6x12 - Sneak Peek #1

Dzień dobry!

Zapraszam Was na pierwszy sneak peek z przyszłego odcinka. Tym razem znów mamy scenę pomiędzy Em i Pam.

EMILY:
Świetnie. Widzimy się rano.

PAM:
Jak było na pogrzebie?

EMILY:

Ali powiedziała wiele pięknych rzeczy. Podobnie lekarz.

PAM:
Byłaś na cmentarzu?

EMILY:

Nie, po co?

PAM:

Nagrobki DiLaurentisów są blisko naszych, więc...

EMILY:

Wyszłam zaraz po pogrzebie.

PAM:
Może pójdziesz ze mną jutro rano? Zaniesiemy kwiaty i przywitamy się z tatą.

EMILY:
Nie muszę patrzeć na nagrobek aby się z nim witać.

PAM:
W porządku. Byłaś tam w ogóle? Od czasu pogrzebu ani razu go nie odwiedziłaś.

EMILY:
Wybacz, ale jutro nie mogę. Obiecałam Ali, że pobędę z nią cały dzień. Potrzebuje mnie. Pójdę wziąć prysznic. 

Trochę mi szkoda Pam. Wiem, że Emily bardzo przeżywa śmierć swojego taty, ale mam wrażenie, że próbuje odciąć się od swojej mamy. Pam została teraz sama, Em podobnie, a dużo łatwiej byłoby im, gdyby przeszły przez to razem i miały swoje wsparcie. Już sam fakt, że Em nie chce odwiedzić nagrobku swojego taty świadczy o tym, jak bardzo cierpi i jak bardzo próbuje wyprzeć z umysłu to ciężkie wspomnienie.