Znalazłam krótką myśl (nie teorię) dotyczącą tego całego zawirowania wokół Charlotte, dr Rollinsa i Mary Drake.
Ci którzy są na bieżąco z serialem wiedzą, że Charlotte okazała się Charlesem Drakem, synem Mary Drake. A więc skoro Cece nazywała siebie Drake to ewidentnie musiała znać swoją prawdziwą przeszłość lub przynajmniej wiedzieć o Mary. Dlatego też wszystko co powiedziała w finale 6A było jednym wielkim kłamstwem.
Dlaczego miałaby to robić?
Charlotte została złapana przez policję. Już po akcji w Dollhouse policja była na jej tropie przez co miała mniej swobody i ograniczoną liczbę ruchów.
Wszystko co zrobiła było zaplanowane. Wszystko. Chciała zostać złapana, ponieważ wiedziała, że jeżeli wymyśli dobrą historię to będzie mogła zrzucić wszystko na swoje szaleństwo. Sara zaplanowała wywinięcie się syndromem Sztokholmskim, a Rollins starał się o posadę w Radley na długo przed tym, ponieważ wiedział, że prędzej czy później, Charlotte do niego trafi, a będąc jej lekarzem będzie mógł ją stamtąd wydostać. Być może chodziło o przejęcie udziałów w Carissimi, o czym wspomniał zresztą Rollins.
Wszyscy planowali to od dawna.
A zawsze było dziesięć kroków przed policją i Kłamczuchami, a wszystko co robiło było z góry zaplanowane i czemuś służyło. To niemożliwe aby Charlotte tak łatwo się poddała, pozwoliła się tak łatwo złapać. Dlatego wszystko co powiedziała Kłamczuchom było jednym wielkim kłamstwem.
Za historią, którą opowiedziała Charlotte kryje się inna historia. Nowa historia, której jeszcze nie znamy. Bethany nie zepchnęła Marion z dachu, Charlotte nigdy nie kochała Jessicy czy swojej siostry i całej rodziny. I to dlatego jej historia ma tyle dziur - ponieważ kłamała.
To by znaczyło, że są w nią zaangażowane również inne osoby, których tożsamości jeszcze nie znamy, ale które mogą być nam bardzo dobrze znane, a Radley kryje o wiele więcej tajemnic.
Jak już potwierdziła Marlene i sam aktor, Rollins nie bez powodu ma brytyjski akcent. Wren również nie bez powodu musiał pomagać Cece.
Pytanie tylko brzmi: kto jest z kim powiązany?
Czy Rollins, Wren i Bethany są ze sobą powiązani?
Dlaczego Bethany zwracała się do Jessicy per ciociu? Czyżby była powiązana z Mary?
Jedyną niezaplanowaną rzeczą była tutaj śmierć Charlotte, która z pewnością nieźle zdenerwowała jej szaloną rodzinkę i doprowadziła do tego, że poczuli jeszcze większą chęć zemsty.
Ci którzy są na bieżąco z serialem wiedzą, że Charlotte okazała się Charlesem Drakem, synem Mary Drake. A więc skoro Cece nazywała siebie Drake to ewidentnie musiała znać swoją prawdziwą przeszłość lub przynajmniej wiedzieć o Mary. Dlatego też wszystko co powiedziała w finale 6A było jednym wielkim kłamstwem.
Dlaczego miałaby to robić?
Charlotte została złapana przez policję. Już po akcji w Dollhouse policja była na jej tropie przez co miała mniej swobody i ograniczoną liczbę ruchów.
Wszystko co zrobiła było zaplanowane. Wszystko. Chciała zostać złapana, ponieważ wiedziała, że jeżeli wymyśli dobrą historię to będzie mogła zrzucić wszystko na swoje szaleństwo. Sara zaplanowała wywinięcie się syndromem Sztokholmskim, a Rollins starał się o posadę w Radley na długo przed tym, ponieważ wiedział, że prędzej czy później, Charlotte do niego trafi, a będąc jej lekarzem będzie mógł ją stamtąd wydostać. Być może chodziło o przejęcie udziałów w Carissimi, o czym wspomniał zresztą Rollins.
Wszyscy planowali to od dawna.
A zawsze było dziesięć kroków przed policją i Kłamczuchami, a wszystko co robiło było z góry zaplanowane i czemuś służyło. To niemożliwe aby Charlotte tak łatwo się poddała, pozwoliła się tak łatwo złapać. Dlatego wszystko co powiedziała Kłamczuchom było jednym wielkim kłamstwem.
Za historią, którą opowiedziała Charlotte kryje się inna historia. Nowa historia, której jeszcze nie znamy. Bethany nie zepchnęła Marion z dachu, Charlotte nigdy nie kochała Jessicy czy swojej siostry i całej rodziny. I to dlatego jej historia ma tyle dziur - ponieważ kłamała.
To by znaczyło, że są w nią zaangażowane również inne osoby, których tożsamości jeszcze nie znamy, ale które mogą być nam bardzo dobrze znane, a Radley kryje o wiele więcej tajemnic.
Jak już potwierdziła Marlene i sam aktor, Rollins nie bez powodu ma brytyjski akcent. Wren również nie bez powodu musiał pomagać Cece.
Pytanie tylko brzmi: kto jest z kim powiązany?
Czy Rollins, Wren i Bethany są ze sobą powiązani?
Dlaczego Bethany zwracała się do Jessicy per ciociu? Czyżby była powiązana z Mary?
Jedyną niezaplanowaną rzeczą była tutaj śmierć Charlotte, która z pewnością nieźle zdenerwowała jej szaloną rodzinkę i doprowadziła do tego, że poczuli jeszcze większą chęć zemsty.
* * * * *
Byłabym zachwycona, gdyby okazało się, że Charlotte, Rollins i inni planowali to od bardzo dawna, zanim jeszcze zobaczyliśmy ich na ekranie. Uważam, że takie wyjaśnienie byłoby znacznie lepsze niż przypisywanie postaciom przypadkowej roli pełnej luk i niewyjaśnionych wątków. No i dzięki temu cała ta historia byłaby o wiele bardziej dramatyczna i mroczna.
Jessiki* :)
OdpowiedzUsuńYyyy nie. Pisze sie Jessici. Jak nie wiesz to nie poprawiaj
UsuńNie. Pierwszy anonim dobrze napisał. W polskim języku można to odmienić, może więc być "Jessiki"
UsuńJa już zgłupiałam z odmianą tego imienia. Nigdy nie wiem jak poprawnie powinno ono brzmieć
UsuńJessiki to spolszczenie i tak i tak jest poprawnie ;)
UsuńWiedziałam ,że Cece cały czas kłamała i to wszystko zaplanowała .Uważam też ,że z tą zmianą płci to też była jedna wielka ściema i A.D to prawdziwy Charles który wraz z matką i Rollinsem mści się za śmierć siostry.
OdpowiedzUsuńByłoby genialnie :)
UsuńBardzo fajna myśl.Ciekawe jak akcja rozwinie się w 7 sezonie, ale na pewno zostanie wyjawionych wiele tajemnic.A jeśli wszystko co powiedziała Charlotte jest kłamstwem wracamy do początku.Ale zastanawiają mnie dwie rzeczy:
OdpowiedzUsuń1.Jessica poznała imię i nazwisko Charlotte gdy udawała Cece? Jeśli tak to naprawdę nie skojarzyła, że ma siostrę o takim nazwisku? I, że Cece może znać prawdę o swoim prawdziwym pochodzeniu?
2. Skoro Cece kłamała może to ona zabiła Jessicę DiLaurentis?
A pamiętacie tą słynną scenę z fortepianem jak wróciła rozłoszczona Jessica ,że Cece poszła udawać Ali do Radley i powiedziała,że ta dziewczyna nie jest tutaj mile widziana.Może wtedy poznała prawdę i chciała odsunąć Ali od Cece.
UsuńKurcze może się jeszcze okazać ,że Jessica wiedziała,że Ali żyje i o tym całym planie i ten mail ,że nie mogę cie dłużej chronić był właśnie do Ali.No a Ali musiała zachować w tajemnicy ,że Jessica wiedziała ,że ona żyje.
OdpowiedzUsuńA ja mam inna teorie taka wslasna nie z zadnej strony. A co jesli kiedy charlote dowiedziala sie o swojej prawdziwej mamie Mary postanowila ja odnalezc, zaplanowaly porwanie Jessici i zamkniecie jej( stad takie dopracowanie Dollhause). Czyli Mary udawala Jessice aby miec lepszy dostep do Charlote. Wkoncu Jessica uciekla zabila Mary( stad trup w ogordku Spencer - podobne DNA, taki sam wyglad uznali ze to Jessica a tak naprawde to byla Mery). Wkoncu gdy Charlotte wyszla zabila i ja. Teraz pomaga Rollinsowi bo boi sie ze to on ja zabije. Alison wpakowala do psychiatryka aby nic sie jej nie stalo i aby latwiej bylo jej sie z nia kontaktowac( stad scena w szpitali jak Ali spadla ze schodow). Dlatego tez Jessica patrzac przez okno jak Charlotte walnela w glowe Ali zakopala ja poniewaz juz wtedy to musiala byc Mary). Wedlug mnie to by bylo logiczne i naprawde genialne. Dlatego tez Jessica byla taka chlodna w stosunku do Ali poniewaz to nie byla jej corka, dlatego tak odwiedzala Charlotte w szpitali. Grob pewnie powstal gdy Mary porwala Jes. Napiszcie prosze co o tym sadzicie.
OdpowiedzUsuńSorry ,ale to kompletnie nie trzyma się kupy jeśli twoim zdaniem Jessica i Mary nie żyją to w takim razie kto był w domu Ali z Rollinsem.
UsuńTrochę to skomplikowane ;p
UsuńTo oczywiste, że to było zaplanowane wcześniej :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było jakby okazało sie, że Cece nigdy nie była Charles'em, ale on istniał naprawdę. I to np Andrew, albo ktoś :D
Pewnie tak będzie zresztą nie mogą dać w roli Charlesa kogoś kto nigdy nie pojawił się w serialu.Prawdziwy Charles to będzie ktoś kogo znamy i już widzieliśmy w serialu.
UsuńAndrew raczej odpada bo aktorowi grozi w tej chwili więzienie
UsuńTak a za co.
UsuńJeśli ta krótka teoria okaże się prawdziwa Marlena wtedy miała rację mówiąc, ze w 7 sezonie każdy odcinek będzie pełen akcji. Nie wiem jak może wyjaśnić tyle luk, błędów, tajemnic i niedopowiedzeń w 20 odcinków.. Przez 6 sezonów się jej nie udało, a teraz nagle zmieści się w 20 odcinków. Oby to wszystko miało sens ;D
OdpowiedzUsuńNie ma szans by to wszystko wyjaśniła , pewnie wyjaśni tylko najważniejsze wątki a resztę albo będziemy se musieli dopowiedzieć ,albo wyjaśni w wywiadach.
UsuńWłaśnie dowiedziałam się, że Rollins ma brytyjski akcent xD Najwidoczniej znikomy w porównaniu z Wrenem.
OdpowiedzUsuń