ta opowieść jest często uważana za wskazówkę, że Alison ma bliźniaczkę - jak w wersji książkowej. Ale zerknijcie na ubrania rodziców... Czy Wasi rodzice chodzili tak poubierani? Jest z pewnością - co najmniej! - jeszcze pokolenie wstecz." https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QudP3Zup1s8
Niezła teoria... W PLL nikt nie jest zbiegiem okoliczności, a ta babka ewidentnie coś wie. Czekam aż w serialu wyjaśnią jej zagadkę.
OdpowiedzUsuńA fakt że są podobne z matką Ezry jest uderzający.
może i jak źle oglądnęłam i zrozumiałam ale czy ten czerwony telefon który był w tym ukrytym pokoju to właśnie ten numer,który śpiewała Tippy wyświetlił się na telefonie Arii gdy dzwoniła z niego Spencer?Chyba że ja coś przeoczyłam?
OdpowiedzUsuńZ mamą Ezry i Carlą ... one mogą być albo bliźniaczkami, albo to jedna ta sama osoba, która żyje w dwóch miastach ;p
OdpowiedzUsuńPrzecież Alisson żyje !
Któraś z kłamczuch pytała mamę Alisson, czy widziała jej zwłoki, ona zaś odparła że żółta bluzka którą Ali kupiła nie dawno była wystarczająca.
Nie widziała do końca twarzy zwłoków.A po za tym ci co brali te zwłoki przecież oni nie wiedzieli jak Ali wyglądała jak żyłą, bo jej nie znali, jej matka dużo błedów popełniła. to przez nią że nie spojrzała na twarz ciągnie się ta historia dalej.
Nikt nie widział zwłoków Ali od stóp do głów . .. ;]