Nowa kampania Lucy Hale + wywiad z aktorką

Hej. Lucy wzięła ostatnio udział w nowej kampanii reklamowej. Zazwyczaj nie informuje Was o takich rzeczach, ale tym razem bardzo spodobał mi się filmik promujący tę kampanię. Zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia. 

"To prawie niemożliwe, aby spoglądając na Lucy odkryć jakiś błąd w wyczuciu stylu, idealnej fryzurze czy perfekcyjnym makijażu. W sam raz na święta pomaga nam, tak jak już wcześniej, przenieść jej geniusz modowy do kampanii Shopbop - w której uczy jak zrobić modną imprezę w stylu Pretty Little Liars. 

Hale występuje w roli głównej - skopując wszystkim tyłki - najnowszej kampanii marki #HolidayHowTo i będzie dzielić się swoimi wskazówkami, jak ubrać się na każdego rodzaju imprezę."

Piosenka wykorzystana w filmiku:

5 PYTAŃ DO LUCY

1. Dlaczego lubisz tak pogrubione/podkreślone usta?

Czuję się wtedy bardzo pewna siebie. Nie lubiłam pokazywać tego, że się czegoś boję. Ludzie nie muszą o tym wiedzieć. Teraz gdy jestem już starsza czuję się już pewniej, ale nadal lubię podkreślać swoje usta, bo to po prostu dobrze wygląda i przypomina mi o mojej babci. Ona nosiła bardzo podobny rodzaj szminki, którą mam teraz na ustach. 

2. Czy jesteś zaskoczona, że zostałaś okrzyknięta ikoną idealnych brwi?

Cieszę się, że ludzie tak uważają, ponieważ gdy byłam młodsza bardzo wstydziłam się moich brwi. Cały czas coś z nimi robiłam, żeby nie rzucały się w oczy, co doprowadzało oczywiście do odwrotnego skutku, bo wyglądały strasznie. Teraz to się już zmieniło. 

3. Czy tęsknisz za swoimi długimi włosami?

Tak, tęsknie za nimi czasami. Dwa lata temu bardzo chciałam je obciąć, ale oczywiście tęsknie. Za możliwością tworzenia różnych fryzur, kucyków. Kocham długie włosy, myślę, że kobiety bardziej doceniają krótkie fryzury, niż mężczyźni. Faceci tego nie rozumieją, oni po prostu Ci powiedzą: o ścięłaś włosy, świetnie wyglądasz. A ja myślę: nigdy nie obcinałam swoich włosów aż tak, to dla mnie wielki krok. 

4. Jeśli miałabyś wybrać jedną markę, który towarzyszyłby Ci do końca życia, to co by to było?

Jeśli miałaby być to jedna marka to Chanel. Kocham buty tej marki. Często szukam ich w sklepach vintage w LA. 

5. Jeśli miałabyś dzielić szafę z jedną z bohaterek PLL to czyj styl byś wybrała?

Jeśli miałby to być styl ubierania w prawdziwym życiu, to wybrałabym Ahley. Cały czas się zmienia, stara się wyglądać inaczej. Mamy wiele wspólnych cech, ale myślę, że ona ma bardzo dobre oko to tego czego ja bym nigdy nie wypatrzyła. 

Źródło

Jak podoba się Wam ta kampania? Tak jak wspomniałam zauroczył mnie ten filmik, a piosenkę cały czas słyszę w swojej głowie. Chociaż przyznam się, że większości z tych rzeczy pewnie nie założyłabym w takim zestawieniu :)