Hej,
Na stronie MTV pojawiły się urywki wywiadu z obsadą PLL, w którym była mowa o naszym nowym A - czyli o Big Bad. Nie jest tego za wiele, ale warto go przeczytać, bo dowiadujemy się kilku nowych rzeczy i mamy większe pojęcie o całej tej postaci.
Z wywiadu wynika, że Big Bad to krwiożercza osoba, której jedynym celem jest mordowanie.
"Już nie chodzi tylko o lalki i zabawę, lecz o sprawy życia i śmierci. " - powiedziała Ashley dla MTV, gdy wyjaśniała różnicę pomiędzy Big Badem, a "A". "To wszystko nie ma już znaczenia. Przestaje być śmiesznie i zabawnie. Nie chodzi o grę - Big Bad nie zamierza bawić się dziewczynami. On chce je torturować."
"Big Bad ma swój własny plan. Próbuje poznać przyczynę śmierci pewnej osoby i szuka ludzi, którzy są za to odpowiedzialni." - powiedziała Marlene King. "Nie spocznie, dopóki ich nie ukaże i nie pozna wszystkich odpowiedzi."
"Rosewood wcale nie stało się spokojniejsze. Wszystko dzieje się bardzo szybko i trudno jest nadążyć. Jak w każdym finale, pojawi się tajemnica, która zaprowadzi nas do trzeciego rozwiązania." - dodaje Marlene.
Natomiast Sasha, opisuje Big Bad w ten sposób:
"Ten sezon jest bardziej zabójczy. Charlotte kierowała się wieloma pobudkami w trakcie swojej gry i to ją głównie napędzało. Teraz będziemy mieli do czynienia z całkowicie nowym zwierzęciem. Z kimś, kto ma nowy motyw... i to zabójczy. Big Bad to ktoś dla kogo powiedzenie "albo to zrobisz albo cię zabiję" jest całkowicie normalne i wręcz dosłowne. Charlotte jest przy nim jak dziecko we mgle."
* * * * *
Nie wiem jak Wy, ale ja po tym wywiadzie mam ogromną chrapkę na PLL, zwłaszcza po wypowiedzi Sashy. Jestem bardzo ciekawa Bid Bada i tego czy naprawdę okaże się aż tak zabójczy. Dziewczyny opisały go jako psychopatycznego mordercę, więc po powrocie dojdzie pewnie do kilku zgonów. Chciałabym, żeby okazała się nim postać, którą już znamy (i to bardzo dobrze), a nie ktoś nowy (kogo nie było w PLL lub kto przewinął się tylko raz), jak głoszą plotki.
Do tego, ten wywiad utwierdził mnie w przekonaniu, że Big Bad działał już wcześniej. Jakoś nie wydaje mi się aby wziął się tak nagle z kosmosu albo czekał na to aż Charlotte zrobi swoje i pognębi dziewczyny. Nie wydaje mi się aby był osobą, która łatwo oddaje kontrolę. Tym bardziej, że jak powiedziała Marlene - szuka zemsty za czyjąś śmierć.
Pytanie tylko, czyją? I co Kłamczuchy mają z tym wszystkim wspólnego?
Pewnie Big Bad to Jason :D
OdpowiedzUsuńTo by było już trochę psychiczne :)
UsuńWcześniej mówili że Mona przy BigA jest jak dziecko we mgle a teraz BigA jest dzieckiem we mgle przy Big Bad. Jeezu....
OdpowiedzUsuńNo ciekawe co Bid Bad wymyśli gorszego niż miesiąc tortur w dollhouse :|
Hahah dokladnie przy Big C bd mowic ze przy nim Big B to dziecko . I na pewno wezmie sie z ksiezyca jak Cece ;/ . Marlene nie mysli logicznie przyklady ? 6x10 , haslo na instagrama .
UsuńTo Big Bad to się powinno tak rozkręcić że co odcinek ktoś będzie umierał jak w scream. Ale tego nie zrobią bo to PLL. Tu tylko wszystko się takie straszne wydaje. Wielce każdy jest zły. Mona, CeCe, Jenna, Noel a na końcu każdy okazuje się dobry ale zagubiony... Lol...
UsuńDokładnie tak jak mówisz. Najbardziej irytuje mnie że przez tyle sezonów Cece nękała dziewczyny i była taka bad a teraz nagle jest taka niewinna że "nic takiego nie zrobiła" bo przecież jest ktoś od niej dużo bardziej zły.
UsuńMarlene i ekipa kreowali BigA na bardzo złą osobę po czym dowiedzieliśmy
się że A wcale nie było takie złe tylko cierpiało.
Dokładnie i pewnie dowiemy się że Big Bad nie jest aż takim psychopatą tylko cierpi po śmierci bliskiej mu osoby.- sarita
Usuńukarze*
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie Big Bad musiał działać wcześniej przecież w ciągu tych 5 lat dużo się mogło dziać a dziewczyny przecież nie utrzymywały z sobą kontaktu przez cały czas .Więc pewnie ktoś umarł dziewczyny będą mieć przed sobą sekrety a koniec końców i tak wszystko sprowadzi się do Ali.Ciekawa jestem czy ten Big Bad faktycznie będzie takim psychopatą czy tak tylko mówią by zachęcić by dalej oglądać.- sarita
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Sashy, że rozumie motywy Cece, bo ja do tej pory nie wiem, jaki był sens jej znęcania się nad Kłamczuchami.
OdpowiedzUsuńJak to jaki nie były wystarczająco smutne po śmierci Ali.- sarita
UsuńBtw podziwiam Ali że była w stanie wybaczyć jej uderzenie kamieniem, prawie uduszenie jak chciała wyjechać z miasta no i torturowanie swoich przyjaciółek.- sarita
UsuńProponuje post z osobami ktore umarly i ich bliskimi. :)
OdpowiedzUsuńBig Bad jako psychopatyczny zabójca? Jakoś w to nie wierzę, bo przynajmniej jedna z Kłamczuch musiałaby zginąć.
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie jedną z kłamczuch musiałby zabić , ale kogoś z ich otoczenia.- sarita
UsuńWciąż nie wiemy kto zabił panią D. Wiemy tylko kto ją zakopał...
OdpowiedzUsuń