Hej, moi kochani! Oooo, jak dobrze do Was napisać po tych dwóch tygodniach! Pewnie większość z Was wie, że nie było mnie ze względów czysto technicznych. Dla tych. którzy nie wiedzą - mój laptop ostatecznie "umarł"… Miałam w planach w okolicach gwiazdki kupno nowego, ale udało mi się to zrobić wcześniej. Nie owijając w bawełnę…
JESTEM I OD DZISIAJ WRACAM DO PRACY!!!
Buziaki,
Martynika!
aha
OdpowiedzUsuńno to szybciutko dziecko zabieraj sie do pracy nad blogiem i nowymi teoriami bo ich brak.
OdpowiedzUsuńmoże jakieś informacje o obsadzie?
Jakiego masz laptopa teraz? <3
OdpowiedzUsuń