Jenna jako -A.

Poniższy tekst to tłumaczenie mojego autorstwa. Link do oryginalnego wpisu po angielsku znajdziecie - jak zawsze - na końcu posta.

Oglądałam ostatnio po raz kolejny odcinek "Breaking the Code" i końcowa scena przykuła moją uwagę.

Widzimy w niej A, które strzela z pistoletu. Następnie podchodzi ono do tarczy i dotyka jej, jakby starało się na wyczucie określić, gdzie trafiło. Robi to w taki sposób, jakby nie mogło zobaczyć tarczy i próbowało zamiast tego dowiedzieć się czegoś za pomocą dotyku.

Przejdźmy teraz do innego odcinka. W "Kingdom of the Blind" (tytuł epizodu mówi chyba sam za siebie) dziewczyny widzą, jak Jenna wchodzi do sklepu z bronią. Myślę, że to wskazówka.

Nie sądzę, aby był to zbieg okoliczności.

Pomyślcie. Dziewczyny od początku podejrzewały Jennę o bycie A. Przez większą część sezonu pierwszego i początku drugiego właściwie były pewne, że ona i Garret ze sobą współpracują.

Również podejrzewamy, że Jenna, Melissa i Shana są razem czymś w rodzaju B-Teamu. Myślę, że ewentualnie mogłoby być takie rozwiązanie.

Moja teoria wygląda tak: B-Team to ten, którym dowodzi -A (z jedną kreseczką), a A-Team to grupa, którą przewodzi --A (z dwoma kreseczkami).* Może B-Team próbuje zaprzestać działalności A-Teamu. Kiedy Melissa (jak podejrzewam) podpaliła domek mogła nie wiedzieć, że są tam również i dziewczyny, tylko sami członkowie drużyny --A.

Dajcie znać, co o tym sądzicie.

źródło: Tumblr

Co myślicie o tej teorii? Ja nie wiem, co o niej myśleć, jednak postanowiłam ją przetłumaczyć, bo to wszystko faktycznie jest podejrzane. Oglądnęłam sobie ten fragment i całość faktycznie wygląda tak, jakby A próbowało "wymacać", gdzie trafiło. Dodatkowo ten sklep z bronią... to naprawdę ciekawe!

Co do drugiej części teorii, to już dawno słyszałam o tych dwóch A (-A i --A). Może naprawdę te kreseczki mają jakieś znaczenie. Co Wy o tym wszystkim sądzicie?

*dla niezorientowanych - niektóre wiadomości od A podpisane są -A, podczas gdy inne --A.