"Mam wrażenie, że nikt nie zastanawiał się zbytnio nad mini-kłamczuchami z 4x01. Ja sama przyjrzałam się tej scenie dopiero podczas oglądania odcinka po raz kolejny. I wypatrzyłam kilka ciekawych rzeczy.
Po pierwsze, dziewczyny słyszą słowa:
Alison, wyjdź! Wyjdź, gdziekolwiek jesteś!
To nie fair, Aria. To był pomysł Emily!
Mini-kłamczuchy są na karuzeli. Zauważcie, które dziewczynki ją 'kontrolują'.
Ta, która reprezentuje Arię i ta, która symbolizuje Monę. Wiemy już, że Mona była A i kontrolowała dziewczyny. A co z Arią?
Dziewczynki, które symbolizują inne Kłamczuchy - Hanna, Emily, Spencer - są jedynie popychane przez nie."
I następny obrazek:
"Kiedy dziewczynki podchodzą do dziewczyn, to mini-Aria mówi. Tak właściwie, ona jako jedyna się odzywa.
Mała Aria znajduje się również w samym środku dziewczyn, jest też od nich wszystkich wyższa. To plus fakt, że właśnie ona rozmawia z Kłamczuchami, jeszcze to "To nie fair, Aria"... to wszystko pokazuje, że to ona jest w jakiś sposób liderką grupy.
Pewnie część z Was pomyśli, że jestem wariatką i przesadnie to wszystko analizuję. Ale po co w ogóle robić sobie problem z taką krótką sceną, jeśli ona nie ma żadnego znaczenia?
Uważam, że to "To nie fair, Aria. To był pomysł Emily!" mogło oznaczać: (obrazek z Emily, trzymającą łopatę)
Pamiętacie, jak w 3x18 dr Sullivan zahipnotyzowała Emily, aby ta przypomniała sobie, co się zdarzyło? A ta ujrzała, jak uderza Ali łopatą? Cóż, nie wydaje mi się, aby to był tylko 'sen'. Uważam, że to wydarzyło się naprawdę albo że wydarzyło się coś bardzo podobnego. W końcu Emily była odurzona w noc, gdy Alison zniknęła. I właśnie w ten sposób mogła to zrobić, a potem wszystko zapomnieć. Ale nie udało jej się zabić Alison. Aria pożyczyła pomysł Emily. Uderzyła Alison łopatą i zakopała ją w ogrodzie."
Co myślicie o tej teorii? Ja muszę przyznać, że gdy pierwszy raz to czytałam, po angielsku, myślałam, że to nieco zbyt pokręcone, nawet jak na PLL. Ale gdy już tłumaczyłam tekst, pomyślałam, że faktycznie może zdarzyło się coś podobnego, w końcu ta scena z dziewczynkami musi mieć jakieś znaczenie... ech, mam mieszane uczucia! Część mnie myśli, że to absurdalne, a druga część, iż jednak możliwe. A co Wy o tym myślicie? Czekam na Wasze opinie. :)
do mnie ta teoria jakos nie przemawia
OdpowiedzUsuńDla mnie ta teoria jest niezła.
OdpowiedzUsuń+ wygląd bloga jest śliczny! Lepszy niż tamten ;)
Bardzo fajna, szczerze to jedna z lepszych w ostatnim czasie. Chociaż Emily, jako pomysłodawczyni do mnie nie przemawia...
OdpowiedzUsuńNie wiem , ale może to prawda.
OdpowiedzUsuńPS. Wysłałam relacjonowanie :)
Do mnie nie dokonca to przemawia, ael zgadzam sie z tym ze wygld bloga jest sliczny :)
OdpowiedzUsuń/E,
MYŚLICIE ŻE JAK USUNIECIE MOJE KOMY, TO KONIEC?
OdpowiedzUsuńTYM RAZEM NIE ODPUSZCZĘ, MALEŃKIE.
~xoxo
Nudny się robisz.
Usuń"Ździsiu, nie pierdź" - znasz ten cytat?
Usuń~xoxo
A ty znasz ten: "Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie."
UsuńWtf...
Usuń"Maleńkie" jeju, odznacz anonima to pogadamy, słaba kopio A. :*
UsuńKtoś stara się być jak "A.". Też uwielbiam ten serial, ale chyba coś ci się pomyliło. Naprawdę myślisz, że twoje komentarze przejmują innych i wywołują emocje inne niż irytacja i znudzenia?
UsuńTeoria całkiem fajna. Może Emily była zazdrosna, że Ali nie chce się z nią związać czy coś w ten deseń?
OdpowiedzUsuńciekawe, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo gdyby Aria zakopała Alison, to by Alison nie pokazywała się jej :D
OdpowiedzUsuńNo niby tak, ale jest jeszcze szansa, że sprawdzi się ta teoria:http://inlovewithpll.blogspot.com/2013/04/teoria-blizniaczek.html :)
Usuńale przecież wyjaśniło się, ze Emily pomieszały się sny
OdpowiedzUsuń