- Jesteśmy tacy podekscytowani, że Tyler Blackburn wraca w tym sezonie. Możemy oczekiwać miłosnego trójkąta pomiędzy Hanną, Calebem a Travisem?
- Och. Możliwe, możliwe... myślałam, że powiesz: "Hanną, Calebem a Alison". Nie wiem dlaczego, ale tak pomyślałam...
- Podrzucam ci pomysły?
- Może.
- Co możesz nam powiedzieć o początku piątego sezonu? Wiemy, że Alison żyje. Jak dużo jej zobaczymy?
- (Nie zrozumiałam) Sezon piąty ściśle łączy się z sezonem czwartym, to jak jego druga część. Premiera sezonu jest jak finał. Właśnie to kręcimy i wszyscy są gotowi. Ma się wrażenie, że jest to finał, a nie premiera. To interesujące.
- Czy ujrzymy więcej Alison? A może wciąż będzie się ukrywać? Jak dużo Sashy zobaczymy?
- Musicie na to zaczekać. Wraca, ale nie mogę powiedzieć, że wraca do Rosewood. Jest znowu w serialu, znowu wśród żywych.
- A coś dotyczącego Ezrii? Czy fani mogą oczekiwać tego, że sprawy się naprawią, a może to koniec tej pary na dobre?
Marlene odpowiedziała coś w stylu, że Ezria ma swoje wzloty i upadki, ale w końcu zawsze kończą razem. :)
Co myślicie o tych informacjach? I o myśli Marlene, dotyczącej trójkąta? Myślicie, że to była wskazówka, a plotki dotyczącego Caleba i Ali były prawdziwe? Mam nadzieję, że nie... a co myślicie o Ezrii? :)
O Ezri myślę, że jest do dupy i mam tej pary po dziurki w nosie. Chcę Arię z Noelem. Naprwdę żałuję, że Ezra nie zarobił śmiertelnej kulki :/
OdpowiedzUsuńTylko nie Ezria :'( Czemu? :'O Nieraz to już nie mam ochoty oglądać jak widzę ich razem ;/
OdpowiedzUsuńJej przetułmaczyłaś!! Wielkie dzięki :)) Nie chcę Calison!!
OdpowiedzUsuńMaja <33
Tylko nie Ali i Caleb! nieeeeee;((((
OdpowiedzUsuńSzczerze? To nie lubię Ezrii, w pierwszych sezonach i lubiłam ale teraz sa tacyy nuuuudni ... Wolałam Arię z Jack'iem lub Noelem ;** A co do Hanny i Caleba to kochaaam Haleba 4eveeerr ;33 Nie lubię Travisa, a co to Ali to jeśli zepsuję Haleba to ją znienawidzę! ;)
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała dużo Alison ;d
OdpowiedzUsuńAle Calison nie!
błagam, niech wytną w końcu tego Ezre. on jest taki... nijaki. ja nie wiem co on jeszcze robi w tym serialu.]
OdpowiedzUsuńfajnie, że Caleb wraca, ale lubię też Travisa. i nawet nie chce mi się myśleć, że Caleb mógłby coś z Alison...
Tam gdzie napisałaś, że nie zrozumiałaś Marlene mówi coś w stylu: "sezon 4 kończy się cliffhangerem ( czyli, że akcja urywa się nagle w momencie pełnym napięcia), bardzo dobrym cliffhangerem ... "
OdpowiedzUsuńUważam, że nie ma bardziej nudnego, niepotrzebnego i kłopotliwego związku jak Ezria i jak Boga kocham, modlę się, żeby Marlene już odpuściła ten temat
OdpowiedzUsuń