Ostatni odcinek trochę namieszał nam w głowach. Spencer wstąpiła do A-Teamu, pojawiła się Alison, sprawa ze zwłokami (wciąż nierozwiązana). A no właśnie... przeglądając Tumblra natknęłam się na ciekawe teorie, dotyczące znalezionego ciała - rzekomo należącego do Johna Doe.
Dużo fanów widzi w twarzy "zwłok" podobieństwo do detektywa, którego zatrudniła Spencer.
Co ciekawe, John Doe to imię i nazwisko, jakim określa się w USA ludzi o niezidentyfikowanych/ukrytych tożsamościach...
Co myślicie? Czy John Doe to naprawdę detektyw?
Dużo fanów widzi w twarzy "zwłok" podobieństwo do detektywa, którego zatrudniła Spencer.
Co ciekawe, John Doe to imię i nazwisko, jakim określa się w USA ludzi o niezidentyfikowanych/ukrytych tożsamościach...
Co myślicie? Czy John Doe to naprawdę detektyw?
ja myślę, że to on...
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że to jest ten detektyw, ale to musiałoby oznaczać, iż odkrył więcej, niż powiedział Spencer, a co może przestraszyć dorosłego człowieka, zajmującego się pracą z przestępcami?
OdpowiedzUsuńja pierdole teraz to zauważyłam!! O.O
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, podobni... ale ja kompletnie nie zwracałam uwagi na to kto to był, modliłam się tylko żeby tam nie był Toby! xD
Dlaczego od razu tak wulgarnie...
UsuńCzy to przypadek żeby Spencer w Radley Sanitarium była podpisana JANE DOE ? niby nic ale brzmi podobnie tylko że to kobieta ;D
OdpowiedzUsuńJane/John Doe to popularne określenie w Stanach na ludzi z niezidentyfikowaną tożsamością, nie jest to może jakieś wielkie połączenie, ale skoro były teori o Arii jako "A" a jako argument takie banialuki jak to, że we wiadomości były buziaczki i na jej bluzce również. Z drugiej strony wielce zaskoczona bym nie była, bo w tym serialu absurd goni absurd.
OdpowiedzUsuńja to od razu zauważyłam i zdziwiłam się, że ten wątek nie został pociągnięty dalej... albo po prostu zapomnieli... tylko dlaczego miał taki sam tatuaż jak Toby? czy był przypadkową osobą?
OdpowiedzUsuń