Witajcie :)
W jednym ze swoich postów na Twitterze, Marlene przyznała, że koniec sezonu 7 nie oznacza końca PLL, a więc niby jest nadzieja na kolejne sezony. To trochę dziwne, bo przecież od dawna wiadomo już, że sezon 7 będzie tym ostatnim. Chyba, że producenci zmienili zdanie. Ale nie to jest teraz najważniejsze.
W jednym ze swoich postów na Twitterze, Marlene przyznała, że koniec sezonu 7 nie oznacza końca PLL, a więc niby jest nadzieja na kolejne sezony. To trochę dziwne, bo przecież od dawna wiadomo już, że sezon 7 będzie tym ostatnim. Chyba, że producenci zmienili zdanie. Ale nie to jest teraz najważniejsze.
Marlene przyznała, że Big Bad to tak naprawdę nasze stare, dobrze nam znane Uber A.
Ponadto określiła hierarchię A i wychodzi z tego, że:
Mona = A
Charlotte = A
Big Bad = Uber A
Co myślicie o takim obrocie spraw?
Ja myślę, że to dobrze. Bałam się, że Big Bad będzie kompletnie nowym wątkiem, w żaden sposób niepowiązanym z dotychczasową fabułą. Ale jeśli Big Bad i Uber A to jedna i ta sama osoba to oznacza, że Big Bad działało od bardzo dawno i może dzięki temu unikniemy kolejnych dziur w fabule.
Co oznacza w kontekście PLL określenie uber A ??
OdpowiedzUsuńKtoś ważniejszy od Big A
UsuńW takim razie możliwe, że znamy tożsamość Big Bada, bo kiedyś była idealna teoria o tym, kim jest Uber A - i pamiętam, że wszystko wskazywało na Lucasa.
OdpowiedzUsuńTeż ją pamiętam :)
UsuńW dodatku Lucas ma wrócić... niby. ;o
OdpowiedzUsuńWróci bo był już na czytaniu scenariusza :)
UsuńCzyżby Lucas? tamta teoria była idealna
OdpowiedzUsuńJa już się w tym pogubiłam pierw Marlene pieprzy że Big Bad to nowa postać która się nie pojawiła jeszcze w serialu.Teraz że Big Bad to Uber A no oszaleć normalnie można.
OdpowiedzUsuńNie ty jedna. Najpierw Mona jest jedynym A, potem CeCe jako jedyne, prawdziwe A, a teraz Uber A, które także jest jedynym, prawdziwym, pierwszym, orginalnym A. Za jakiś czas i tak pojawi się inne A, które okaże si3 jedynym A
UsuńDokładnie xd
UsuńW takim razie skoro Lucas byłby Uber A to co takiego miałby do dziewczyn i co byłby 100 razy gorszy niż Cece no nie wiem Lucas mi nie pasuje na kogoś takiego , no ale pozory mogą mylić.
OdpowiedzUsuńW sumie to było bardzo logiczne, bo Big Bad to potoczne określenie złej postaci w wielu jserialach. Z jednej strony się cieszę, że Cece nie jest ostatecznym rozwiązaniem, ale z drugiej boję się, że jeszcze bardziej się zawiodę.
OdpowiedzUsuńGdzie Marlene to przyznała?
OdpowiedzUsuńTwitter
UsuńAnonimku w wywiadach to chyba przyznała Marlene pieprzy trzy po trzy tak się zakręci w tym wszystkim że potem to już sama nie wie co gada .Niech się w końcu określi bo jak już pisałam pierw twierdziła że Big Bad to zupełnie nowa postać a teraz że to Uber A , zaraz będzie rozpowiadać że to wcale nie Charlotte porwała i więziła dziewczyny tylko właśnie Uber A.
OdpowiedzUsuńMoże chodziło jej o ten pełnometrażowy film
OdpowiedzUsuńJeju, wchodziłam tu ostatnio cały czas z telefonu i pierwszy raz jestem na kompie i może mam spóżniony zapłon, ale piękny jest ten szablon :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy w imieniu własnym i autorki szablonu :)
UsuńMarlenka wymyśla głupotki, żeby przywrócić Wrena haha
OdpowiedzUsuńI teraz nagle się okaże, że Big A było że tak to powiem do dupy przy Big Badzie! Mona najpierw była straszna, zdemaskowali ją, pojawiła się CeCe, Mona okazała się być słabiutką dziewczynką, od której CeCe była dużo silniejsza i miała nad nią kontrolę. CeCe zdemaskowali, opowiedziała swoją historię, to co robiła było straszne i nagle BUM pojawia się Big Bad, który jest jeszcze gorszy. Kto będzie następny? Big Cymbał?
OdpowiedzUsuńHalo, tu jestem! *macha swoją teorią*
OdpowiedzUsuńhttp://likelambert.blogspot.com/2015/08/pretty-little-liars-moja-teoria-o-a.html?m=1