Hej. W sieci pojawiły się już zdjęcia z ostatniego czytania scenariusza przez aktorów przy stole (nie mam pojęcia jak to się profesjonalnie nazywa, wybaczcie), jeśli chcecie zobaczyć kto pojawi się w ostatnim odcinku oraz jak wyglądał ten panel zapraszam do rozwinięcia.
"Ostatnie czytanie PLL przy stole. Nie jestem na to emocjonalnie przygotowana."
"Choć zostało nam jeszcze 15 dni kręcenia PLL, siedzę tutaj z ciężkim, ale i w pełni wdzięczności sercem po naszym ostatnim czytaniu przy stole. Poza tajemniczymi morderstwami, tajemniczym Rosewood, polowaniem na A oraz wieloma pobieżnymi charakterami...fundamentem początku i końca tego serialu jest przyjaźń. Nauka i praca z tymi paniami pozostawi we mnie piętno do końca życia, a ja jeszcze nie jestem gotowa, żeby się pożegnać..." Lucy Hale
"Chciałabym, aby wszyscy mogli siedzieć przy tym stole. Było w tym coś magicznego, specjalnego i smutnego. Kochamy Was."
I polały się łzy....
"Czytanie scenariusza do 7x20. Właściwie przed, bo potem wszyscy byliśmy czerwoni i zapłakani. Nie mogę uwierzyć, że robimy to już ostatni raz. Kocham Was wszystkich." Troian
Było tyle łez, że każda z osób dostała swój zestaw chusteczek...
Sama zaraz będę potrzebowała chusteczek patrząc jakie jest to dla nich bolesne...
A gdy wszystko co dobre musi się skończyć...nie jesteśmy na to gotowi...
Lepiej zaopatrzcie się w papierowe chusteczki, lody i butelkę wina już teraz.
Ciekawe co będzie się działo podczas kręcenia ostatniej sceny. Kogo ciekawego wypatrzyliście na zdjęciach?
Ja to początkowo myślałam,że Shay i Ashley się wydurniają z tym płaczem ;p
OdpowiedzUsuńSzczerze to też tak myślałam przy pierwszym zdjęciu przy stole ;)
UsuńHej, jak można umieścić gifa w nagłówku?
OdpowiedzUsuńna twiterze zarówno na koncie marlene i uber A pojawiło sie tak duzo pytan i odpowiedzi a każdy blog milczy
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam te posty. Marlene wypowiadała się jedynie na temat Trumpa i homofobii. Zero słowa o PLL. Natomiast konto Uber A na blogu jest kontem nieoficjalnym, stworzonym przez fana :)
UsuńDokładnie nie ma nic nowego o PLL jedynie żale Marlene do Trumpa ;)
UsuńTo czytanie scenariusza przy stole to table read :)
OdpowiedzUsuńToż to smutne!
OdpowiedzUsuń